S21E04 "Pulling the Trigger"

ctoria

Odcinek jak dla mnie średni, konkurencja znów mi się nie podobała. Zastanawiam się, czy niska jakość ich jest spowodowana właśnie podziałem wiekowym.
Na pierwszy plan wysuwają się dla mnie dwie postaci:

Naonka - nie mogę jej ścierpieć, nie mogę jej słuchać. Na nieszczęście jest jeszcze w posiadaniu HII, bez Brendy by w życiu nie znalazła.

Marty - jego z kolei najbardziej lubię, mam nadzieję, że jego pewność siebie nie wykluczy go z gry.

Eliminacja Jimmi T mnie nie dziwi, strasznie irytujący był, ale nie rozumiem tej decyzji, wg mnie powinien odpaść Danny, który pewnie tak czy siak odpadnie przy najbliższej okazji, bo nie jest sprawny wcale a wcale.

Znów praktycznie cały odcinek był poświęcony Espadzie, więc młodych prawie nie widzieliśmy wcale, poczekam jeszcze na dodatkowe filmiki.
Mam nadzieję, że następny odcinek będzie lepszy.

AussieRaf

W następnym odcinku dojdzie do twistu...
Było w zapowiedzi Smile

NaOnka prawdopodobnie się załamię też i kto wie, może ja wywalą z gry...
Nigdy nic w tej grze nie wiadomo Smile

A ten odcinek poświęcony właśnie plemieniowi Espadzie oraz kilku osob z La Flor, ogólnie najnudniejszy odcinek jak do tej pory....
Ale ciekawy był moment, kiedy Chase rozmawiał z Brenda na temat HII, jestem ciekaw, jak potoczą się losy uczestników Smile

Roxy

Nie wiem czy to moje odczucie, czy tak jest, ale po świetnym starcie, na prawde pierwszy odcinek był bardzo dobry, sezon pogrąża się w beznadzieję... A może to za sprawą edycji? Młodzi byli przez ile? 1/4 odcinka, może nawet mnie... i to oczywiście znienawidzoną Naonkę pokazywali... byłabym szczęśliwa gdyby to ją wywalili... ale nie wywalą... i jeszcze ma HII, wręcz jej dzisiejsze wypowiedzi skojarzyły mi się z Russellem... ale mniejsza o to. Po prostu młodych za mało. A tak w ogóle użycie medaliona było moim zdaniem bezużyteczne, mogli bez niego łatwo wygrać, bo starsi w ogóle sobie nie radzili na zadaniu
I własnie plemię Espada... nei wiem po co poświęcać im tyle uwagi? Tak się nic nie dzieje... przynajmniej dla mnie
Nuda, nuda nuda
jednoego nie potrafię pojąć po co wywalają Jimmego, wiem jest irytujący i te jego gadanie, skoro mają w plemieniu najsłabszego gracza tej edycji czyli Dana? Współczuję plemieniu które będzie go miało po twiście bo zapewne przegra...

colby

moj boze, jak ja się cieszę, że ten c**j JT wyleciał. Przez cały odcinek przypominał mi mojego takiego dalekiego wujka, Włodka Very Happy

nieudacznik, który do wszystkiego się rwie a nic nie potrafi. Przez to jego walenie w kółko o tym całym przywództwie, odliczałem minuty do 1-końca odcinka, 2-przy dobrych wiatrach do jego eliminacji. Miałem dobre wiatry i wyleciał w cholerę. dobrze dla moich nerwów.
Ogólnie odcinek, pomijając tego wstrętnego typa, średni, Naonka znalazła immunitet, - szkoda że Brenda nie poszła szukać go sama, ta głupia picza z pewnością by sobie nie poradziła bez Brendy, a Brenda nie miała z tym problemów, no ale po ptakach.
Rozmowa Chasea z Bren pokazała mi jakim on jest jednak ciężkomślącym tłukiem Neutral

taki mlun

w espadzie neizbyt ciekawie, nawet nie chce mi się pisać, jestem zniesmaczony osobą jt

będzie przemieszanie, mam nadzieję że Marty wróci do swojego obozu, bo tam zostawił swojego idola, na drzewie Neutral

ciriefan

Ogólnie banda idiotów i tyle. Zwłaszcza jeśli chodzi o starych. U młodych są ciekawsze wątki, ale ich nie pokazują!! :/ Konkurencja beznadziejna. I kiepski ten odcinek był.

Młodzi:

Brenda - jedna z najlepszych zawodniczek edycji. Daleko powinna zajść o ile twist jej nie udupi.
Benry - kto?
Alina - oby twist ją uratował, bardzo ją lubię Smile

Chase - OMG, zmanipulowany przez Brendę, jest tragiczny
Jud - nie było go
Naonka - tragedia. I jeszcze jest nauczycielką!!! Niech ją wywalą z immunitetem najlepiej.
Kelly S - 4 odcinki i nadal żadnej confy. Jedyne, co ją pokazli, to jej "O my god" jak wygrali konkurencję
Kelly B. - oby twist ją uratował, lubię ją
Sash - kto?

Starzy:

Jill - pozwala Marty'emu podejmować decyzje. Ale czy w ewentualnym finale to pozwoli jej go pokonać? W sumie będzie mniejszym złem, ale Marty chyba jest lubiany...
Jane - jest w mniejszości, ale zobaczymy, co da jej twist
Tyrone - obojętny mi jest
Marty - mój faworyt Smile

Yve - lubię ją nawet, ale mało jej jest
Dan - nudny jak flaki z olejem
Holly - nie lubię
Jimmy T. - yeah odpadł, masakryczny był.

Twist pewnie sporo namiesza, nie mogę się doczekać Very Happy

Vogue.

Bardzo słaby odcinek, bardzo słaby. Na pewno wpłynęła na to tylko jedna konkurencja na odcinek (kiedy powrócą do dwóch ?!), w dodatku strasznie nudna i banalna. Poza tym, mam dość plemienia Espady, tam naprawdę oprócz Marty'ego nie ma żadnego ciekawego charakteru. Ale widzę plus w tym, że teraz oni odpadają, bo pozostanie więcej młodych po połączeniu i liczę na to, że druga połowa sezonu będzie świetna (co więcej, jestem tego pewna, bo jak widzieliśmy w pierwszych dwóch odcinkach młodzi mają potencjał - o ile nie pokazują tylko NaOnki). I a propo niej - jak jeszcze tydzień temu się z niej śmiałam to teraz jej po prostu nie cierpię. Idiotka jakich mało. I ona jest nauczycielką?! 8O Poza tym, o dziwo, bardzo polubiłam Alinę, ale nadal moją faworytką jest Brenda, nieźle nimi wszystkimi manipuluje. Co do reszty, hm.. nie było się nawet z czego pośmiać, bo w ogóle nie było Fabio/Juda czy jak mu tam w końcu Very Happy

. I reszty facetów też nie pokazywali, tylko Chase'a, ale inteligencją nie błysnął i jest strasznie, ale to strasznie nudny.
Mam nadzieję, że kolejne odcinki będą lepsze.

Jack

Odcinek był strasznie słaby. Najgorszy z czterech pierwszych. La Flor poświęcono chyba nawet nie 1/4 odcinka. Zgodzę się z Wami, że konkurencja też była nie ciekawa. W ogóle te konkurencje są takie nijakie i banalne.

La Flor:
Brenda - dobrze kombinuje. Ma sojusz z NaOnką i Chase'm. Jednak będzie przemieszanie i nie wiadomo z kim wyląduje w plemieniu.
Benry - dzisiaj praktycznie go nie było.
Alina - strasznie mało jej było; pokazano ją jedynie gdy "rozmawiała" z Naonką.
Chase - bezgranicznie ufa Brendzie.
Fabio - ?
NaOnka - rozumiem, że wszystkich denerwuje. Ja jednak jej kibicuję, jest taką silną osobowością, zawsze szczera. Chociaż nieładnie zachowuje się w stosunku do Kelly B. Mam nadzieję, że będzie trzymać z Brendą.
Kelly S. - <ale>
Kelly B. - nie znalazła immunitetu i chyba nie zajdzie za daleko w tej grze
Sash - ?

Espada:
Jill - wierna Marty'emu. Chce zajść jak najdalej wożąc się na jego plecach.
Jane, Holly - są w mniejszości. Jedynie przemieszanie może je uratować
Tyrone - nareszcie go pokazali. Wydaje mi się, że dość dobrze dowodził plemieniem, tylko nie wszyscy m.in. JT byli mu posłuszni.
Marty - chyba jedyny strateg w tym plemieniu.
Yve - dzisiaj był jej confessional (a właściwie część) xd <brawo> dla producentów
Dan - najsłabsze ogniwo. Mam nadzieję, że nie dojdzie do jury. Po prostu nie zasługuje na miejsce w grze i dalsze awanse.
Jimmy T - chyba sam nie wiedział czego chce. Miał alibi by zwalić winę za przegraną na Tyrone'a. Jego zrzędzenie było okropne. Nie chcę już nigdy go oglądać.

omi

napisze dwa zadania bo rozpisywanie nie ma tu sensu

NaOnka HI więc nawet jeśli by chcieli to jej nie wywalą xD
Brenda trochę żałuję że nie znalazła immunitetu sama chociaż wydaje mi się że jest na tyle socjalnie ustawiona że jej nie wywalą ( po przemieszaniu)
Tak w ogóle przemieszanie może uratować ten sezon bo podział ze względu na wiek był głupotą

W sumie nie zmieniłem zdania na temat żadnego z uczestników - może trochę Marty zaczyna się ujawniać i wszyscy widzą że jest niebezpieczny strategicznie - ale gdyby nie on mielibyśmy jeszcze tego zrzędę Very Happy

...cieszę się że odpadł Jimmy T chociaż Dan też mi działa na nerwy - poza tym jest najsłabszym ogniwem obu plemion xD (nieważne gdzie trafi po przemieszaniu)

ps. troche długie te dwa zadania mi wyszły xD