Big Brother 17

Jack · Wysłany: Nie 20:27, 01 Mar 2015 Temat postu: Big Brother 17

Premiera: 24 czerwca 2015!
[link widoczny dla zalogowanych]

Jack

Ogłoszono już uczestników następnej edycji [link widoczny dla zalogowanych]

TigerMan

Coś mi się wydaje, że do gry wejdzie paru weteranów, bo 14 osób to zdecydowanie za mało graczy, jak na taka liczbę dni gry. Albo walną jakieś głupie twisty..

Roxy

no walną... co jakiś czas, chyba nawet co tydzień do domu będzie wchodzić jakaś gwiazda i będzie ogłaszać twist, który albo zaszkodzi komuś albo pomoże xd wiec no na bank zobaczymy wielu starych graczy

tombak90

Damn, a już sobie uknułem, że obejrzę jakiegoś "nowoczesnego" Be Be na bieżąco. Ale skoro mają się pojawiać gościnnie starzy gracze, to pewnie dostałbym w łeb gradem spoilerów, więc nie, dzięki. Wracam bujać się ze starymi sezonami, narsonik Laughing

Jack

17x01
Otwarcie takie sobie. Niczego ciekawego się nie dowiedzieliśmy w sumie.
Zauważyłem, że pierwsze "but first" padło w 1:30 Smile

Ludzie z Kalifornii i ich akcent xD
Sojusz kobiet - czyli to co zawsze, pewnie już w pierwszym tygodniu wszystkie się pokłócą Very Happy

James - HoH; pewnie zrobi jakąś głupotę.

Co do tych twistów.
2 HoHs i Battle of the block - rok temu to "zabiło" całą grę, bo ciągle nominowane były te same osoby, żeby nie narażać się pozostałym. Ciekawe jak będzie w tym roku.
Twist z bliźniaczkami - ok, ale to już chyba było. Pewnie w 3 albo 4 tym tygodniu ktoś się zorientuje (tak przynajmniej sądzę).
BB Takeover - nie wiadomo co z tego wyjdzie. Podejrzewam, że pierwszym "turnover" będzie to, że wejdą 2 nowe osoby. (Bo przecież nie wpuszczą jutro 6, to byłoby trochę niesprawiedliwe...)
Podobno do gry mają wejść Jackie Ibarra & Jeffrey Weldon, czyli blind date z The Amazing Race 26.

Gra ma trwać 98 dni, więc na pewno będzie kilku uczestników więcej... Może nawet więcej niż to 16, jeżeli wejdzie jedna z bliźniaczek, albo któryś all-stars dostanie drugą szansę.

Roxy

17x01

Wielkie nie dla BotB... nie wiem jakim cudem to moze być FF... no ale co się dziwić to USA xdd
ludzie jakoś rewelacyjni nie są, za dużo Kalifornii i ludzi z południa, jedna dziewczyna z NY nie uratuje tego sezonu, z resztą jak dla mnie jest nudna póki co xd a nie przepraszam jest jeszcze couger z Atlanty xd

TigerMan

Haha. Z tymi twistami, co tydzień nowym, produkcja ma duże pole do popisu i będzie jeszcze większa ingerencja w grę. Ogólnie cast mi się nawet podoba, ale nie chcę się znowu kierować pierwszymi wrażeniami, bo w bb16 tak samo było, a okazało się zupełnie inaczej. Trochę czuć konkurencję bb us z bb canada, bo w ostatnim kanadyjskim mieli dużo twistów, to teraz amerykanie muszą mieć ich jeszcze więcej, to nic, że prawie wszystkie twisty już zostały użyte w starych sezonach Very Happy

Jack

17x02
Weszła druga część castu, chyba trochę gorsza. O Becky w sumie niczego ciekawego się nie dowiedzieliśmy, Liz chyba ma siostrę i będzie zaangażowana w twin twist. John wygląda jak Spencer z Survivor 28 Smile

Co do twistu - to sprawdziły się przewidywania i weszli Jeff i Jackie.

Odnośnie "turnover" to zastanawiam się jak to będzie wyglądać dalej. Pewnie będzie twist za twistem i ratowanie się starymi sposobami. Na pewno będzie jakiś powrót, może wejdzie jakiś stary uczestnik (w razie gdyby nie wypalił twist z bliźniaczkami). Oby tylko nie jakieś MVP i inne takie. Zobaczymy.
Czekam na nominacje Smile

ciriefan

17x01

Mój pierwszy sezon oglądany na bieżąco. Pierwszy odcinek bez szału, ale zawodnicy w większości zrobili na mnie dobre pierwsze wrażenie.

Powrót battle of the block - jestem na tak, mi się ten twist podoba. Może i w poprzednim sezonie było przez niego przewidywalnie, ale to, że jeden sezon jest przewidywalny nie oznacza, że kolejny też taki będzie, bo tutaj ludzie wydają się być bardziej ogarnięci niż ostatnio.

Takeover - mam mieszane uczucia. Z jednej strony co tydzień nowy twist może sporo namieszać, ale z drugiej żeby to nie poszło w drugą stronę, czyli przekombinowanie, przez które będą odpadać przypadkowe osoby tylko z winy twistu a nie swojej gry.

Bliźniaki - ale to już było. Jak wejdą do gry jako pojedynczy gracze pewnie też za długo razem nie pograją. Twist był fajny, ale jednorazowo.

Zawodnicy - najbardziej polubiłem trzy kobiety, które założyły sojusz. Sheili to moja zdecydowana faworytka, jest przesłodka. I jeszcze to jej słodkie zauroczenie Clay'em, no mega. Davonne to dzika murzynka w wersji light jak na razie. Lepsze dzikie murzynki niż nazbyt wierzące murzynki. Audrey to niezły szok, w życiu bym nie powiedział, że była facetem. Wydaje się być najbardziej rozważna z całej grupy, warto będzie obserwować jej grę. Ostatnia laska to Meg, niby spoko, ale jest w niej coś, co mnie do niej nie przekonuje. Zobaczymy, co pokaże (no i to koleżanka Andrei, która się nawet pojawiła na ekranie). Jeśli chodzi o facetów jest znacznie gorzej. Clay jako jedyny wzbudza moją sympatię, ale mam wrażenie, że będzie pionkiem. Jace z kolei robi wrażenie kogoś strasznie nudnego. Austin i James zaczęli mnie irytować od samego początku. Austin przynajmniej wydaje się być choć trochę ogarnięty, ale James na razie zapowiada się na nieprzewidywalnego dziwaka. No i osoba, którą polubiłem najmniej, wygrała HOH. Szkoda.

ciriefan

17x02

Ciąg dalszy premiery. Na razie wszystko toczy się wokół przedstawienia uczestników i konkurencji o HOH, więc pewnie gra rozhula się na dobre dopiero w kolejnych odcinkach.

Nowi zawodnicy - kobiety nadal są spoko, z nowej szóstki polubiłem najbardziej Becky, która sprawia wrażenie najbardziej sympatycznej zawodniczki z całej obsady. Liz też okej, ale bez szału. Vanessa zrobiła na mnie nieco mniej pozytywne wrażenie, jakoś tak bije od niej sztuczność z wyglądu, a to mnie nieco odrzuca od niej. Faceci o wiele lepsi niż w pierwszej grupie. Steve to wśród facetów mój faworyt, o ile nie położy go kiepski socjal, bo widać, że się trochę stresuje przebywając z takimi nie nerdowymi ludźmi. John z tym przechwalaniem się pieniędzmi w filmiku przedstawiającym od razu mnie do siebie zniechęcił i będzie mi go ciężko polubić. Jason wygrał HOH i na razie mnie to ani ziębi ani grzeje, bo nie wiem, czy jest bardziej sympatyczny czy irytujący. Jest trochę over the top i zobaczymy, w którą stronę to pójdzie.

BB Takeover - no to mamy zawodników z TAR W BB. Sam twist mnie nie razi, ale już dobór osób nieco bardziej. TAR chyba miał w swojej historii ciekawszych zawodników, ale ostatni sezon był tak nudny, że chyba nikt z ostatniego TARu by mnie nie zadowolił. Jackie jest okej, jak nie odpadnie jako natychmiastowy cel, to ma szansę namieszać. Jack jednak nie wzbudza na razie we mnie pozytywnych emocji.

No to czekamy, aż zacznie się gra.

Jack

Co do uczestników to zgadzam się z ciriefanem. Trójka dziewczyn, które założyły sojusz jak na ten moment to te osoby, którym kibicuję.

Nie podoba mi się to zdanie...

TigerMan

17x03-04

Sezon się pozytywnie rozkręca Smile

HoHs pierwszego tygodnia jacyś tacy nudni, ale połączyli siły i zorganizowali największy sojusz, ale jak to DaVonne określiła - jest to na krótki okres czasu. Mamy nowego Devin'a - Audrey. Bardzo komicznie wypadło budzenie ludzi, bo mają przyjść do pokoju głowy domu. Tak samo robił Devin w 16 z Amber i Christiną. Manipulatorka szybko odpadnie, tak myślę Razz

Pierwszy blindside, już w pierwszym tygodniu Smile

Trochę mi szkoda Jace'a, no ale za bardzo był pewny siebie i myślał, że wszystko kontroluje, ale jak to zawsze bywa - tacy ludzie są w błędzie. Austin i Liz powinni, jak najszybciej odciąć się od Jace, żeby nie pójść z nim na dno. Chociaż może, coś wykombinują, żeby ocalić kolegę Very Happy

.

Ogólnie na live feeds wiele się działo, że jest aż nie do pomyślenia, że to pierwszy tydzień Razz

Jak ktoś chciałby, być na bieżąca z każdą dramą i niestraszne są dla niego spojlery - [link widoczny dla zalogowanych] to tutaj są opisy każdej chwili, co się dzieje w budynku. W telewizji nie są w stanie zamieścić wszystkiego, szczególnie, że tyle się dzieje.

Jack

17x04
Jednak jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem i Jace jest blisko eliminacji. Rzeczywiście, na ten moment dzieje się dość sporo - oby tak dalej.
DaVonne jest genialna (ze względu na jej teksty w Diary Room), ale jej zachowanie jest co najmniej dziwne...
Audrey zaczyna kombinować, żeby nie okazało się, że ona będzie następna Very Happy

Jace i Austin - jakoś w ogóle mi ich nie szkoda. I jakby w następnym tygodniu mial odpaść Austin to jestem na tak.

Jutro kolejny Takeover. Mam nadzieję, że nie wymyślą czegoś głupiego.

TigerMan

17x05

Eviction
Obyło się bez niespodzianki podczas głosowania, tylko Audrey inaczej rzuciła swój głos Wink

Trochę szkoda będzie dram z Jace'em w roli głównej.

Takeover twist
Wszystko zależy od tego, kto ten telefon ostatni odbierze. W sumie zgaduję, że ten twist nie będzie miał za dużego znaczenia w przebiegu gry, chociaż kto wie. Smile

Nowe HoHs
Tutaj to była niespodzianka Very Happy

Wygrały dwie dziewczyny, które raczej grały na razie z drugiego planu. Zobaczymy, jakie decyzje podejmą Smile

Pierwszy tydzień za nami, więc można co nieco napisać o każdym.

Audrey - spaliła praktycznie wszystkie możliwe mosty. Była na bardzo dobrej pozycji, ale przedobrzyła. Przypuszczam, że teraz backdoor plan może być wykonany na jej osobie. Ta epicka rozmowa z Jace'm w dzisiejszym odcinku. Razz

Austin - widać, że rozumie grę i odłączył się od Jace'a w odpowiednim momencie i nie mieszał się do żadnych kłótni.

Becky - W pierwszym tygodniu niewidoczna, to teraz będzie miała szanse się wykazać ze swoją nową mocą. W sumie wydaje się osobą, która będzie robiła to, co większość chce.

Clay - Niepotrzebnie wdał się w kłótnie z DaVonne, ale w tym tygodniu powinien być bezpieczny, jako że Shelli wygrała HoH.

DaVonne - wyrasta jako jedne z zagrożeń dla innych, zobaczymy jak to się rozegra.

Jackie - bardzo niewidoczna, nie oglądałem TAR'u z jej i Jeffa udziałem, więc nie mogę powiedzieć czy tam też byli tacy nudawi.

James - W sumie wykonał ruch przeciwko Jace i należy się mu lekkie uznanie, ale i tak za nim nie przepadam.

Jason - hmm z punktu widzenia strategii dobry, ale tak jak James nie należy do moich faworytów.

Jeff - dobrze kombinuje, we wszystkim bierze udział, ale jego charakter jest nieciekawy ;d

John - mało jest pokazywany, ale dobrze się chowa poza radarem. Mimo wszystko może przejąć rolę pionka.

Liz/Julia - jestem pod wrażeniem, że jeszcze nikt się nie skapnął. Mam nadzieję, że uda się dziewczynom przetrwać do tego piątego tygodnia.

Meg - prowadzi najlepszą socjalną grę, wydaje mi się, że dzięki temu, że jest tak lubiana, nikt jej nie nominuje przez dłuższy czas.

Shelli - tak jak Becky ma szansę się wykazać. Coś czuję, że Clay dużo namiesza w jej decyzjach.

Steve - ma podobny styl gry do Ian'a z bb14 ;P Niech w końcu dołączy do jakiś większych sojuszy Smile

Vanessa - tak jak Meg, ma dobry social, tak przynajmniej mi się na razie wydaje Razz