|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Śro 0:41, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie mam nadzieję, że ta ich miłość do Kasi nie skończy się jak miłość Kayah do Mateusza Krautwursta i że nie ucierpi na tym na przykład Dorota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MD
7 voted out
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:43, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Myślałam że ta ich wielka miłość do Mateusza skończy się tym, że odpadnie Kasia. Jego masakrycznie faworyzowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 17:11, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek mi się z kolej nie podobał. Nie zgadzam się z większością decyzji, a moi faworyci nie dali tak dobrych występów jak tydzień temu. Właściwie, to największe wrażenie zrobił na mnie na scenie Marek Piekarczyk:)
Grupa Jusi:
*Beata Dobosz - to był jej najlepszy występ. W odróżnieniu od pierwszego tygodnia, dobrała kawałek pod swój styl i mogła się rozwinąć, pokazać to, co ma do zaproponowania najlepszego. Silny, czysty, balladowy głos. Moim zdaniem powinna mieć pierwsze miejsce z tej grupy.
*Michał Sobierajski - podobało mi się, że nie zaśpiewał tego numeru odtwórczo, jak większość osób mierzących się z "Jej portret". Wykonał to we własnym stylu, przez co zabrzmiał szczerze. Występ na plus, co jednak nie znaczy, że zrobił na mnie większe wrażenie.
*Monika Szczot - okazuje się, że nie dosyć, że nie potrafi poprawnie wymawiać angielskiego, to jeszcze nie zna znaczeń słów, nie wie o czym śpiewa. Wykonała "Proud Mary" i oczekiwałoby się jakiegoś diabolizmu na scenie, pewności siebie. A patrząc na nią i słuchając jej głosu, miałem wrażenie, że bardziej pasowałoby to wszystko do piosenki reklamowej papieru rumiankowego Regina. Technicznie nie najgorzej, ale nie podobało mi się, w ogóle bez wyrazu.
Werdykt Jusi: To jakaś szydera. Liczyłem się z tym, że fani ocalą Sobierajskiego, ale byłem przekonany, że trenerka ocali Beatę, a nie Monikę. Najbardziej niesprawiedliwa decyzja tego odcinka. Szkoda Beaty, bo bije Monikę na głowę.
Grupa Patrycji:
*Justyna Panfilewicz - widziałbym ją w innym repertuarze, ale i tak kibicowałem jej najbardziej z tej grupy. Uwielbiam ten jej zachrypnięty głos jakby przed występem strzeliła pięć browców i wyjarała pół paczki fajek.
*Żaneta Lubera - podobnie. Repertuar dałbym jej inny, ale w sumie nie wyszło źle, pokazała tę piosenkę od innej strony.
*Natalia Nykiel - jest dobra i robi pewien nastrój z tym swoim cichym śpiewaniem, ale subiektywnie robi na mnie najmniejsze wrażenie z tej ekipy. Bliższy mi jest klimat Justyny i Żanety.
Werdykt Patrycji: Po czystce z poprzedniego tygodnia, grupa została silna. Wszystkie trzy dziewczyny śpiewają dobrze, ale subiektywnie najbardziej byłem za Justyną, a najmniej za Natalią. Szkoda, że wyszło odwrotnie, ale jestem w stanie od biedy zrozumieć werdykt. Jak Justyna i Żaneta stały zagrożone, to było jasne, że odpadnie ta pierwsza. Patrycja ma wyraźną słabość do Żanety i pewnie za tydzień zrobi wszystko żeby przeszła.
Grupa Afromental:
*Dorota Osińska - występ był dobry, ale w przypadku Doroty, słowo "dobry" oznacza przeciętny. Nie miałem ciar, jak przy jej dwóch wcześniejszych wykonaniach. Trochę się zawiodłem.
*Michał Jabłoński - bardziej spodobał mi się tydzień temu, ale i tak ma gościu talent i miałem wielką nadzieję, że przejdzie.
*Kasia Dereń - lepiej niż tydzień temu, bo unikała niskich dźwięków, w których brzmi jak sowa, która próbuje odstraszyć inną sowę. Kiedy się wydrze, wrażenie robi się dużo większe i jakkolwiek jej nie lubię, występ był ok.
Werdykt Afromental: To było aż do bólu przewidywalne. Nie było wątpliwości, że widzowie ocalą Dorotę i Michał zostanie tym razem zdany na łaskę tych dwóch czubów, którzy rzecz jasna wybrali swoją pupilkę, nie czując nawet potrzeby żeby bardziej to uzasadnić. Ja wybrałbym odwrotnie - wydaje mi się, że Kasia szykuje się na kolejną popową gwiazdkę RMFu, a Michał miał dużo bardziej interesującą barwę i pomysł na siebie.
Grupa Marka:
*Natalia Sikora - lepiej podobał mi się jej występ tydzień temu, ale to w dużej mierze przez repertuar. Niczego nie ujmując Skaldom, ale Natalia powinna moim zdaniem śpiewać światową klasykę, bo inaczej trochę się marnuje. Jednak występ i tak był najlepszy tego wieczoru. Kocham tę dziewczynę.
*Juliusz Kamil - jeden z jego lepszych występów. Podobało mi się i tyle.
*Wojtek Gruszczyński - przez cały program czekałem aż w końcu raczy wykonać jakiś ostrzejszy kawałek. Czekałem czekałem, aż w końcu stwierdziłem, że jeśli taki facet śpiewa w ćwierćfinale Króla Lwa, to jednak podziękuję.
Werdykt Marka: W związku z powyższym, zgadzam się z werdyktem. Wojtek nie wykorzystał szansy, którą dały mu występy na żywo. Jest dobry, ale przy takiej konkurencji nie można mu dawać szans na rozwój bez końca.
Uwagi dodatkowe: Musiał ruszający tyłkiem jak kopnięta kaczka przy każdej okazji gdy pytał "Kto was najbardziej kręci?" był na tyle żenujący, że w audycji powtórkowej, postanowili to wyciąć i przerwali mu w pół ruchu. Marika w końcu pokazała widzom, że jest wokalistką, bo zdaje się, że nie każdy o tym wcześniej wiedział.
Półfinał zapowiada się wyjątkowo przewidywalnie, zwłaszcza jeśli jego zasady będą takie, jak w pierwszym sezonie. Sikora i Sobierajski przejdą na pewno. Osińska też nie powinna mieć problemu, chyba że uwielbienie Barona i Tomsona do Kasi Dereń będzie na tyle bezczelne, że dadzą 90% do 10% na jej korzyść i głosy widzów praktycznie nie będą się liczyć. Albo niby dadzą 50% na 50%, ale Dorotę zniszczą w ten sposób, że dadzą jej do zaśpiewania jakieś "Ona tańczy dla mnie", a Kasi najlepszą piosenkę pod jej głos, przez co widzowie wybiorą ją (podobnie zrobiła Kayah w tamtym sezonie żeby ocalić Krautwursta i zachować jednocześnie pozory obiektywizmu). Jedyną niewiadomą jest drużyna Patrycji. Już właściwie od bitew widać, że chce mieć w finale Żanetę, natomiast widzowie, jak na to wygląda, wolą Natalię. Kwestia jak rozłoży procenty.
A Wy co obstawiacie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 18:22, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:43, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ja kompletnie nie rozumiem wyboru Justyny... Czy ona stara się grać pod Michała i eliminować jego konkurencję (najlepszą w jej grupie Beatę) czy ciąża na nią źle wpływa i nie słyszy jak strasznie Monika śpiewa...
U Patrycji nie przyczepię się, bo nie ma o co, Natalię wybrali widzowie, Żaneta jest najlepsza w jej drużynie, więc to chyba proste że Justyny mi nie szkoda ;d
U Marka podobnie, Natalia nie dość że najlepsza, choć w tym tygodniu gorzej wypadła jak w poprzednim moim zdaniem, a Juliusz, no jego się chce słuchać
Tak samo zgodzę się z wyborem Barona i Tomsona. Patrząc na wykonanie z tego odcinka Kasia zaśpiewała lepiej jak Michał. A Dorotę się słucha i ma się ciarki na rękach :d
A co do przyszłego odcinku, nie wydaje mi się, żeby powtórzyła się sytuacja z tamtej edycji i niesprawiedliwy podział procentów. Raczej każdy podzieli 50/50, chyba że Justynie coś odbije i da Michałowi 100
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Sob 22:14, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Półfinał mi się naprawdę podobał. Były dużo lepsze wykonania niż tydzień temu i nawet osoby, na które nie stawiałem, pozytywnie mnie dzisiaj zdziwiły.
GRUPA BARONA I TOMSONA:
*Dorota Osińska - standardowo wykonanie było bardzo dobre, jednak już drugi tydzień z rzędu nie przeskoczyła poprzeczki, którą zawiesiła sobie wykonaniami "Calling you" i "Je t'aime". Przy tamtych występach miałem ciary, przy tym nie. Znów winiłbym tu repertuar.
*Kasia Dereń - ma mocny głos, nie przeczę, ale jakoś nie robi na mnie wrażenia takie wykrzykiwanie popowych hitów. Myślałem, że skusi się w końcu na jakiś repertuar z wyższej półki, ale tego nie było. Zafascynowani nią Baron i Tomson powiedzieli, że pokazała się dzisiaj od innej strony... Cóż, widocznie oglądaliśmy inny występ.
*Duet - chciałbym usłyszeć Dorotę w "Niech żyje bal" solowo i w normalnej aranżacji, bo to właśnie byłby dobry kawałek dla niej. Tutaj aranżacja była zmieniona żeby Dereń się nie zbłaźniła, bo to nie jest popowy shit z baletów i Kasia by się inaczej w nim nie odnalazła. A Dorota i tak udowodniła, że jest lepsza.
*Wynik - ależ Baron i Tomson się napracowali żeby przecisnąć swoją pupilkę. Wszyscy starali się dawać zrównoważone procenty, a oni, tak jak przewidziałem, wy*ebali z 20%ową różnicą na korzyść Kasieńki. Bardzo mnie cieszy, że widzowie przytarli im nosy i ich protegowana mimo wszystko wyleciała. Dorota zasługiwała na finał zdecydowanie bardziej. Mam nadzieję, że to było ich pierwsze i ostatnie sędziowanie w tym programie. Jeśli będzie trzecia edycja, to tym panom już podziękujmy.
GRUPA JUSTYNY:
*Monika Szczot - znowu wybrała energiczny kawałek, a że energii nie ma w sobie ogóle, to wyszło słabo. Na dodatek ma dziwny akcent, bez względu na to, czy śpiewa po angielsku czy po polsku. Coś jakby z węgierskiego zaciągała...
*Michał Sobierajski - muszę powiedzieć, że mnie dzisiaj pozytywnie zaskoczył. Pokazał, że nie jest przyklejony "Kropelką" do miejsca przy fortepianie, a nawet umie chodzić, to raz. Odnalazł się w innym klimacie, nie tracąć na czystości wokalu, to dwa.
*Duet - no i tutaj duże zaskoczenie, bo w tym duecie Monika była lepsza. Ma dobry głos do ballad i powinna była to wykorzystywać od początku programu. Przyćmiła Michała kompletnie.
*Wynik - przesadnie mnie nie interesował, bo od odejścia Sabiny i Beaty, nikomu w tej grupie nie kibicowałem jakoś szczególnie, bo nikt mnie nie porywa. Jednak z tej dwójki, na podstawie całkoształtu występów w programie, też wybrałbym Michała, pomimo tego, że Monika była lepsza w duecie.
GRUPA MARKA:
*Natalia Sikora - poezja. To było za*ebiste i mam wielką nadzieję, że dziewczyna wygra ten program, bo jest fenomenem. Wiele osób zarzucało jej, że potrafi tylko się "drzeć", a teraz pokazała, że tak nie jest.
*Juliusz Kamil - bardzo dobre wykonanie, ale przy Natalii musiał odpaść.
*Duet - świetnie razem zabrzmieli. Utwierdziłem się w przekonaniu, że oboje powinni być w finale.
*Wynik - w tej sytuacji zgadzam się z wynikiem, ale żałuję, że Juliusz nie był w innej grupie. Zasługiwałby na miejsce w finale kosztem dowolnie wybranej osoby z półfinału poza Sikorą i Osińską. Wszedłby do niego i zajął trzecie miejsce.
GRUPA PATRYCJI:
*Żaneta Lubera - kiedy zobaczyłem, co będzie śpiewać, pomyślałem, że wyjdzie super. "Dirty Diana" była z jej głosem dużą szansą, jednak mam wrażenie, że nie dała z siebie 100%. Poza tym muzyka i chórek strasznie ją zagłuszali. Mogliby choć trochę przymknąć japy. Gneralnie nie wyszło to wszystko tak, jak bym oczekiwał.
*Natalia Nykiel - nie wiem, po co jej były te pióra na głowie, ale przyznać trzeba, że ona z kolei dała swój najlepszy występ.
*Duet - bardzo wyrównany poziom no i podobało mi się, że dziewczyny dobrze się zgrały mimo totalnie różnych głosów. Żaneta pokazała, że w balladach też nie czuje się źle.
*Wynik - przed odcinkiem postawiłbym dość zdecydowanie na Żanetę, ale po dzisiejszych występach nie byłbym już taki pewien. Chyba mimo wszystko też, ale niewielką różnicą, tak jak Patrycja. Choć w jej przypadku zdziwiło mnie, że dała taką małą przewagę na korzyść Żanety, bo myślałem, że będzie jej bronić zębami i pazurami. Kiedy dała 2% różnicy, było wiadome, że widzowie to przebiją i przejdzie Natalia.
Dodatkowe spostrzeżenia: Justyna w tej fryzurze łudząco przypominała mi Mikołaja Kopernika, a Musiał jest już tak nieogarnięty, że nawet Kammel ciśnie z niego pompę. Akcja z słuchawkami była taka profesjonalna...
Typy na finał: Moją faworytką, teraz już zdecydowaną, jest Natalia Sikora. Drugie miejsce należy się Dorocie, a trzecie już średnio mnie interesuje. A Wy jak mówicie - Natalia czy Dorota? Bo chyba do tego to wszystko się będzie sprowadzać, jak można było odgadnąć już dobrych parę tygodni temu;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Sob 22:24, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:08, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
I Sikora i Osińska są przereklamowane. Nic w nich nie widzę, sorry gregory. Jeszcze Osińska ujdzie i bije Sikorę na głowę techniką śpiewania. Siła telewizji i dobry PR robią swoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arti
2 jury member
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:32, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Taka obsada finału była do przewidzenia już po tym, jak wybrano uczestników do odcinków na żywo. : o Zero niespodzianek.
Osińska.
Mnie na przykład ona nie porywa. Okej, na castingu było wzruszająco (ale może dlatego, że w ogóle lubię tę pieśń), później było już tylko gorzej. Jej występ z Sikorą na bitwach był straszny, naprawdę. : o Poza tym mocno dobijał mnie wciąż ten podniosły, patetyczny repertuar. Co za dużo to niezdrowo. Nie odmawiam jej talentu, bo ewidentnie śpiewać potrafi, ale ogólnie jako piosenkarka jakoś do mnie nie przemawia. Dodatkowo irytuje mnie trochę jej osobowość, można bardzo łatwo zauważyć, że jest aktorką. Momentami wydawała się nieszczera i taka jakaś yyy fake. Pamiętam chyba w odcinku z dogrywkami po bitwach, kiedy Barony i Tomsony wybrali ją jako bezpieczną, to jej sposób celebrowania tego był mega sztuczny i ciężki w odbiorze, skakała jak jakaś nietutejsza. ; o Nie mówię, że nie wolno się cieszyć, ale nie ukrywajmy, że każdy, łącznie z nią, wiedział, że będzie bezpieczna, więc takie przesadne okazywanie euforii, wzbudzało lekkie zdziwienie. ; o Takich akcji było jeszcze kilka, jest coś w niej, co mnie jako widza irytuje. ; o Jednakże może tylko ja tak mam. <3 Wybierając między nią, a Dereniową, ja także postawiłbym na tą drugą. Jest bardziej charakterystyczna i ja takie śpiewanie lubię. Nie grzała mnie jakoś bardzo, ale jej wykonanie Heaven było naprawdę bardzo dobre. Myślę też, że jej płyta miałaby chyba większe wzięcie (co nie oznacza, że musiałaby być ambitniejsza), byłaby pewnie bardziej radiowa i ogólnie bardziej medialna. Nie wykluczam też, że mogłoby to się skończyć tak, jak z Lisowską, że wydałaby jakieś s/hity, które byłyby o niczym, ale chociaż by zrobiła jakąś tam kasę i zadowoliła trochę gimbazę albo innych fanów takiej 'muzyki'. <3 Nie wyobrażam sobie chyba, by piosenki z płyty Osińskiej mogły robić jakieś zamieszanie na listach w polskich radiach. Jej miejsce jest raczej w teatrze, a nie w polskim 'szołbiznesie', co wcale nie oznacza, że nie umie śpiewać. :3 Nie jest wystarczająco komercyjna, by zrobić karierę w Polsce, a o to tu chyba chodzi. :3
Sobierajski.
Osobiście wolę go kiedy smęci przy fortepianie. Dzisiejszy występ mi się nie podobał. Wydaje mi się, że momentami fałszował. ; o Ogólnie jest sympatyczny i bardzo skromny. Muzycznie mi osobiście raczej nic nie urywa, ale doceniam to, że ma swój styl i na pewno jest w nim dobry, taka muzyka w Polsce jest teraz mało popularna, więc wątpię, by udało mu się zyskać rzesze fanów, ale jeśli ta płyta, by powstała, to muzycznie byłaby raczej na wysokim poziomie. Jego rywalki nie skomentuję nawet, bo już nie pamiętam kim była i co śpiewała. [*]
Sikora,
Nie są to moje klimaty, więc ja raczej jakoś nie pragnę tego, by wygrała, czy wydała płytę. Jest mi to obojętne. Trudno mi w sumie ją oceniać, bo nic, co śpiewała w tym programie nie zrobiło na mnie aż tak wielkiego wrażenia. Okej, można zauważyć, że śpiewać umie, ale we mnie to nie wzbudza większych emocji. ; c Juliusz był dla mnie jakiś podejrzany przez cały program, więc też nie zdobył mego serduszka. Poza tym od początku było jasne, że Sikora zajmie miejsce w finale, więc on był tam tylko statystą. <3
Nykiel.
Niezłą miała konstrukcję na głowie dziś. Jej występ nie zrobił na mnie większego wrażenia. ; c Przyznam, że to co miała na głowie trochę mnie rozpraszało. ; c Nie ma jakiegoś wielkiego głosu. Jest w niej coś intrygującego, ale tylko momentami. Ogólnie nic specjalnego, wiele jest takich przyzwoicie śpiewających młodych dziewczyn. Nic, co by mnie jakoś specjalnie urzekło. : C
Podsumowując. Nikt mnie nie urzeka. Nie ustawiałbym się także w kolejkach po ich płyty. Obojętne jest mi kto wygra, ale jeśli już bym miał wybierać, to wybrałbym Michała, jest chyba najbardziej naturalny. ; o Jednak sądzę, że rozegra się to między Osińską i Sikorą i przychylałbym się ku temu, że to ta druga zwycięży.
Nie podobał mi się ten sezon. Mam nadzieję, że trzeciego nie będzie, a jak będzie to z innym jury. To było tragiczne. Naprawdę. :3 Zostawiłbym chyba tylko Marikę jako prowadzącą, bo była dość rozkoszna. Musiała zastąpiłbym tym jego młodszym bratem z rodzinki.pl, Kacprem, sądzę, że lepiej by sobie poradził. ; o
Cytat: | Justyna w tej fryzurze łudząco przypominała mi Mikołaja Kopernika. |
haha <3 w sumie niedziwne, są ludzie, którzy wierzą, że Kopernik była kobietą. :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 1:04, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ale herezje siejecie o Natalii, aż mi po oczach daje xD Haha ale ok, spoko, nie będę nikogo przekonywał, że "Mickiewicz musi zachwycać", bo wiadomo, że ilu odbiorców, tyle gustów Po prostu ona robi na mnie osobiście wrażenie swoim głosem, jego siłą. Technika schodzi tu Bobaas na drugi plan, bo gdy się "wydrze", to mam wrażenie, że ktoś Harleya odpala:P Nie pamiętam, żeby w jakimś polskim talent show był ktoś taki.
Arti napisał: | Wybierając między nią, a Dereniową, ja także postawiłbym na tą drugą. (...) Myślę też, że jej płyta miałaby chyba większe wzięcie (co nie oznacza, że musiałaby być ambitniejsza), byłaby pewnie bardziej radiowa i ogólnie bardziej medialna. Nie wykluczam też, że mogłoby to się skończyć tak, jak z Lisowską, że wydałaby jakieś s/hity, które byłyby o niczym, ale chociaż by zrobiła jakąś tam kasę i zadowoliła trochę gimbazę albo innych fanów takiej 'muzyki'. <3 Nie wyobrażam sobie chyba, by piosenki z płyty Osińskiej mogły robić jakieś zamieszanie na listach w polskich radiach. Jej miejsce jest raczej w teatrze, a nie w polskim 'szołbiznesie', co wcale nie oznacza, że nie umie śpiewać. :3 Nie jest wystarczająco komercyjna, by zrobić karierę w Polsce, a o to tu chyba chodzi. :3 |
No właśnie mam podobne zdanie i dlatego byłem przeciwny Kasi xD Jestem egoistą i chcę muzykę dla siebie, a nie dla gimbazy:P A tak poważnie mówiąc, to ok, ona z pewnością zła nie była i wykonanie "Heaven" było technicznie bardzo dobre. Ale po większości repertuaru jaki śpiewała, obawiałem się właśnie, że jeśli nagra płytę, to z takimi piosenkami i tekstami do nich jak wspomniana przez Ciebie Ewelina Lisowska, która "wypełnia przestrzeń zwykłym powietrzem", cokolwiek to znaczy:D
Arti napisał: |
Cytat: | Justyna w tej fryzurze łudząco przypominała mi Mikołaja Kopernika. |
haha <3 w sumie niedziwne, są ludzie, którzy wierzą, że Kopernik była kobietą. :3 |
Ale przynajmniej mamy teraz pewność, że była Polką
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:08, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:30, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No to tak. Półfinał niezły (zresztą jak każdy odcinek "The Voice" ) Do finału przeszli faworyci, chociaż było widać minę zawodu u Patrycji jak odpadła Żaneta.
Tomson/Baron: Nie podobał mi się pierwszy występ Kasi, ale co ja się tam znam. Ona jest genialna, piękna, wspaniale śpiewa i zrobi wielką światową karierę. Na szczęście Tomson i Baron żeby nikogo nie skrzywdzić dali "malusieńką" różnicę, tylko 20 punktów między Kaśką i Dorotą. Na szczęście widzowie dali ponad 70% (z tego co pamiętam) Dorocie.
Justyna: Justyna jak zawsze fenomenalna jako jurorka. Dla mnie ona jest najlepsza z tego całego towarzystwa. Podzieliła punkty dość sprawiedliwie, nie można narzekać. Przeszedł Michał - ulubieniec publiczności, czyli tak jak można było się spodziewać.
Marek: Nie przepadam za Kamilem, nie rozumiem trochę jego fenomenu. Śpiewa nieźle, ale na finał nie zasłużył. Przegrał z Natalią... Trochę ciężko mi zrozumieć co ludzie w niej takiego widzą. W X-factor pewnie odpadłaby o wiele wcześniej przegrywając z jakimiś małolatami.
Patrycja: Najsłabsza grupa, najgorsza trenerka(?) Patrycja chyba podzieliła punkty równo, bo była przekonana, że Żaneta i tak znajdzie się w finale, a tu szok. Genialna była mina Patrycji jak dowiedziała się, że Natalia przechodzi do finału.
Musiał - ja nie wiem dlaczego wzięli go do tego programu. To chyba była decyzja szefostwa Dwójki, bo Szymkowiak był o wiele lepszy.
Według mnie widzowi zagłosują tak: 4 miejsce Natalia Nykiel, 3 miejsce Michał, 2 miejsce Dorota, 1 miejsce Natalia Sikora.
--
No trzeciego sezonu to raczej nie będzie, bo wyniki są tragiczne, a na jesień Dwójka szykuje coś innego i podobno Rochstar już ogłosić castingi.
A jeżeli miałaby powstać trzecia edycja to zostawiłbym Marka, Justynę z grona trenerów i Marikę.
I wgl Marika była w finałowej szóstce "Wielkiej Matury Polaków 2013" w TVP1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:18, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie tutaj nikt nie porywa. Kilka występów co najwyżej. Ogólnie przeciętniactwo. Zresztą jak w większości tych polskich talent-show. I w X Factor i w The Voice poziom bardzo podobny.
Jak miałbym kogoś wybierać to zdecydowanie u mnie przeszłaby również Dereń. Zdecydowanie wolę ten typ śpiewania, aniżeli patetyczną Osińską, która jak wspomniał Arti zachowuję się momentami jak opętana i niezrównoważona psychicznie.
U Markowskiej to mnie obie nie grzały, ale mimo wszystko bardziej ta Nykiel do mnie przemawiała. Lubera doszła do tego półfinału, bo miała "tak dużo wspólnego" z Markowską i się polubiły. Widzowie od początku nie byli za nią, więc nie sądzę by dała tak małą różnicę myśląc, iż przejdzie Lubera, skoro od pierwszego live'u decyzją widzów to ona nie przechodziła a ciągnęła ją za sobą Patrycja.
Od Piekarczyka podobnie. Ani Kamil ani Sikora mnie nie kręcą. Zupełnie nie rozumiem zachwytów nad obojgiem. Sikora się drze, no super. Co kto lubi. Kamil to w Szwajcarii nie przeszedł bitw, więc... To pokazuje poziom tego The Voice. Bałdych od niego nie przeszła bootcampu w X Factorze, podobnie jak Jankowska-Tzimas od Steczkowskiej odpadła na bootcampie przed rokiem.
Steczkowska jest denerwująca. Te jej teksty, że jest dumna i oni są jej wizytówką jako nauczycielki to wtf wielkie. Ciąża jej nie służy ;p Szczot to nie wiem co tam robiła. Dobrze, że przeszedł Sobierajski.
3 edycji zdecydowanie nie chcę. Format jest dla mnie nudny. Jury marne a i ciekawych ludzi jak na lekarstwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobaas dnia Nie 10:19, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 16:44, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jankowska-Tzimas to akurat w ogóle nie jest najlepsza, ja odrzuciłbym ją na etapie bitwy z Agatą Świerczewską:p
Może rzeczywiście uczestnicy Voice mogliby zająć niższe miejsca w XF, ale w XF to generalnie zajęte miejsce nie jest według mnie najlepszym wyznacznikiem poziomu. Nie mówię, że w Voice zawsze jest, bo też nie, ale tam to już szczególnie. W tym sezonie jak widzimy, postawili na historię walczącego ze sobą małżeństwa;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 16:47, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Nie 1:45, 19 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No i po finale. Jestem zadowolony z jego poziomu, a tym bardziej z wyniku. Natalia moim zdaniem raz jeszcze udowodniła, że wygrana jej się należała i cieszę się, że to właśnie ją wybrali widzowie. Dorota mocne drugie miejsce - szczególnie podobało mi się jej wykonanie Stana Borysa. Wróciła nim na koniec do poziomu, z którego trochę zeszła od dwóch tygodni. Tym razem znów były ciary. Jedynie przy miejscach 3-4 bym odwrócił kolejność, bo Natalia Nykiel (co ona znowu miała za dziwne rzeczy na głowie?!) śpiewała lepiej od Michała, ale to nie jest już takie ważne.
Mniej podbała mi się sama organizacja. Przede wszystkim dałbym więcej solowych występów zamiast ciągle ładować na scenę jakichś gości. A już zwłaszcza tę śpiewaczkę operową, bo byłem ciekaw, jak Dorota sama poradziłaby sobie z "Memory".
No i to, co podobało mi się najmniej, to samo ogłoszenie wyników. Po odczytaniu werdyktu, że Natalia wygrywa, może wypadałoby dać się wypowiedzieć jej i Dorocie zamiast wypuszczać na przód Marikę, Kammela i Maćka "oj, puszeczka spadła" Musiała, kręcących tyłkami i wzywających do "wbicia się na fejsa", a potem od razu napisy końcowe. Totalna chamówa i ignorancja.
Edycję oceniam zdecydowanie na plus, jeszcze lepiej od poprzedniej i mam nadzieję, że mimo wszystko, prędzej czy później, zrobią trzecią Szkoda by było, gdyby zrezygnowali z tego na przykład na rzecz tej idiotycznej "Bitwy na głosy", w której promuje się przede wszystkim "gwiazdy", które doją gruby szmal, a ich rola ogranicza się do robienia pajacyków podczas występu swojej drużyny i udawania, że "dyrygują".
PS: Ale się Rodowicz postarzała jakoś ostatnio. W każdym razie gdy tak powoli schodziła ze schodów pod rękę z kimś tam i potem przemawiała, wyglądała gdzieś na dychę starszą niż zwykle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Nie 1:49, 19 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:04, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Przewidziałem poprawnie wszystkie miejsca w finale. Szkoda, że finaliści nie zaśpiewali swoich utworów (z tego co czytałem to mieli śpiewać w finale swoje utwory, ale nie wiem dlaczego w końcu z tego zrezygnowali)
Rodowicz tak schodziła pewnie przez obcasy
A jesienią zobaczymy pewnie Bitwę na Głosy 4, albo the Voice 3. Ciągle jest szansa.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rochstar ogłosił też casting do programu muzycznego dla dzieci w wieku 6-15 lat. Czyżby to było The Voice Kids?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:06, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
"The Voice" być może powróci już jesienią na antenę [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Śro 19:17, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Byłoby miło. Niedługo się wyjaśni na pewno:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|