|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pon 22:51, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ctoria napisał: | Ha ha Judd i pamiętna rada z ADHD, nie wiem czy ktoś na którejś radzie się jeszcze tak uniósł. Nie podobało mi się zadanie ostatni immunitet, Danni była najwyższa a rozstaw tych belek był dla każdego taki sam, więc miała największe szansę.
I jeszcze Lydia i jej smażenie naleśników - bardzo widowiskowe.
Wiem co jeszcze niesamowite były te wyjące stworzenia (nie pamiętam czy to były na pewno małpy) |
A mi się generalnie wydaje, że producenci lubią "pomagać" pod koniec tym uczestnikom, którzy najbardziej tego potrzebują.
Dziwne wydaje mi się to, że Danni przez całą edycję nie była jakaś szczególna, a pod koniec tak dobrze szło jej w IC. Może faktycznie dostosowali zadanie do jej wygranej?
Podobne sytuacje miały miejsce w Samoi i Nicaragui. Zwycięzca Nicaragui wcześniej jakoś się nie wykazywał, a 3 ostatnie IC poszły mu jak z płatka akurat gdy był najbardziej zagrożony.
W Samoi też, tylko że ostatecznie "wspierana" moim zdaniem osoba nie podołała w ostatnim IC i przez to odpadła. Tak to miałby wygraną w kieszeni.
Oczywiście nie mówię, że jest tu sto procent reżyserki. Musieliby w tym uczestniczyć wszyscy gracze, nawet ci, którzy by na końcu "przegrywali", a to trochę nie w ich interesie. Ale dyskretna obserwacja producentów kto w jakich zadaniach czuje się najlepiej, żeby potem "pomóc"? Wydaje mi się, że coś w tym może być.
A Wy jak sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:20, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że konkurencje nie są dostosywane do zawodników w trakcie trwania edycji. Muszą oni je mieć o wiele wcześniej wymyślone, zaprojektowane, a na dodatek budowa np. torów przeszkód i innych zadań też trochę zajmuje. Wierzę jednak w to, że producenci mieli coś wspólnego SPOJLER z HII Russell'a, znalezieniem szortów Phillip'a i tym, że w Redemption Island jest tak dużo puzzli, kiedy to Rob jest ich mistrzem - to się dało zaplanować wcześniej. KONIEC SPOJLERU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fei_Long
3 voted out
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:50, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
lukaszk napisał: | Myślę, że konkurencje nie są dostosywane do zawodników w trakcie trwania edycji. Muszą oni je mieć o wiele wcześniej wymyślone, zaprojektowane, a na dodatek budowa np. torów przeszkód i innych zadań też trochę zajmuje. |
Może kiedyś, dzisiaj technika jest o wiele dalej niż kiedyś, twórcy i organizatorzy wyzwań wiedzą już co i jak, a poza tym w ostatnich sezonach utrwala się tendencja do wykorzystywania przedmiotów, konstrukcji, basenów, ścian itd. z wcześniejszych lat. Poza tym był kiedyś w internecie artykuł o konkurencjach i wspominał on, że na każdy odcinek są zaplanowane 2 konkurencje, w zależności od pogody i wypadków losowych.
A argument, że produkcja ułatwia swoim faworytom wygranie immunitetów jest dla mnie do przyjęcia. Zwłaszcza jeśli by spojrzeć na obecny sezon.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fei_Long dnia Wto 11:51, 10 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:35, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko, że RI to nieco inna sytuacja, bo tutaj mieli tych faworyrów. A biorąc nowych graczy nie wiedzą, kto okaże się ciekawą osobowością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 23:14, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Obaj możecie mieć rację. Ale zobacz Łukasz - akurat ostatnie zadania o immunitet w wymienionej przeze mnie 11stce, 19stce i 21ce były akurat banalne w sensie organizacyjnym. Utrzymywanie się między belkami, utrzymywanie czegoś tam na ułożonych słupkach, utrzymywanie kolejno ułożonych na sobie monet... Łatwe do zorganizowania w bardzo krótkim czasie i to właśnie jest bardzo zastanawiające... Dlatego wydaje mi się, że producenci jednak trochę "pomagają" wygranym;) A szkoda, bo przez to częstokroć wygrywają niezasłużone osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:25, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
chyba jestem w zdecydowanej mniejszości, która nie przepada za Steph. Dla mnie to klasyczna Jersey girl, ot trochę bardziej rozgarnięta wersja popularnej ostatnio Snooki. Strasznie mi było żal chłopaków, którzy padali tuż przed i tuż po połączeniu plemion - zwłaszcza Brandona (ah ten akcent - lepszy miał tylko J.T.) i Bobby'ego. A poza tym, wydaje mi się, że Danni mogła konkurować fizycznie ze Steph, może by i przegrała, ale nie byłyby to jakieś baty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:21, 01 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Danni miała dużo szczęścia (nawet bardzo dużo). Steph była zdecydowanie lepszym graczem - pod względem fizycznym i strategicznym, choć może pod koniec trochę się pogubiła. I tak Steph należy do moich ulubionych graczy
Witaj Ann
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pią 0:03, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Danni miała aż podejrzanie za dużo tego szczęścia. Stephenie natomiast grała dobrze strategicznie do pewnego etapu, tak do 2/3. Potem też zrobiła straszne gafy - przede wszystkim powinna była doprowadzić do eliminacji Danni, która była olbrzymim zagrożeniem. A ona zgodziła się na eliminację Jamie'go, Judda i Cindy, którzy byli jej wierni, a z którymi może mogłaby mieć szanse w finale. Jamie i Judd irytowali sporo osób, a Cindy była dość bezbarwna, poza tym miała już samochód... W takim towarzystwie jury mogło się nawet zastanowić nad głosem na Steph;) Na dodatek widziała, że Rafe zgaduje się z Danni.
Z charakteru lubiłem obie panie, acz przyznaję, że Steph parę razy mnie zirytowała. Wydaje mi się, że nie do końca umie przegrywać
Brandon natomiast wydawał mi się dość bezbarwny z charakteru i straszliwie bierny strategicznie. Właściwie nic nie zrobił, nawet się nie bronił.
Również witam, Ann;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:31, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie do końca się zgadzam. Myślę, że Steph wygrałaby jedynie z Judd'em, ewentualnie z Jamie'm, a reszta by ją pokonała, Cindy by ją pokonała moim zdaniem. To, że dla widza była bezbarwna, to dlatego, że być może miała taki edit. Wiem z wywiadów, że z Gwatemali bardzo wiele strategicznych rzeczy nie pokazali (np. plan 3-2-1 Brian'a, sojusz Morgan). O Cindy też mogło być więcej do pokazania. Jednak Stephenie zgarnęła ogromny edit w tym sezonie, bo była wtedy najpopularniejszą uczestniczką po swoim poprzednim sezonie. Nie zapominajmy, że tym razem zadecydowało głównie bitter jury, które jej po prostu nie lubiło plus skopała finałową radę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Pią 8:34, 02 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:06, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Confessionals w tym sezonie:
1. Stephenie- 9/ 5/ 4/ 1/ 4/ 0/ 4/ 3/ 6/ 5/ 3/ 4/ 5/ 9
TOTAL= 62
AVERAGE= 4.43
2. Rafe- 2/ 3/ 2/ 3/ 0/ 4/ 1/ 5/ 2/ 3/ 8/ 3/ 7/ 8
TOTAL= 51
AVERAGE= 3.64
3. Danni- 1/ 1/ 1/ 1/ 2/ 0/ 3/ 5/ 1/ 4/ 1/ 7/ 3/ 11
TOTAL= 41
AVERAGE= 2.25
4. Judd- 2/ 2/ 3/ 3/ 3/ 3/ 2/ 1/ 3/ 8/ 4/ 5/ X/ X
TOTAL= 39
AVERAGE= 3.25
5. Cindy- 4/ 0/ 3/ 1/ 1/ 4/ 1/ 3/ 0/ 4/ 5/ 1/ 10/ X
TOTAL= 37
AVERAGE= 2.64
6. Gary- 2/ 6/ 2/ 2/ 2/ 1/ 2/ 1/ 7/ 6/ 5/ X/ X/ X
TOTAL= 36
AVERAGE= 3.27
7. Brandon- 4/ 2/ 5/ 1/ 4/ 2/ 4/ 5/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 27
AVERAGE= 3.38
8. Bobby Jon- 5/ 1/ 2/ 0/ 1/ 1/ 7/ 5/ 4/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 26
AVERAGE= 2.89
9. Amy- 1/ 0/ 4/ 4/ 3/ 2/ 7/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 21
AVERAGE= 3.00
10. Lydia- 1/ 3/ 2/ 0/ 1/ 0/ 0/ 1/ 0/ 1/ 5/ 0/ 2/ 4
TOTAL= 20
AVERAGE= 1.43
11. Margaret- 8/ 2/ 2/ 3/ 1/ 3/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 19
AVERAGE= 3.17
12. Brian- 3/ 1/ 2/ 1/ 6/ 3/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 16
AVERAGE= 2.67
13.Jamie- 1/ 1/ 2/ 1/ 1/ 1/ 3/ 2/ 1/ 2/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 15
AVERAGE= 1.50
14. Brianna- 1/ 1/ 4/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 6
AVERAGE= 2.00
15. Blake- 1/ 2/ 0/ 1/ 1/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 5
AVERAGE= 1.00
16. Brooke- 2/ 0/ 1/ 1/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 4
AVERAGE= 1.00
17. Morgan- 2/ 0/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 2
AVERAGE= 1.00
18. Jim- 2/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X/ X
TOTAL= 2
AVERAGE= 2.00
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:25, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
po pierwsze - dzięki za powitanie
Myślę, że Steph miała szanse tylko z Juddem i pozwalając, żeby odpadł strzeliła sobie w stopę. No i strasznie smutna ta wiadomość o synu Lydii, zwłaszcza, że przed RC z samochodem, ona mówiła, że gdyby wygrala byłby to samochód dla jej jedynego syna.
W ogóle to uwielbiam wasze avatary/gify z Cirie - uwielbiałam ją w FvF (mój pierwszy sezon Survivor), a teraz oglądam Panamę i już wiem, czemu ją do Favorites wzięli. Dzięki niej (i też zabawnej Melindzie) pierwsze 3 odcinki już wydają mi się bardziej barwne niż cała Gwatemala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pon 13:20, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No z Jamie'm i z Juddem wygrałaby najprawdopodobniej. Co do Cindy... hmm, na początku zły sojusz z Brooke i Margaret, z którego udało jej się wymiksować, została do połączenia właściwie fuksem i dlatego potem była w postnakumowskim sojuszu jak gdyby na doczepkę. Gdy sojusz się rozpadał, ona o tym nie wiedziała, jako jedyna wsparła Judda przed jego eliminacją... Nie powiedzieli jej o planach, po prostu nie liczyli się z nią, zresztą odcinek później i tak się jej pozbyli. Zgadzam się, że jury rzadko patrzy strategicznie i Cindy mogła może mieć szanse ze Stephenie, ale i tak z punktu widzenia tej drugiej, lepiej było zostawić sobie Cindy niż Danni. Chyba zgodzicie się, że Danni należało się jak najszybciej pozbyć, bo była zdecydowanie największym zagrożeniem w głosach jury:) Zostawienie jej w grze było największym błędem Stephenie. Cindy jako mierny, ale wierny number mogła pomóc jej tego uniknąć, a licząc jeszcze na Lydię - (która mimo swoich huśtawek nastrojów w stosunku do Steph, raczej też by je wsparła) - miałyby większość przeciw Danni i Rafe'owi. Już samo wejście z tą dwójką do F3 było z punktu widzenia Steph strasznie ryzykowne. Widziała, że spędzają ze sobą sporo czasu i mogła się domyślić, że założyli sojusz.
Cindy, Jamie i Judd byli ogólnie jej kluczami do sukcesu. Gdyby się z nimi trzymała do końca, byłaby w świetnej pozycji. Nikt z nich nie próbował raczej kombinować z przeciwnikami, nie sądzę, żeby ktoś ją zdradził. No i pamiętajmy, że w takim układzie nie miałaby tylu wrogów w jury.
Ciriefan, sojusz MORGAN?!:O Tu mnie zainteresowałeś. Co o tym wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Pon 13:42, 05 Wrz 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:34, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, to był ogromny błąd, zostawienie Danni. A Stephenie nie grałaby na pewno przeciwko Rafe'owi, bo byli oni duetem w tej grze.
Tak, Morgan w wywiadzie powiedziała, że założyła sojusz 6-osobowy plus w tym sojuszu miała 2-osobowy sojusz z Brianną. Sojusz nie był jednak silny jak widać. Ale nie pokazali tego w tv i zrobili edit, że jest leniwa. A prawda jest taka, że Gary był w tym sojuszu 6osobowym, ale nie ufał Morgan i zrobił z tego wymówkę, by to ona wyleciała a nie Lydia. Brian zaś miał sojusz z Lydią i z tego skorzystał, by ją ratować, choć jego zdaniem Morgan wcale nie była leniwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pon 13:49, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No ale jednak na Rafe'ie nie powinna była aż tak polegać, bo w przeciwieństwie do tamtych kombinował z Danni. I pod koniec grał już tak nielogicznie, że przypuszczam, że gdyby to on wygrał ostatnie IC, to wziąłby do finału Danni strzelając tym samym sam w siebie:)
Może Morgan trochę koloryzowała, myląc dobry kontakt z prawdziwym sojuszem, bo gdyby to był prawdziwy sojusz, gra nie potoczyłaby się dla niej tak tragicznie:D Niemniej, skoro tak, to warto byłoby to pokazać, ale kamera zajmowała się przede wszystkim Steph:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:55, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ale inni potwierdzili, że był ten sojusz. A na przykład w Insiderze jak są pokazywane tłumaczenie głosów, tłumaczenie Amy było: niepokoi mnie fakt, że głosuję na kogoś ze swojego sojuszu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|