ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:28, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Odcinek fajny. Herosi nuda of course więc nie ma co ich komentować. Ale Sandra zaczyna pokazywać charakterek Yeah, kibicuję jej Courtney i Candice teraz Zapowiedziała, że Russell trafił na przeciwnika godnego sobie i zobaczymy, co z tego wyniknie Danielle postawiła się Russell'owi, wow pokazała charakter. Russell pokazał jej duży brak szacunku w rozmowie z nią. Jest strasznie arogancki. I moim zdaniem wcale nie jest mądry w tym sezonie. Ma po prostu szczęście jak na razie i tyle. Cieszę się, że Coach odpadł. Największy psychol i idiota w historii, kompletne zero strategiczne. To był dobry ruch dla Villains, bo Herosi są przekonani o kobiecym sojuszu, więc eliminacja Coach'a jeszcze bardziej ich wprowadzi w błąd Yeah, i w końcu pokazują Sandrę, Courtney i Danielle. Parvati się kompletnie wypaliła. Jerri ostatnio nieco też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|