Survivor: Palau (sezon 10)

Jack

Również kibicuje Ulong, niestety są w mniejszości 6-9.

Roxy

oj też kibicowałam Ulong, i ogólnie fajny sezon był i fajne zadania Wink

Jack

Sezon coraz bardziej zaczyna mi się podobać, choć na początek wydawał się nudny.
ep4. Zawodnicy otrzymują tajemniczy list. Trzeba wyznaczyć po jednej osobie. Ian zostaje wyznaczony z Korror (oczywiście po kłótniach i zgrzytach…) Ulong udają się na ryby, nie widząc kogo wybrać. To plemię zaczyna mnie denerwować... Jeff przypływa łodzią. Do zadania wyznaczają Jamesa. Zwodnicy mają wybudować toaletę. Nagrodą dla lepszej drużyny będzie nowy szałas. Tom dominuje w Korror, plemię to zwycięża. Walka o nietykalność to zapasy. Kobiety z Ulong radzą sobie genialnie, faceci strasznie. O wszytkim decyduje walka Coby-James. Korror wygrywa 4 raz z rzędu. Odpada Kim. Dobrze się stało, że odpadła Kim, która osłabiała plemię, jednak szkoda mi Ulong. Zawsze brakuje im takk niewiele, żeby zwyciężyć.
ep5: „Najlepsza i najgorsza nagroda w historii programu” – tytuł odcinka od razu mnie zaintrygował. Jennifer i Gregg są ze sobą (tworzą świetną parę)... Ulong gubi się w nocy wracając z rady plemienia, narzekają na zimno;) (w tym momencie pozbyłby się Jamesa, który dyktuje innym co mają w danej chwili robić). Podobał mi się twist z 2 radami plemienia i jedzeniem na radzie przegranego. (Potem coś takiego powtarzano chyba w 13 i 14 edycji). Ibrehem zaszkodził Ulong... Korror wygrywa (6-5). Znowu zabrakło tak niewiele. Winą wszyscy z Ulong obarczają Ibrehema. Z Korror zagrożony jest Willard - nic nie robi, ciągle śpi. Będąc w tym momencie odcinka, myślałem, że rada plemienia jest przewidywalna, chciałem nawet wyłączyć ten odcinek... (dobrze, że tego nie zrobiłem). Z Korror tak jak myślałem odpadł Willard. Potem miała miejsce rada Ulong. Osoby z tego plemienia przycszły na radę ze wszystkimi rzeczami (myśleli, że będzie połączenie plemion Wink

) I teraz następuje zwrot akcji... Korror może przyznać immunitet! Dali go Ibrehemowi. Zaczęła się zabawa... Kto odpadnie? Zrobił się naprawdę ciekawy odcinek… Do tego wszystkiego remis po I głosowaniu między Angie, a Boby Jonem (2-2), jeden głos otrzymał James;) Ale emocje;) Niestety, po dogrywce odpadła Angie... I tak minęło 12 dni w Palau. Z 20 osób zostało 12. Pewnie niedługo nastąpi połączenie plemion. Trzymam kciuki za Ulong...

Gość

Ep4. Pamiętam, że dobrze mi się oglądało ten odcinek, bo odpadła Kim. Korok zdobyło jedną z najwspanialszych nagród w historii programu. Walka o immunitet też była rewelacyjna. Koeljny raz możńa było odczuć skutki kontuzji Jeffa. Poprzednio wyleciały Kim i Ulong miało by dużo większą szansę na immunitet. Przypuszczalnie były by walki:
Jeff:Tom
Stephanie:Jenn
Gregg:Bobby John
Coby:Ibrahem
Angie:Janu
Ian:James

Stephanie i Angie były rewelacyjne.

Ep5. O ile dobrze pamiętam James od tego odcinka staje się niesamowicie irytujący. Popieram cię z 100% odcinek z przewidywalnego stał sie na koniec bombowy tylko szkoda, że to Angie była tą ofiarą. Moim zdaniem Ulong popełniło błąd pozbywając się Angie zamiast Jamesa.

Jack

Tak, masz rację James robi się bardzo irytujący. Coraz bardziej podoba mi się gra Steph. Trzymam za nią kciuki.

Jack

Kolejne 5 odcinków już za mną.
6. W Ulong znów kłótnia, tym razem z Ibrehemem (on jest muzułmaninem). Koror śmieję się z Ulong (urządzają teatrzyk kukiełkowy, śmieją się m.in. z wyeliminowanej na poprzedniej radzie Angie). Zadanie: strzelanie. Nagroda: chipsy i drinki owocowe, rejs statkiem, nurkowanie z meduzami. Steph coraz bardziej mnie zadziwia (pozytywnie) Wink

Ulong wygrywa 8-7, Steph trafia 4/4 razy. Super… Wink

Palau jest boskie, te widoki, nurkowanie z meduzami. Nad obozem Koror rozszalała się burza… Janu nie ma już sił. Katie zaczyna mnie drażnić, nic nie robi, obgaduje innych. Plemiona dostały skrzynię z flagą przeciwników. Należy uniemożliwić im dostęp do tej skrzyni. James twierdzi, że służył w marynarce wojennej i przejął dowodzenie. Podczas zadania plemiona otrzymały 20 minut na zbudowanie twierdzy. Ciekawe zadania są w tej edycji. Smile

I Koror znów wygrywa… a miałem nadzieję… 6/6 razy (licząc z zadaniem, w którym na radę udały się oba plemiona)przegrali walkę o immunitet. Steph oszukała Bobby Johna, mówiąc że poprzednio na niego nie zagłosowała. Steph wchodzi z sojusz z Bobbym. Chcą wyeliminować Jamesa, a potem Ibrehema. 2 głosy otrzymuje Ibrehem i 2 James. I znów dogrywka… James odpada Wink

Pewnie będzie połączenie. Gra STeph & Bobby Johna coraz bardziej mi się podoba.
7. Koror żyją sobie w dostatku. Ian złowił małże, Tom złapał rekina. Zadanie o nagrodę ciekawe. Należy stworzyć sygnał widoczny z nieba. Nad plażą przeleci samolot. Lepszy sygnał = pożywienie. Ulong niszczy stary szałas i t. Napisu Ulong jest duży i widoczny mimo położenia pod lasem. Napis Koror jest pomysłowy i większy, więc Korror wygrywa… ;( Ulong smutek po przegranej. Gregg i Jenn są razem.Czekam na konkurencję o immunitet… Układanka na wodzie. Jedna osoba dyryguje, 2 przesuwają nie widząc układanki. Dyryguje Coby i Bobby Jon. Ulong po słabym początku zmienia przewodnika na Steph, która świetnie dyryguje, jednak Koror zdobywa immunitet. Nie ma połączenia. Steph obawia się odejścia. Trudna decyzja przed Ulong. Odejdzie 7 osoba z Ulong Sad

Ibrehem odpada…
8. Szczury atakują Korror, dobrze im tak;) Coby ma dość Janu. Konkurencja: Jedzenie posiłków, jest! Kocham to… Wink

NagrodaL 208 l wody + środki czystości. Zadanie polega na jedzeniu balut. Jest remis 4:4. Piąta runda. Jedzenie 5 balut na czas. Rywalizują Bobby J. i Tom Koror wygrywa… ;( W Koror kłótnia o wodę. Oni potrafią pokłócić się o wszystko, nawet o trochę wody. Katie, Ian i Tom mają sojusz, chcą się pozbyć Gregga i Jen. Dzień 21. Warunki życiowe Ulong i warunki Koror to zupełnie różne światy. Konkurencja o immunitet: Nurkowanie po puzzle i ułożenie ich, potem wykreślenie zapisanych wyrazów. Ulong prowadzi, jednak Bobby Jon ma problem z ostatnim workiem. Koror wygrywa. Okazali się lepsi w układaniu i wykreślaniu. Konkurencja o immunitet podczas rady Ulong. Wzniecanie ognia, czyli to co teraz pojawia się przy dogrywkach… Steph wygrywa… Wink

Bobby odpada ;( W Ulong została już tylko jedna osoba.
9. Tytuł odcinka „Nie poddam się”. Domyśliłem się, że to słowa Stephenie Wink

Nareszcie następuje połączenie plemion. Dzień 22. Koniec Ulong… Niektórym w Koror przeszkadza Steph (m.in. Jennifer). Mieszkańcy Palau uczą łowienia ryb uczestników programu. Wspólnie złowili 13 ryb i homara, dostali też alkohol. Bardzo podobają mi się takie urozmaicenia gry. Oby było ich jeszcze więcej.Tom ma słabą głowę Very Happy

Tom zaczyna mnie denerwować. Gra nie fair. Jednym się podlizuje, innych krytykuje, uważa że jest najsilniejszy w plemieniu. Wszystkim zależy na sojuszu ze Stephenie. Pojawia się indywidualny immunitet. Należy jak najdłużej utrzymać się na belce. Bezpośrednio po konkurencji nastąpi rada, poznamy pierwszego sędziego. Z konkurencji kolejno odpada: Coby (skusiły go pączki), Janu (tez pączki), po 2h23min odpada kolejna czwórka (pieguski i szklanka mleka), Po 3 h Steph i Caryn, skusiły się na pizzę. Tom zdobywa immunitet. Tom może sporo namieszać, oby tylko nie wygrał... Janu otwarcie mówi, że zostanie wyeliminowana i nie będzie zdziwiona tym faktem, jednak Coby odpada… Trochę jestem zaskoczony, choć widać było, jak jest odsuwany od plemienia, a innym zależy by w plemieniu zawsze był ktoś słabszy (Janu).
10. Janu odczuwa pustkę po Cobym. Katie obgaduje Janu za jej plecami. Konkurencja o nagrodę budowanie wieży w wodzie(po 4 osoby). Nagroda – uczta w Palauańskiej wiosce. Walka była zacięta... Wygrywa drużyna w składzie: Tom, Gregg, Janu, Caryn. Przynieśli coś z uczty do plemienia. Janu naraziła się swoim zachowaniem: wymiotowała, a potem jadła. Coś dużo czasu w tej edycji poświęca się Janu, za dużo jej. Jenn np. prawie w ogóle teraz nie pokazują. Konkurencja o immunitet: umiejętność zachowania spokoju. Zawodnicy zostają pod wodą i muszą tam jak najdłużej przetrwać. Osoba, która pierwsza się podda trafi na noc na wygnanie. Janu rezygnuje (za zimna woda Wink

) Faceci wytrzymali najdłużej. Tom zdobywa immunitet, nie… tylko nie to! Janu nie mogła sobie na wygnaniu poradzić z rozpaleniem ognia, a jest w Palau już od 26 dni!!! Tom chce wyeliminować Steph, a potem Janu mimo sojuszu. Janu wraca do plemienia i twierdzi, że na wygnaniu odżyła i nie chciała wracać do plemienia. W co ona gra? Steph ma obawy, sądzi, że dziś odpadnie… (oby nie). Na radzie Janu mówi wprost, że chce odpaść Wink

Stephenie popłakała się. Nie może zrozumieć plemienia, które nie chce wykluczyć osoby słabej, która już się poddała (Janu), a osobę silną, która chce jeszcze walczyć ;( Smutny moment… Janu (ostatecznie i definitywnie Wink

) rezygnuje z gry. Mam przeczucie, że Steph odpadnie jako kolejna, a ona na to po prostu nie zasłużyła. Nie lubię członków starego Koror, ponieważ kilka osób nastawionych jest na zwycięstwo i na lewo i prawo manipulują innymi. Pod względem zaskoczeń na radzie plemienia i gry zawodników bardziej pobała mi się 7 edycja. Ta jednak też ma wiele walorów np. ciekawe zadania.

ciriefan

No niestety, Ulong był o wiele fajniejszym obozem. Jednak przegrali wszystkie immunitety i niestety po połączeniu drużyn skład jest, jaki jest. Ogólnie też ta edycja mi się średnio podobała w porównaniu z innymi, ale zgodzę się, że zadania mieli fajne Smile

Jack

Na początku edycja mało mi się podobała, potem jakoś się to rozkręciło. Zawsze odpadały osoby z "mojego" plemienia. Teraz już tylko kilka odcinków i finał Smile

Tą edycję powinna wygrać Steph, ewentualnie Ian.

ciriefan

Mam nadzieję, że jakby jednak była ta edycja drugich szans, to wezmą Angie. To wstyd i hańba, że nie miała szans dojścia do połączenia drużyn. A oglądałeś już Guatemalę? Jeśli nie, to ten właśnie sezon obejrzyj po Palau, nie zdradzę dlaczego Smile

Jack

Nie oglądałem Guatemali, ale chce się za ten sezon wziąć po Palau, ponieważ Crusoe poradził mi, że po Palau najlepiej obejrzeć Guatemalę.

Roxy

bo tak jest najlepiej Smile

choc według mnie Palau bije na głowę Gwatemalę

Jack

A komu kibicowaliście w tym sezonie?

Gość

Kontuzja Jeffa zaważyła na losie Ulong. Można narzekać, że nie było żadnego twista, który zmieniłby sytuację, ale z drugiej strony dzięki temu powstała świetna opowieść o bohaterskiej walce do samego końca Smile

Ja jak większość trzymałem kciuki za Ulong, kibicowałem zwłaszcza Steph i Angie, a z Korror lubiłem Iana. Toma polubiłem po tym jak dwa razy pokonał w zapasach Bobby Jona.

ciriefan

Ja też kibicowałem Angie i Stepg. Ogólnie nie lubiłem tego sezonu, bo połączeniu drużyn nie miałem komu kibocować z wiadomych przyczyn. Ostatecznie jednak byłem za Katie, reszta uczestników nie wzbudziła mojej sympatii. Ona też jakaś super fajna nie była, ale podobała mi się jej strategia. I nie była taka zakłamana jak Tom, którego wszyscy heroizują.

Jack

Ja też kibicowałem Angie i Steph. Teraz kibicuje z pozostałej szóstki kibicuje Ianowi i Katie.