Survivor: The Amazon (sezon 6)

tombak90

Słonko no ba:) I jeśli już ktoś ma regularnie powracać w przyszłych sezonach, to dobrze by było gdyby dawali ludzi z Amazon;)

Kobra

To z gryzieniem mięsa też było fajne i jakby nie patrzeć nawiązuje do Amazonki. Bardzo lubię takie zadania. Następne miejsce, w którym tak bardzo mi się podobały konkursy to dopiero Samoa.

Rob i jego gadki do kamery były wredne. Momentami mógł ugryźć się w język, albo darować sobie, ale gorsi niż on bywali. Cóż Rob przyjął strategię jaką przyjął i tyle. Podobała mi się jego eliminacja i uśmiechy na twarzach sędziów. Być może Jenna przegrałaby z nim w finale jakieś 5-2 lub 4-3 (mniej prawdopodobne), ale oni mimo wszystko ucieszyli się, że odszedł.
Plus Roba był taki, że zrobił kilka rzeczy, które odwróciły grę i nie było tak oczywiście jak w co niektórych sezonach bywa, ale potem z Christy zrobił już większy błąd. Powinien był ją zostawić, a pożegnać jedną z papużek nierozłączek.

A, i Joanna - typowa baba, która musi zawsze mieć ostatnie słowo. Okej, ale po co zaraz rzucać się z taką bojowością? Żałuję, że nie dotrwała do połączenia, bo wtedy mogłaby mieć kilka dobrych akcji, a na pewno ciekawszych niż taki Butch.

O ile za Dave nie lubiłem to uważam, że konkurencja o immunitet, którą po prostu musiał wygrać spieprzyła mu całą grę. Ale cóż tak konkurencja jak żadna mówi, czy jesteś mile widziany. Nie miał żadnego ruchu. Uważam, że zasłużył sobie na występ w jakiejś późniejszej edycji. Tak jak kilka innych osób z Amazonki. Drażni mnie, że ciągle zapraszają te same osoby chociaż było bardzo wielu zawodników zasługujących na powrót.

Ja nie lubię Jenny, ale podobały mi się miny Bucha, Roba i Matta - zasłużyli sobie za swoją pewność siebie. Z resztą wydaje mi się, ze Jeff też cieszył się, kiedy przeszła przez labirynt jako pierwsza. Od razu wiedziałem, że trzeba było wybrać Heidi, która nigdy nie wygrała indywidualnej konkurencji, a nie Jen była troszkę bardziej ogarnięta jeśli chodzi o konkursy. Very Happy

Gdyby nie wygrała sezon byłby nudny, bo Rob pewnie wmówiłby Mattowi, że Buch jest zbyt silny, będzie miał poparcie u sędziów, a oni dwaj mają równe szanse. Rob C odszedł by z milionem w kieszeni.
Immunitet przydatna rzecz, bo niekiedy ratuje skórę osobie, która jest zablokowana na wszelkie możliwe sposoby i nie ma szans na przebicie się przez jakiś sojusz. Gdyby immunitety nie istniały prawdopodobnie nie jeden finał wyglądałby zupełnie inaczej - byłoby zbyt oczywiście. Co do Matta - wydaje mi się, że pomimo bezpiecznej sytuacji przegrałby w finale. Chyba jedynie z Buchem mógłby mieć w miarę bezpieczną sytuację.

Stach

Jestem po pierwszych 6 sezonach ii trzeba powiedzieć że chyba najlepszy do tej pory, może pierwsze 2/3 odcinki były słabsze, ale później na prawdę zaczęło się duużo dziać, niemal każda rada plemienia po połączeniu była niewiadomą i kilka razy byłem zaskoczony.

Ciesze się że wygrała Jenna a nie Matt, ale generalnie to nie przepadałem za nią, choć w ostatnich zadaniach pokazała klasę i za tą ją cenie. A to co robił Rob to miazga Razz

mimo że nie lubię za bardziej graczy którzy aż tak kręcą to go się nie dało nie lubić Wink

frasiek

Czy ktoś ma namiary na jakieś napisy(polskie lub angielskie)?

Roxy

polskich napisów z tego co wiem to nie ma do tego sezonu
a angielskie... hmm jack kiedyś dysponował napisami do all stars to moze i do tej edycji ma Smile

Jack

Tutaj znajdziesz [link widoczny dla zalogowanych]
ale tylko do 3 odcinków.

Vogue. · Wysłany: Pon 22:59, 05 Mar 2012 Temat postu:

Skończyłam oglądać The Amazon i muszę przyznać, że to jeden z najlepszych sezonów, które oglądałam. Po pierwsze - bardzo dobra lokalizacja, po drugie - świetne postaci, dużo ciekawych charakterów, po trzecie - jeden z najlepszych graczy w historii, wskoczył chyba do mojego TOP 5, po czwarte - ciekawy i niespodziewany przebieg gry.
A teraz uczestnicy:
Jenna - nie przepadałam za nią i dla mnie wygrana niezasłużona, bo ze strategią nie miała nic wspólnego (była na łasce Roba, a później kombinowała za nią Heidi, jedynym dobrym ruchem było związanie się na początku z Deeną), a wygrana łącznie 3 immunitetów też nie robi na mnie wrażenia, chociaż oczywiście to idzie na plus, ponadto prowadziła dobrą social game, dobrze odpowiadała na FTC i to dało jej wygraną; nie jest jednym z najgorszych zwycięzców, ale szczególnie zwracałam uwagę na jej grę (bo niestety wiedziałam, że wygra) i cały czas się zastanawiałam jakim cudem została Sole Survivor
Matthew - był mi całkowicie obojętny, strasznie nudna postać (oprócz ostrzenia maczety - hahahahahhaa), ze strategią też raczej nic nie miał wspólnego, gdyby Rob się nie odwrócił przeciwko Jennie etc. to by szybko odpadł
Generalnie w F2 chyba nikomu specjalnie nie kibicowałam.
Rob - best best best best best! świetny zawodnik, uwielbiałam go, bardzo dobry strateg, a do tego czarny charakter, a takich lubię najbardziej; w pełni kontrolował grę, pozbywał się niewygodnych osób (typu Alex, Christy), ale niestety zabrakło mu umiejętności i szczęścia w walce o IC, bo tak mógłby dotrzeć finału, wybronić się na FTC i zostać jednym z najbardzie zasłużonych zwycięzców, ale i tak jest dla mnie genialny i oby więcej takich ludzi było w innych edycjach
Butch - co on robił w F4 to ja nie wiem, był mi całkowicie obojętny, słaby gracz
Heidi - nie przepadałam za nią, ale jednak dobrze kombinowała, starała się ratować swój tyłek i nie jęczała tylko zebrała się i COŚ robiła, za to duży plus
Christy - totalnie ją uwielbiałam! co prawda była ZEREM STRATEGICZNYM, ale i tak była świetna, od początu ją bardzo polubiłam, miła, sympatyczna dziewczyna i ciekawy charakter, nie poddawała się, jestem pełna podziwu, że zaszła tak daleko (chociaż ofc mimo mojej całej sympatii na wygraną by nie zasługiwała)
Alex - był silny, ale nic poza tym, jego błędem była zbyt duża ufność w stosunku do Roba i wykazał się lekką głupotą w pamiętnej rozmowie z Robem, dzięki której w dużej mierze skazał się na pożegnanie z programem
Deena - pozytywnie mnie zaskoczyła, dobrze kombinowała, ale zgubiła ją zbytnia pewność siebie
O reszcie zawodników nie mam zbyt wiele do powiedzenia, jak dla mnie te osoby były najbardziej charakterystyczne i ciekawe. Generalnie cast do tej edycji był bardzo dobry i chciałabym częściej oglądać takie zróżnicowanie zawodników.
Edycję oceniam na 8/10 i będzie z pewnością bardzo wysoko w moim rankingu (pewnie w TOP 5, chociaż teraz nadrabiam wszystkie edycje, więc wolę nie oceniać pochopnie).

tombak90 · Wysłany: Wto 23:19, 06 Mar 2012 Temat postu:

Vogue, zgadzam się w większości, tylko do niezłych strategicznie osób dołączyłbym jeszcze Dave'a i Rogera:)

Quercus · Wysłany: Śro 15:58, 21 Mar 2012 Temat postu:

gdzie mógłbym znajść ten sezon w języku polskim ??
jest wogóle na necie ten sezon po polsku dostępny??

jak by ktoś znalazł to prosze o zamieszczenie linku

majkel21 · Wysłany: Śro 21:12, 21 Mar 2012 Temat postu:

Nie ma w jezyku polskim tego sezonu .

parv20

Czy ktoś się orientuje czy ten sezon będzie wyświetlany w tv4 teraz? W zeszłą sobotę tv4 puściło ostatni odcinek Survivor Thailand i zastanawiam się czy będą na tym kanale puszczać dalsze sezony.

Quercus

no amazonie powinni puścić , jak juz zabrali sie za puszczanie nudnej tajlandi przez 3 miesiace to teraz zapewne zabiora sie za amazonie

no ale w tą sobotę puszczą zapewne jeszcze reunion Sad

Bartosh

Co sobotę na TV4 można oglądać ten sezon.
W sobotę 28.04.2012 (dziś) wyemitowano 2 odcinek.

Odcinek oceniam na bardzo pozytywny.

Jack

Od lipca TV4 emitować będzie szósty sezon "Survivor" w piątki o 19:00.

ciriefan

Na pewno szósty? Bo szósty to już leci w piątki od 19 z ponad miesiąc, już jest na etapie F7 Razz