Survivor: All - Stars (sezon 8)

Jack

Ep2. Wszystkie plemiona cierpią z powodu odwodnienia. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma Wink

Chapera pije wodę deszczówkę skacząc przy tym z radości. Plemiona otrzymują tajemniczą skrzynię zamkniętą z każdej strony. Nagrodą w pierwszym zadaniu są koce. Saboga po zaciętej walce z Mogo Mogo zdobyło upragnione koce. Saboga otrzymuje pewną propozycję. Może wymienić koce na wskazówkę do pierwszego klucza potrzebnego do otwarcia skrzyni z ryżem, garnek i krzesiwo. Gdy wybiorą tą drugą opcję to każde plemienia otrzyma garnek, krzesiwo i wskazówkę. Saboga bez zastanowienia wymienia koce. Jenna L. wychodzi na bardzo zarozumiałą osobę. Nie podoba mi się jej zachowanie. Chciałbym, żeby odpadła na najbliższej radzie. Tylko Mogo Mogo nie udaje się szybko rozpalić ognia. Richard znajduje pierwszy klucz do skrzyni. Jak sam mówi nie podoba mu się ta gra… Rudy ma problemy ze stopą. W konkurencji o immunitet należy wydobyć zatopioną łódź, wylać z niej wodę i udać się nią na brzeg. Chapera najszybciej wydobywa łódź na powierzchnię wody i jako pierwsze plemię dociera na metę. Mogo Mogo zdobywa drugą część immunitetu. Saboga po raz kolejny uda się na radę plemienia. Tym razem powinien odpaść Rudy, który osłabia swój team. Jenna L. i Rupert pragną jednak wyeliminować Ethana. Rupertowi jest bardzo ciężko głosować na Rudy’ego. Kolejną wyeliminowaną osobą zostaje Rudy. Widać, że Jerri i Jenna objęły częściową władzę w plemieniu. Wydaje mi się, że teraz łatwo będzie im przekonać Ruperta na ponowne głosowanie na Ethana i wtedy dziewczyny zdobędą wystarczającą przewagę Wink

ciriefan

Oj tak, Jenna strasznie jest denerwująca w tym sezonie. W Borneo ją lubiłem, ale tutaj to była nie do zniesienia.

Roxy · Wysłany: Nie 0:02, 20 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

na zestawieniu pseudonimów serialowych par, znaleźli się Rob i Amber [swoją drogą nawet nie wiedziałam że tak o nich mówiono, no i oni nie bardzo serialowa para, ale to szczegół Wink

]

Jack · Wysłany: Śro 8:37, 23 Mar 2011 Temat postu:

Nie wiedziałaś, że to Romber ? Shocked

Roxy · Wysłany: Śro 13:48, 23 Mar 2011 Temat postu:

nie nie wiedziałam xddd

ciriefan

Kto otrzymał najlepszy edit? - ranking według średniej confessionals na odcinek:

1. Rob M. - 4,53

Rob M.- 8/ 2/ 4/ 6/ 2/ 5/ 1/ 4/ 4/ 3/ 5/ 6/ 2/ 7/ 9
TOTAL= 68

2. Richard - 4,00

Richard- 3/ 4/ 6/ 2/ 5/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 20

3. Rupert - 3,60

Rupert- 5/ 3/ 7/ 3/ 2/ 7/ 2/ 3/ 2/ 2/ 2/ 2/ 4/ 6/ 4
TOTAL= 54

4. Jerri - 3,44

Jerri- 3/ 4/ 4/ 4/ 6/ 3/ 2/ 2/ 3/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 31

5. Rob C. - 3,00

Rob C.- 4/ 2/ 1/ 5/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 12

6. Amber - 2,80

Amber- 1/ 0/ 1/ 1/ 1/ 4/ 3/ 5/ 6/ 2/ 1/ 2/ 1/ 5/ 10
TOTAL= 42

7. Colby - 2,71

Colby- 2/ 3/ 3/ 0/ 5/ 3/ 3/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 19

8. Ethan - 2,63

Ethan- 1/ 4/ 3/ 1/ 3/ 3/ 3/ 2/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 21

9. Lex - 2,50

Lex- 2/ 3/ 2/ 1/ 0/ 4/ 3/ 3/ 4/ 3/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 25

10. Jenna L. - 2,47

Jenna L.- 5/ 6/ 0/ 1/ 1/ 0/ 2/ 4/ 2/ 2/ 3/ 2/ 2/ 1/ 6
TOTAL= 37

11. Shii Ann - 2,46

Shii Ann- 2/ 1/ 2/ 1/ 2/ 5/ 2/ 0/ 3/ 0/ 4/ 3/ 6/ X/ X
TOTAL= 32

12. Kathy - 2,45

Kathy- 1/ 2/ 2/ 1/ 2/ 3/ 4/ 4/ 4/ 1/ 3/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 27

13. Tom - 2,29

Tom- 4/ 1/ 2/ 5/ 1/ 2/ 3/ 0/ 2/ 1/ 2/ 2/ 4/ 2/ X
TOTAL= 32

14. Tina - 2,00

Tina- 2/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 2

15. Alicia - 1,67

Alicia- 5/ 1/ 2/ 3/ 0/ 4/ 1/ 1/ 3/ 0/ 0/ 6/ X/ X/ X
TOTAL= 20

16. Jenna M. - 1,67

Jenna M.- 1/ 1/ 3/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 5

17. Rudy - 1,5

Rudy- 2/ 1/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 3
AVERAGE= 1.50

18. Sue - 1,0

Sue- 2/ 0/ 1/ 0/ 1/ 2/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 6
AVERAGE= 1.00

Jack

Trochę nie na temat, ale wyczytałem gdzieś, że najgorszy edit w historii miała Courtney w s. 20. (Średnia 0.44 na odcinek). Tuż za nią plasuje się Purple Kellt (0.45)

ciriefan

Ethan i Jenna wezmą udział w najnowszym TARze:

[link widoczny dla zalogowanych]

colby

WOW, świetna wiadomość Smile

i oby z jego zdrowiem było już wszystko w porządku

Stach

MI się średnio oglądało sezon, początek był super, fajnie było zobaczyć jeszcze raz niektórych graczy, ale niestety dla mnie gracze których lubiłem stosunkowo szybko poodpadali:

Jenna M, Rob C, Colby

W końcówce kibicowałem Shii Ann Tomowi i Rupertowi

w sumie ostatnie odcinki były słabe, finał nuuudny, generalnie mnie finały dość nudzą po za ostatnią radą gdzie są pytania, Imo najciekawszy moment finału i teraz też był baaardzo ciekawy Smile

frasiek

Zwycięstwo Roba niezbyt by mi się podobało. Strategia pod tytułem "z każdym zawieram tajemny sojusz" dla mnie nie jest specjalnie błyskotliwa i na szczęście potrzeba czegoś więcej do wygrywania. Tutaj mu tego czegoś zabrakło. Spojler S22 Natomiast to, że z sukcesem powtórzył te strategię, gdy wszyscy wiedzieli z kim mają do czynienia to już jest jakiś kosmos. Obejrzenie All Stars zdecydowanie zmienia perspektywę i chyba sobie zrobię powtórkę tego sezonu.

O tym czy w finale będzie Rob/Amber, a nie Jenna/Rupert w sumie zadecydowało zadanie o nietykalność, a przecież Rob i Amber mogli mieć trójkę z Big Tomem, więc jedyna prawdziwie strategiczna decyzja jaką podjęli Rob i Amber po połączeniu jak dla mnie na minus. Na strategię pozostałych to szkoda słów, grali tak słabo, że, Rob ze swoją nienajlepszą grą strategiczną wyrósł na jakiegoś tytana strategii. Strategicznie sezon mnie nie porwał.

Emocjonalnie to zupełnie inna bajka i tym się ten sezon broni. Poza tym starcie Richarda z rekinem, te ciągłe zawody, kto więcej ryb złowi czy chatka Ruperta. Bardzo dobry sezon do oglądania.

Z innych zawodników to szkoda mi Jerri. Dla mnie zupełnie naturalne, że chciała się zemścić na kolesiu, który wbił jej nóż w plecy i trochę wkurzające, że tylu ludzi jej nienawidzi, bo z jakiś niewiadomych przyczyn zachwycają się kolesiem, który wygrał parę konkurencji z trójką starszych osób i dwoma młodziutkimi kobietami.

Ze spraw takich obok Survivora to lekko makabrycznie wygląda historia Jenny Morasci. Wycofała się z programu, bo nowotwór zabijał jej matkę i mniej więcej w tym samym czasie zakochała w Ethanie, u którego za kilka lat też wykryto nowotwór. Przykra sprawa.

majkel21

Moj ulubiony sezon . Ogolnie lubie sezony z powracajacymi graczami .
To ze zwyciezcy beda pierwsi bylo wiadomo wczesniej . Nie dziwie sie ze Tina wyleciala jaka pierwsza. To jest graczm typu Cirie bardzo dobry strategicznie lecz slaby fizycznie .
Wiec nie jest on potrzebny w plemieniu .

Tina - Niewiele mogla zrobic , W wywiadzie powiedziala , ze n aich miejscu zrobila by tak samo.

Rudy - Dziwia mnie jego pretensjie , oslabial druzyne i mial problem , ze go wykopali

Jenna - szkoda mi jej , ale zajela miejsce jakiejs innemu dobremu graczu , wiedziala , ze z mama jeszle , nie powinna byla sie zglaszac .

Rob Cesternino - szkoda mi go , Niewiele mogl zdzialac , szacunek za odejscie z klasa .

Ritchard Hatch - Celownik na plecach od poczatku , gosc z humorem , nie bral niczego do siebie .

Sue Hawk - Kolejna osoba , ktora zrezygnowala z gry .

Colby Donaldson - Poczul sie za pewnie i przez idiotyzm swojego kolegi musial opuscic program .

Ethan Zohn - Dlugo sie utrzymal , ostatni z zwyciezcow .

Jerri Manthey - Ciagle narzekanie , Na jej miejscu byl bym wkurzony na Lexa . Nic nie wniosla .

Lex Van Den Berghe - Najwiekszy hipokryta w historii programu , Najpierw tlumaczyl Ethanowi , ze gra nie wplywa na przyjazn , potem kiedy Rob zrobil mu to samo to nagle gra wplywa na przyjazn .

Kathy - Schrzanila sobie gre zostawiajac Amber

Alicia - Najbardziej denerwujaca postac . Nic nie robila , krolowa lawki . Ma do wszystkich pretensje .

Shi Ann - Jeden ze slabszych graczy , Under the radar , Zaszla za daleko .

Big Tom - Duzo humoru malo gry , powinien wykopac Roba , kiedy mial okazje .

Rupert - W Pearl Islands chociaz w wyzwaniach byl nawet dobry , W tej edycji tylko denerwowal ludzi .

Jenna - Najwieksza jedza tego prgramu , doczepila sie Roba i pociagnal do polfinalu .

Rob - Najlepszy gracz tego sezonu , Niepotrzebna obietnica do Lexa , ale zakochal sie chlopak .

Amber - Wygrala tylko dlatego , ze w tej edycji bylo najbardziej bitter lawa sedziowska .

Lisq

napisy sa na chomikach albo na napisy24.pl wiec nie trzeba tworzyc nowych. co prawda jest sporo bledow no ale...

a co do sezonu - obejrzalem jak do tej pory tylko 7 i 8 sezon, siodemka mi sie bardziej podobala bo miala znacznie ciekawszych uczestników.

w all stars kibicowałem Jennie L., Rupertowi, Ethanowi. Rich też był ok, chociaż nie podobał mi się jego gest przy Sue.

szkoda, że nie wykopali Roba i Amber wcześniej, no ale cóż - nie myśleli... liczyłem na finał Jenna - Rupert.

wkurzała mnie Shi Ann (zwłaszcza pod koniec), Alicia, Rob też trochę był wkurzający, Jerri też

Czy Amber zasłużyla na wygraną? Nie. Już lepiej, zeby Rob wygral, bo faktycznie się natrudził. Ale szczerze mówiąc Amber jest inteligentna dziewczyna.

najbardziej zszokowała mnie ostatnia rada plemienia oraz finał.
wiem, że ludzie byli rozgoryczeni przegraną, ale żeby aż tak się emocjonować i atakować Roba za zrywanie sojuszy itp? no do cholery, to jest gra! to co, mial pierwszy sie wykopac z gry zeby nikogo nie urazic? graliscie slabiej od niego, a teraz macie pretensje... bardzo dziwne zachowanie niektorych ludzi.
tak samo podczas finalu - klotnie, buczenie widowni... bardzo dziwna mentalnosc Amerykanów.

ps: wszyscy wyglądali sto razy lepiej na wyspie, bez makijażu. no może Kathy tylko lepiej wyglądała w makeupie. ale jak zobaczyłem Alicie czy Jenne na kolejnej radzie wyspy po odpadnieciu to az mi szczeka opadla.. koszmarnie wygladaly.
w finale nie poznałem Sue, Jenny L., Jenny M., Ambert. wszystkie tak bardzo się zmieniły.

luk1990

Nareszcie udało mi się zabrac za ten sezon-niestety od początku wiedziałem kto wygra,bo kiedyś "udało" mi się gdzies tą wiadomość usłyszeć. Fajnie było zobaczyć kilku swoich ulubieńców z pierwszych sezonów ponownie w grze ale chyba sie trochę zawiodłem xD Moi faworyci odpadli zdecydowanie zbyt szybko albo byli w sojuszu mniejszosciowym- Rob C, Jenna M, Kathy....najbardziej irytująca osoba sezonu był dla mnie oczywiście Mariano- mozna podziwiać jego gre i strategię , rozumiem knucie i rzucanie kłamstw na prawo i lewo-w koncu na tym opiera się ta gra ale mimo wszystko nie potrafię polubić jego jako gracza- jest zbyt dumny,pewny siebie, miał ego wieksze od pozostałych graczy razem wzietych- i oglądanie go do samego końca troche psuło mi zabawe

Poza tym od powracających graczy wymaga się trochę więcej rozumu-nie wiem jak można było pozwolic takiej parze iść do samego końca. Przez pierwsze kilka odcinków sezon naprawdę przyjemnie się oglądało- okolice połączenia i później raczej bez niespodzianek- na szczęście obecnie surv jest troche mniej przewidywalny...

Kolejny sezon zaliczony- plasuje sie mniej wiecej w górnych grannicach środka spośród tych,które oglądałem xD Na pewno zagorzali fani surva zawiedzeni nie będa,bo w koncu to sezon all-stars ;DD

tombak90

Ep 1
Pierwszy odcinek na plus, zdążyłem się wciągnąć. Trzy plemiona to jednak dobry motyw, w połączeniu z ciekawymi (w większości, niektórych bym tam jednak nie wpuścił xD) all starsami daje to spore szanse na zamieszanie.

Najbardziej polubiłem na razie zielonych, kocham Kathy i ten jej falstart w tworzeniu kobiecego sojuszu Laughing

Potem ten komentarz Richarda o czym to ty mówiłaś i wspólna, plemienna konkluzja, że nikt nikomu nie ufa:D Trochę zaskoczył mnie Rychu, chyba spoczął na laurach, bo na razie jego jedyną strategią jest cynizm i ostentacyjne nie pomaganie w obozie. Mógłby w przerwie między jednym striptizem a drugim ruszyć się i ogarnąć jakiś sojusz, skoro ma na sobie taki gigantyczny target;p Mam nadzieję, że sytuacja się jakoś odwróci, bo wciąż mu kibicuję, a Lex już na starcie zaczął mnie wk*rwiać. Niemniej, Rychu wejścia smoka nie zaliczył, trochę przypomina mi to zachowanie Russella w Redemption Island, które, jak wiadomo, skończyło się tragicznie:D

Chapera to na razie fixum dyrdum, wyszli na bandę wariatów, w której najbardziej ogarnięty wydaje się Rob M. i pewnie nie omieszka z tego skorzystać. Tom bełkoczący jeszcze bardziej niż w Afryce i próbujący się rządzić, Sue, która na razie wyszła na dziwaka żłopiącego brudną wodę i Alicia drąca japiszona, że nie ma ognia. Niezbyt trudni przeciwnicy:D Amber jest z gatunku biernotek lecących za silniejszą osobowością - jak wcześniej do Jerri, tak teraz Roba, a Rob C. chyba niezbyt się czuje w tym plemieniu, był przyzwyczajony do pracy ze spokojniejszymi ludźmi i mam wrażenie, stłamszą go w tym sezonie ci wszyscy samcy alfa i herszt baby Laughing

Tak więc Mariano wygląda w tej sytuacji najlepiej, chociaż zaraz zaraz cóż to się dzieje, villain zaczyna pokazywać ludzkie oblicze i mówić o lojalności wobec Amber Very Happy

To chyba za sprawą strzały Amora, bo oczywiście słyszałem, że ta dwójka ma "sojusz" po dziś dzień i że ten "sojusz" dość systematycznie się rozrasta...

W Saboga to już w ogóle byłem zszokowany - borneowcy zaczęli działać! Rudy proponujący sam z siebie sojusz Rupertowi i Jenna, która chyba wstydzi się swych pagongowych korzeni i chce w tym sezonie udowodnić, że jednak myśli, bo wyszła od pierwszej chwili z ładną ofensywą. Pozytywne zaskoczenie, jak tak dalej pójdzie, to chyba zacznę jej kibicować, bo lubię takie przemiany powracających. Wydawałoby się, że w duecie z Jerri to Jerri będzie tą dominującą stroną, a póki co jest cichutko. Mam nadzieję, że z czasem się to zmieni, uwielbiałem ją w Outback, więc wymagam żeby się ogarnęła Smile

Tiny trochę szkoda, chociaż mogłaby sama spróbować się bronić zamiast wysługiwać się Ethanem. Powinna się spodziewać, że to od niej zaczną eliminacje a nie od Ethana, a mimo to powierzyła mu swoją grę. On nie podołał w przekonywaniu Ruperta, więc ona odpadła xD No, ale miała już swoją chwilę chwały i tego jej nikt nie odbierze:) Skoro ma na koncie dwa skrajne miejsca,m to ciekawe, jak pójdzie jej w Blood vs. Water, może odpadnie w połowie żeby było symetrycznie;p