Australian Survivor 2016 ep 5

Jack

PREMIERA w Australii: 30 sierpnia
WIDOWNIA: 850,000 widzów

TigerMan

Tak dobrego sezonu survivora to ja bardzo dawno nie widziałem Very Happy

Jestem totalnie zszokowany jakością i tak mocnym składem sezonu. Na początku, jak dowiedziałem się o Australijskim survie, poszedłem do niego, niczego nadzwyczajnego nie oczekując. Dawno nie było tak, że każdy gracz wnosi tak dużo do sezonu Razz

Tym ostatnim odcinkiem przebili wszystko Very Happy

Dosłownie sam zostałem kilkakrotnie zblindsidowany, oglądając to hahaha.

Meciek

Ten odcinek. <3

Czy ktoś może wysłać Jeffowi odcinki Australijskiego Survivor, żeby przekazał produkcji, aby wzięli się do roboty, bo ich trzydzieści trzy sezony są o gorsze niż trzeci sezon Australii?

Twisty w tym odcinku były świetne, jedynie co, to można było się spodziewać, że nikt nie odpadnie, bo mają 26 odcinków i nie mogą pozwolić sobie na podwójną eliminację.

Zarówno zadanie o nagrodę, jak i zadanie o immunitet były genialne, zwłaszcza to o nagrodę, które sprawiło, że przypomniałem sobie czasy, gdy w amerykańskich odsłonach pojawiało się coś innego niż to, co widzimy przez ostatnie 13 sezonów.

Ogólnie to zdziwiłem się, że J.Lo dostała taki dobry edit, bo w poprzednich odcinkach miała jedną konfę i tyle, nic więcej nie mówiła, a tutaj nagle sześć wypowiedzi w odcinku.

Ogólnie to każde plemię praktycznie miało jakieś dramy, w Aganoa Kat z Phoebe, w Vavau Nick z innymi, bo zaczął zbyt kombinować, w Saanapu Conner zaczął mówić o grze Flick.

Oby tak dalej!

AddisonMikkiDra

Woow. Tego się nie spodziewałam. Takiej rady jeszcze nie było. Mam nadzieję, że Nick i Tegan się ustawią jakoś w Saanapu, ale najgorsze jest to, że Kat została trochę f*cked przez twist, ponieważ wszyscy są przeciwko niej, a tak mogłaby znaleźć się w nowym plemieniu...

Roxy

moja szczęka jest na podłodze i pomału ją zbieram Very Happy

serio, ja nie spodziewałam się, że to może się tak skończyć (pewnie dlatego, że nie śledzę tego ile będzie odcinków itp.) ale dobre posunięcie Australio, a wręcz bardzo dobre Smile

i tyle, bo nie ma się co rozpisywać, sezon oglądam i z odcinka na odcinek coraz bardziej mi się podoba Smile

ciriefan

Wow, wow, wow. I w sumie to jedno słowo zawiera cały opis tego odcinka jak i sezonu. Ten jeden odcinek był lepszy niż ostatnie 20 sezonów Survivor USA razem wziętych.

Nie sądziłem, że ten program jest jeszcze w stanie mnie czymkolwiek zaskoczyć. Ja pierdzielę! Chyba ostatnio takie emocje miałem oglądając Pearl Islands! Fenomenalny twist!

Poza tym co za świetna obsada. We wszystkich plemionach dużo gry, dużo dramy. U czerwonych konflikt z Kat, która może zaszkodzić mojej Phoebe. U żółtych Nick zamiast iść za resztą postanawia nakłaniać wszystkich przeciwko Barry'emu i kopie w ten sposób pod sobą jeszcze większy dołek, przez co zostaje zblindsidowany. Wow! Ale mistrzami dramy i to idiotycznej okazało się plemię niebieskie. Zaczęło się od Connera, który po cholerę mówił Flick o tym, że wszyscy się od niej odwrócili i połapali się w jej kłamstwach? To już było idiotyczne. A potem ta rada <3 Matt podsumował ich występ na radzie idealnie: to najgłupsza rada w historii! Najpierw Kylie pokazująca przed obcym plemieniem, że ma ukryty immunitet. Potem Flick gadająca jak blisko jest z Brooke i co jej powiedział Connor. Potem Connor dokładnie relacjonujący sytuację w ich plemieniu na oczach przeciwników XD Haha potem w pierwszym głosowaniu Matt zmieniający głos z Flick na Connera i wywołujący remis, a następnie w dogrywkowym głosowaniu Matt chcący zakończyć remis i głosujący na Flick, ale Sam zmieniający głos na Connera i ponownie wywołujący remis <3 A na koniec Conner sam zgłaszający się do opuszczenia plemienia Very Happy

Jaja. Dawno nie było takich emocji!

Już pierwszy twist z zamianą był szokujący, ale jak się okazało, że mogą sobie dobrać po jeszcze jednej osobie, to już w ogóle. Tak, tak, tak! Uwielbiam australijskiego Surva!

Haha i jeszcze te nieocenzurowane dupy w tym odcinku XD W USA już by pewnie dawno był skandal XD

Jack

W tym odcinku nikt nie odpadł, ale i tak WOW. Czegoś takiego pewnie nikt się nie spodziewał. To dobrze, że w Australii łamią obowiązujące schematy, ale mam nadzieję, że takich twistów nie będzie zbyt dużo - bo to może zepsuć ten sezon. Ten zwrot akcji z dzisiejszego odcinka może mieć ogromny wpływ na dalszą grę. Szkoda mi teraz Kat, która utknęła w plemieniu czerwonych.

Muszę pochwalić produkcję za zadanie o nagrodę. Było bardzo dobrze przemyślane i zrealizowane. Takich urozmaiconych zadań o kilkunastu sezonów brakuje w amerykańskiej wersji programu.