|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:30, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie no chodziło o przesłuchanie w ciemno, bo to było tydzień po wyemitowaniu tego odcinka xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:40, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
I nadrobiłam ;d Bitwę w sumie też i póki co to tylko to że Narine nie przeszła nie podoba mi się zupełnie, za to cieszy mnie bardzo, że Baron i Tomson 'zabrali' Dorotę do siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:39, 08 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że ją zabrali. Szkoda tylko, że Dorota nie wybrała Justyny Narine słabo wypadła na bitwie, dlatego odpadła.
W sobotę Voice'a oglądało 2,5 mln widzów, a X-factor 2,7 mln, czyli Voice goni powoli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 16:42, 09 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm... Dziwna sprawa, też myślałem, że uczestnicy sami wybierają repertuar na PWC. Ale Kinga nie była taka poszkodowana, dobrze wypadła w Bajmie;)
Bitwy I
Też póki co jestem zadowolony. Wszystko układa się na razie po mojej myśli.
*Dorota Osińska vs Natalia Sikora - dziewczyny nie zawiodły, obie wypadły mega. Jednak postawiłbym na Dorotę, widać było, że lepiej czuje się w tym repertuarze. Nawiasem mówiąc, ciekaw jestem czy wiara od Piekarczyka aż do końca będzie śpiewała tylko polskie kawałki. Co do Doroty, tak jak pisze Jack, powinna była wybrać Justynę. Ma słabszą grupę, a więc konkurencja byłaby mniejsza. Jednak i tak jestem na 90% przekonany, że Baron i Tomson doprowadzą ją do finału.
*Sabina SaGo vs Żaneta Lubera - kolejna świetna bitwa, a jednocześnie wybór do dupy, tym razem ze strony Patrycji. No chyba, że z góry mieli ustawione, że przegrana zostanie przez kogoś "skradziona". Obie dały czadu, miały dobry repertuar... Jednak ja postawiłbym na Sabinę, dziewczyna wymiata.
*Chupa vs Jacek Maślanka - Chupa to jeden z moich faworytów i to się nie zmieniło. Musiał przejść i kropka, ten cały Maślanka to słabizna.
*Anna Ozner vs Karolina Jarzyńska - na PWC żadna nie zwróciła mojej szczególnej uwagi, a teraz obie pozytywnie mnie zaskoczyły. Naprawdę dobre wykonanie. Też wybrałbym Ozner, ale trochę szkoda Karoliny.
*Łukasz Choroń vs Ola Niewęgłowska - myślałem, że to będzie formalność, bo dziewczyna na PWC była słabiutka. Jednak teraz dała radę i wyszedł ciekawy duet. Nie mniej, cieszę się że przeszedł Łukasz, to też jeden z moich faworytów.
*Beata Dobosz vs Patrycja Ciska - na PWC Beata była bez porównania lepsza, ale teraz prezentowały wyrównany poziom i aż miałbym dylemat którą wybrać. Inna sprawa, że repertuar był ewidentnie pod Patrycję - już na PWC pomyślałem, że ma dobry głos do Adele. Beata miała więc trudniej i w sumie to chyba dobrze, że przeszła.
*Magda Bałdych vs Kuba Hutek - na PWC Kuba zrobił na mnie większe wrażenie, jednak tym razem Magda go przyćmiła i dobrze, że przeszła. Ale nie będę jej kibicował jakoś szczególnie.
*Monika Szczot vs Narine Torosyan - najsłabsza bitwa wieczoru. Wokalnie żadna z nich nie robi na mnie najmniejszego wrażenia, więc ze względu na sentyment z "Baru", bardziej trzymałem kciuki za Narine, mimo że Monika była trochę lepsza. Trudno.
Nie wiem jak Was, ale strasznie wk**wia mnie jak podczas wykonań dają te wstawki z pomieszczeń gdzie czekają Marika i Musiał z rodzinami;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Wto 16:47, 09 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 1:42, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Bitwy II
Po pierwsze, wymienić Musiała! Jest sztywny jak ministrant. Marika jest dużo bardziej spontaniczna i naturalna. Piekarczyk mógłby się ogarnąć z tymi polskimi piosenkami. Rozumiem, że powinny być, ale trochę bez sensu będzie jeśli jedna grupa będzie śpiewać tylko po polsku, a trzy pozostałe praktycznie tylko po angielsku. Niech to jakoś sprawiedliwiej obdzielą jeśli już.
Co do bitew - były moim zdaniem słabsze niż te tydzień temu.
*Kamila Apryas vs Jurand Wójcik - cholernie szkoda mi dziewczyny, bo była jedną z moich faworytek. Jurand faktycznie wypadł lepiej, ale repertuar był bardziej pod niego. Miałem nadzieję, że ktoś uratuje Kamilę, no ale niestety.
*Joanna Zubkowicz vs Wojtek Gruszczyński - oboje zapomnieli o dziennej porcji Snickersa. Jedna gwiazda większa od drugiej, och ach. Ale zaśpiewali przyzwoicie i miałbym kłopot kogo wybrać. Chyba też postawiłbym na Wojtka, który dodatkowo był lepszy na PWC.
*Ala Wasita vs Michał Sobierajski - miłe dzieciaki, pozytywny wątek z tą przyjaźnią i muszę przyznać, że dobrze śpiewali, ale to nie moje klimaty i w sumie było mi obojętne kto przejdzie. Chyba postawiłbym bardziej na Alę. Jusia oczywiście w ryk:p Czekałem kiedy to nastąpi.
*Beata Jankowska-Tzimas vs. Agata Świerczewska - obie zaśpiewały lepiej niż na PWC i miło się tego słuchało, ale z werdyktem bym się zdecydowanie nie zgodził. Wyraźnie lepsza była dla mnie Agata, ma ciekawszą barwę.
*Michał Jabłoński vs Janek Traczyk - ciekawa bitwa, wysoki poziom. Michał ma lepszą barwę, ale śpiewał za cicho i za bardzo udziwniał, a Janek z kolei pojechał mocno i pewnie. Miałbym dylemat i w sumie nawet dobrze się stało, że obaj przeszli.
*Magda Tul vs Magda Wasylik - o wiele życzliwiej byłem nastawiony do Magdy W., bo była za*ebista na PWC, a Tul miała już swoją szansę i jej nie wykorzystała. Ale obiektywnie muszę przyznać, że w tej bitwie Tul była lepsza, przyćmiła młodą. Rozumiem więc werdykt, no ale młodszej Magdy trochę szkoda.
*Gosia Główka vs Monika Szostak - obie spieprzyły występ, na moje ucho było nieczysto i jakoś tak kiczowato. Więcej spodziewałem się zwłaszcza po Główce, a tymczasem była nawet słabsza od tej Moniki, więc werdykt ok, zresztą wyjątkowo sympatyczna ta Monika, taka skromna a nie wygwieżdżona.
*Basia Janyga vs Patrycja Makowska - to chyba dwie najsłabsze uczestniczki całej 48. Basia faktycznie była mniej słaba, więc werdykt słuszny, ale i tak wydaje mi się, że poleci w nokautach czy co tam będzie jeszcze w tym sezonie przed odcinkami na żywo. A przynajmniej powinna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:46, 14 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:59, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak komentować tydzień po obejrzeniu odcinka, gdy już się niektórych nawet nie pamięta
Najbardziej mi szkoda wyeliminowanej Agaty Świerczewskiej, ale ona sobie poradzi. Ciągle widać ją w Dwójce i Świnki Peppy (Magdy Wasylik). Tutaj wygrało doświadczenie Magdy Tul.
W ogóle będę się powtarzać, ale kompletnie nie pasuje mi zespół Patrycji Markowskiej i ta kradzież Janka, który śpiewał przeciętnie...
Następny odcinek będzie trwać aż do 22:40, bo po Bitwie odbędzie się Nokaut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pią 23:33, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O tak, też mnie trochę zdziwiła kradzież Janka. To znaczy w sumie ok, bo mi się podobał jego występ, ale też uważam, że były osoby, które bardziej zasługiwały na kradzież. No, ale Markowska ma w tym programie słabość do facetów, których jej zdaniem jest zbyt mało na rynku muzycznym. Moja ulubienica Kamila Apryas napisała na fb, że z pewnością miałaby większe szanse na wygranie u niej bitwy gdyby była facetem;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Sob 23:00, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O kur.... Jestem zażenowany dzisiejszym odcinkiem, a ściślej mówiąc, jego drugą częścią, czyli Nokautem. Wszystko od samego początku sezonu szło prawie w 100% po mojej myśli, a dzisiaj w ciągu kilkunastu minut, raz po razie odpadły CZTERY osoby z siedmiorga moich faworytów. Dawno nie widziałem tylu beznadziejnych decyzji na raz w żadnym programie rozrywkowym, a argumentacja jury była już nawet nie z d*py, tylko znacznie głębiej. Gdzieś ze styku jelita grubego z cienkim.
Bitwy III
Szczerze mówiąc, walić bitwy, bo nie odpadł nikt, kogo bym specjalnie żałował, może za wyjątkiem Darii Kutkowskiej, która przegrała z wypindrzonym Mateuszem Grędzińskim.
Przejdę od razu do Nokautów:
Grupa Marka:
*Kinga Kutrzuba vs Magda Bałdych - tu nastąpił pierwszy wku*w. Nie rozumiem, jak można było nie wybrać Kingi, która swoim wykonaniem obywatela GC rozniosła to biedne dziewczę, które ma głos jak tysiące innych wokalistek. Kinga miała w barwie coś interesującego, nie mówiąc już o mocy i cholernie chciałem, żeby weszła do odcinków na żywo.
*Piotr Salata (ten najstarszy) vs Basia Janyga - tu nie zależało mi tak bardzo, ale też niesłuszna decyzja, powinien był przejść Piotr. Basia jest jedną z mniej interesujących uczestniczek całej 48 i byłem przekonany, że odpadnie już w bitwach.
Grupa Patrycji:
*Łukasz Choroń vs Jurand Wójcik - tu nastąpił wku*w numer dwa, bo Łukasz od początku był jednym z moich faworytów. Przyznaję, że nie było to jego najlepsze wykonanie, ale i tak przekonał mnie o wiele bardziej niż Jurand.
*Monika Szostak vs Janek Traczyk - tu już miałem w d*pie kto przejdzie. Monika zaśpiewała teraz lepiej, ale z kolei Traczyk był lepszy w poprzednich etapach. Przeszedł Janek, niech jej będzie.
Grupa Jusi:
*Sabina SAGO vs Michalina Brudnowska - wku*w numer trzy. Jak można być tak beznadziejnie tępym żeby wystawić swoje dwa najlepsze głosy do pojedynku, a do odcinków na żywo automatycznie zakwalifikować kogoś takiego jak Bartek Kawałek? Obie dziewczyny były mega. Sercem byłem bardziej przy SaGo, w której widziałem finalistkę tego sezonu. Jej eliminacja była idiotyzmem.
*Monika Szczot vs Beata Jankowska-Tzimas - Jankowska zaśpiewała tragicznie i dobrze, że odpadła. Jednak Monika też nie robi na mnie specjalnego wrażenia, jest słaba.
Grupa Afromental:
*Magda Tul vs Anna Ozner - nie powinny były stanąć do pojedynku, obie są dobre. Lepsze od Dereń, a już zwłaszcza Grędzińskiego. Lepiej poszło faktycznie Ozner, więc przynajmniej tutaj decyzja sprawiedliwa, ale Magdy szkoda.
*Bartek "Chupa" Zawadzki vs Mateusz Grędziński - największa kpina stulecia. Byłem przekonany, że eliminacja Chupy nie może mieć miejsca i że będzie on walczył o finał z Dorotą Osińską w tej grupie. Wku*wiłem się jak cholera, tym razem najbardziej - ok, Choroniowi można zarzucić, że zaśpiewał dziś słabiej niż zwykle, SaGo mierzyła się z silną konkurentką, ale tutaj? Występ Chupy rozpieprzył system, a ten cały Grędziński ze swoim głosikiem jak kot Pimpek po kastracji, nie powinien był przejść nawet bitwy. To była bitwa uosobienia kiczu z uosobieniem dobrego, rockowego klimatu. Widać, po której stronie ustawiają się Baron i Tomson.
Perspektywy grup na przyszłość:
1) Marek - Ma dwie silne osoby, za które będę trzymał kciuki - Natalię Sikorę i Juliusza Kamila. Trzecie miejsce ma w tej grupie Wojtek Gruszczyński. Stawkę zamykają dwie słabe jak norweska wóda dziewczynki - Magda Bałdych i Basia Janyga.
2) Patrycja - brawo, sto punktów za głupotę. Straciła dzisiaj dwa z trzech swoich najlepszych głosów, oddając Markowi Juliusza i eliminując Choronia. Teraz w jej grupie najlepsza jest Żaneta Lubera, za którą trzymam kciuki najbardziej. Justyna Panfilewicz i Jurand Wójcik dosyć dobrzy, Janek Traczyk i Natalia Nykiel przeciętni.
3) Afromental - przede wszystkim mają Dorotę Osińską, która ostała się jako jedna z moich nielicznych już teraz faworytów. Mam nadzieję, że wygra program, chociaż niepokoi mnie to, że zapezpieczyli ją dzisiaj dopiero jako trzecią. Dwójką w tej grupie jest dla mnie Anna Ozner, trójką Michał Jabłoński, natomiast Kasia Dereń jest dla mnie przereklamowana (jej bitwa była kiepściutka), a Mateusz Grędziński beznadziejny.
4) Jusia - najsłabsza grupa. Ma dwie w miarę dobre osoby - Michalina Brudnowska i Beata Dobosz. Reszta jest moim zdaniem słaba - nie rozumiem co takiego niesamowitego jest w Michale Sobierajskim, natomiast obecność Moniki Szczot i Bartka Kawałka w odcinkach na żywo to dla mnie spóźniony prima aprilis, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że odpadła SaGo.
Zastanowię się jeszcze czy w ogóle oglądać odcinki na żywo, odcinek z nokautami mnie zniechęcił:p Program dużo straci po odejściu SaGo, Chupy, Kingi i Łukasza. Może po prostu będę sobie przeglądał w necie wykonania Doroty i Żanety.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:51, 21 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:30, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Też skomentuję Nokaut, bo nie rozumiem dlaczego właśnie te osoby były bezpieczne, a te musiały stanąć do dogrywki. A tym bardziej nie rozumiem eliminacji Sago, Chupy czy Magdy Tul, która zniszczyła swoją przeciwniczkę...
Grupa Justyny była bardzo dobra, ale po Bitwach i Nokautach według mnie znajduje się na trzecim miejscu.
Patrycja - ja nie rozumiem czym ona się kieruje. Według mnie jej zespół był najsłabszy i najsłabszy został
Marek - dla mnie najlepsza grupa
Tomson i Baron - po przesłuchaniach w ciemno ich grupa była średnia, teraz znowu popełnili sporo błędów (eliminując m.in. Magdę), ale mają Dorotę Osińską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:12, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
przebrnęłam przez bitwy i nokaut drużyna Justyny jest jak dla mnie najsłabsza hmm czy to nie małe deja vu z poprzedniego sezonu i słabej drużyny Kayah? nie mniej Justyna ma u siebie Beatę, którą uwielbiam i życzę jej jak najlepiej nie rozumiem jej decyzji o wyeliminowaniu Sabiny, która moim zdaniem o niego lepiej zaśpiewała od Michaliny... w zasadzie nie rozumiem tego 'pojedynku' Sabina powinna od razu przejśc, no i nie rozumiem tej fascynacji dwoma śpiewającymi chłopcami którzy powinni zmierzyć się ze soba xd no ale co ja sie tam znam ;d
Baron i Tomson - mają Dorotę, co jest super, uratowali Kasię która bardzo lubię, ale kurde sytuacja z Mateuszem przypomina mi tą z tamtego sezonu z Mateuszem Kayah... nie mniej nie jest tak źle jak u Justyny
Marek - ma Natalię, ma Juliusza, nie rozumiem co Basia tam robi, rewelacji nie ma, dupy nie urwało, miał najmocniejszy skład a zostawił sobie takie ochłapy
Patrycja - tu się zgodzę z przedmówcami, bo nie wiem czy ona się kierowała nie wybierając Juliusza którego tak chciała mieć... dobra Natalia też ma super głos i fajnie że jest w programie, ale no Patrycja strzeliła sobie w stopę... i potem jeszcze eliminacja Łukasza...
Zobaczymy jak to będzie w programach na żywo xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Czw 21:43, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Słonko, a myślałem już, że tylko na mnie nie robi wrażenia Michał Sobierajski;p Też myślę, że u Steczkowskiej Beata dużo lepsza.
Na oficjalnej stronie pojawiła się informacja na temat odcinków na żywo. [link widoczny dla zalogowanych]
Będzie to wyglądało zupełnie inaczej niż w tamtym sezonie. Zamiast siedmiu life'ów, zobaczymy tylko cztery.
- Life 1 - śpiewają wszyscy, odpadnie aż osiem osób
- Life 2 - odpadną cztery osoby
- Life 3 - półfinał - odpadną cztery osoby
- Finał 18 maja - o wygraną powalczą cztery osoby.
Według mnie bez sensu, ale ok;p Wydaje mi się, że life'ów powinno być jak najwięcej.
PS: Coś dla sympatyków SaGo. Sabina na żywo w repertuarze Amy Winehouse. Wymiata.
http://www.youtube.com/watch?v=1iRHuV89n2w
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Czw 21:48, 25 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:09, 26 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
proszę cię... ani to wyglądu nie ma, ani jakoś mnie jego śpiew nie porywa, ale no widać mam różne gusta ze Steczkowską
oO hmm to tak dość szybko to pójdzie widzę ale może to i dobrze, bo jak sobie pomyślę że miałabym niektóre mordy oglądać przez 7 tygodni a tak to szybko, może sprawnie, choć nie wyobrażam sobie, że 20 osób zaśpiewa w 120 minutach i widzowie jeszcze zdążą na nich zagłosować tak żeby wyniki podać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:11, 26 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dlatego szybko i sprawnie, bo podobno w maju kończy im się licencja na produkcję, a następnej edycji raczej nie będzie, więc po co mają wydawać spore pieniądze z abonamentu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 1:37, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
I jak Wam się podobał pierwszy life? Ja powiem, że według mnie trzymał poziom i odcinek wyszedł naprawdę dobry. Parę osób mi brakuje, ale i tak było czego posłuchać. A i z wyników jestem zadowolony.
Jedziemy grupami:
Patrycja. Mój ranking:
1) Justyna Panfilewicz - laska jest naprawdę dobra i utwierdzam się w tym przekonaniu z każdym jej kolejnym występem. Teraz jest moim numerem jeden z tej grupie, przebiła Żanetę i mam nadzieję, że będzie w finale.
2) Żaneta Lubera - też było dobrze, choć teraz, gdy obie miały podobne kawałki z Justyną, okazuje się, że tamta ma silniejszy głos, widać też, że czuje się pewniej na scenie. W występie Żanety czegoś mi zabrakło, ale dwójką pozostaje.
3) Natalia Nykiel - tu było tak sobie. Piosenka z "Kinder Bueno" dobrze jej przypasowała i na początku stworzyła fajny klimat, ale potem w górnych dźwiękach było już gorzej. Ona nie ma silnego głosu, powinna się skupić na spokojniejszych kawałkach, mogliby jej np. taka Imany przydzielić za tydzień.
4) Janek Traczyk - jakoś tak mdło wyszło i nudno, w ogóle mnie nie zainteresował. Miał lepsze wykonania.
5) Jurand Wójcik - omg, co on w ogóle śpiewał? Koleś, który zaczynał od Republiki i Dżemu, teraz bierze się za Ewę Farną? Ok, w tej piosence można było się wydrzeć, ale nawet tego dobrze nie zrobił. Słuchając go, mam wrażenie, że męczy się podczas śpiewania.
Sumując: Dobra decyzja widzów i Patrycji. W tej grupie faceci byli słabsi.
Justyna. Tu nie podobał mi się nikt.
1) Beata Dobosz - trochę mnie dziś zawiodła, przede wszystkim to nie był repertuar dla niej. Jakoś sztucznie to wyszło, do jej głosu bardziej pasowałaby jakaś balladowata nuta. Nie mniej, jest dla mnie numerem jeden u Justyny.
2) Monika Szczot - myślałem, że będzie gorzej. Muszę przyznać, że dobrze się odnalazła w tym kawałku, po raz pierwszy zwróciła na siebie moją uwagę.
3) Michał Sobierajski - chłopak ma talent, nie mówię że nie. Ale w ogóle nie robi na mnie wrażenia. Z lirycznych głosów w tym sezonie, Dorota Osińska i Juliusz Kamil mogą nim sobie buty czyścić. No i jakoś tak dziwnie mi brzmiał jego głos w piosence Stinga. W porównaniu z oryginałem wypada śmiesznie.
4) Michalina Brudnowska - ależ ona mnie zawiodła. Na przesłuchaniach w ciemno, jej "Boskie Buenos" kupiło mnie całkowicie, ale od tego czasu z każdą piosenką było coraz gorzej. "It's raining men" wgl nie pasowało do jej głosu, tonacja kompletnie się nie zgadzała, słuchało się tego mega ciężko - jak słoń w składzie porcelany.
5) Bartek Kawałek - bez komentarza. Okazuje się, że nawet Maroon 5 można zniszczyć. Kto go tam wpuścił?! No tak, Jusia.
Sumując: Zgadzam się z wynikami. Kawałek powinien się cieszyć, że wystąpił chociaż w jednym life'ie. Michaliny trochę szkoda, ale po tym okropnym wykonaniu rozumiem werdykt. Wcześniej myślałem, że odpadnie Monika, ale się obroniła.
Marek:
1) Natalia Sikora - zgniotła mi jaja tym wykonaniem. Dziewczyna jest niesamowita, ma silnik od Harleya w głosie. Murowana finalistka. Słucham tego i słucham.
2) Wojtek Gruszczyński - nie lubię go, ale muszę przyznać, że jego głos robi wrażenie. Dobry występ, choć czekam aż w końcu wybierze coś ostrzejszego.
3) Juliusz Kamil - trochę mnie zawiódł, spodziewałem się więcej. "Niespodzianka" w postaci jego kobiety na scenie raczej przeszkodziła niż pomogła, rozproszył się. Ale i tak było dobrze, ma gościu talent.
4) Magda Bałdych - pozytywne zaskoczenie, dała dzisiaj swój najlepszy występ i naprawdę dobrze się tego słuchało. Podobał mi się też jej kontakt z publicznością.
5) Basia Janyga - na tle tej piątki zdecydowanie najsłabsza, nie miała szans. Może nie zaśpiewała źle, na pewno lepiej niż ostatnio, ale tradycyjnie nie zrobiła na mnie wrażenia.
Sumując: Zgadzam się z werdyktem. Magdy po dzisiejszym wykonaniu trochę szkoda, ale przy tej konkurencji musiała odpaść.
Baron i Tomson:
1) Dorota Osińska - nie przypuszczałbym, że ktoś śpiewający taki repertuar jest w stanie mnie poruszyć, ale dziewczyna jest zajebista. Trafia w serce swoimi wykonaniami, ma w sobie coś magicznego. Ciężko będzie w finale wybrać między nią a Sikorą.
2) Michał Jabłoński - wiedziałem, że jest dobry, ale to wykonanie było mega. W końcu pokazał, na co go stać. Mam nadzieję, że będzie w półfinale z Osińską.
3) Anna Ozner - też dobrze, chyba najlepsze wykonanie z jej dotychczasowych. Umie się drzeć.
4) Mateusz Grędziński - odnalazł się w tym kawałku, akurat coś dla niego. Ale to zupełnie nie mój gust muzyczny i cieszę się, że wyleciał.
5) Kasia Dereń - nie lubię tej laski, ma w zachowaniu coś odpychającego (patrz: jej komentarze na temat rywalki w filmiku przed bitwą tydzień temu). Jeśli chodzi o wykonanie, to miała już w tym programie dobre, ale to dzisiaj było najsłabsze z całej piątki. W górnych dźwiękach daje radę, ale w dolnych brzmi jak Electrolux. Jestem na nie.
Sumując: Zgadzam się z eliminacją Grędzińskiego, ale nie Ozner. Miałem nadzieję, że poleci Dereń. W ogóle to było widać, że ci dwaj idioci chcieli wywalić Michała, ale widzowie zagrali im na nosie ocalając go i przez to musieli wybierać pomiędzy swoja dwójką pupilków - Kasią i Mateuszem. Miło się patrzyło na zonka wypisanego na ich twarzach.
PS: Chupa grał wczoraj z zespołem w Poznaniu. Byłem i jeszcze bardziej utwierdziło mnie to w przekonaniu, że Baron i Tomson to idioci;p
Co do prowadzących - Marika się obroniła, Kammel mi nie przeszkadza, ale Musiał to jakiś żart. To jego "wbijajcie na fejsa" mnie rozwalało. No i nie mając lepszego pomysłu na teksty, wymawia niektóre rzeczy podwójnie: "wysyłamy-wysyłamy", "głosujemy-głosujemy". Może lubi jarać się swoim głosem. Błagam, niech oni przydzielą ten cały "Chill Room" Marice, Kammel niech biega po scenie, a Musiał niech wraca do Rodzinki PL.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:48, 28 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Według mnie odcinek był niezły, chociaż Musiał na żywo to porażka. Marika też miewała kilkusekundowe zawiechy Ale realizacja programu i tempo - genialnie.
W sumie przeczuwałem, że przejdą głosami widzów te osoby, które przeszły. Nie było jakichś szokujących decyzji trenerów. Najgorsze było to przeciąganie przez Afromental, czułem że wybiorą Kasię Dereń i właśnie ją wybrali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|