Możliwi uczestnicy

Jack

Może będzie miała dużo do powiedzenia (jak NaOnka na przykład) i będzie jej więcej xd

Roxy

czy ja wiem xd
ale w sumie to tak naczelna blondzia już jest jak na moje oko
naczelny villain, jeżeli bratanek russella będzie i jest do niego podobny, też jest
brak jeszcze pyskatej murzynki, uduchowionego chłopca/niewinnie wyglądającego blondyna, słodziaka, starszego pana który będzie do kitu w zadaniach ale będzie w sojuszu, jakiegoś szalonego człowieka xd i pewnie jeszcze kilku osób bez charakteru i osobowości którzy będą tłem dla ozzego i coacha

Jack

" będą tłem dla ozzego i coacha"

i Brandona, bo w końcu on przyszedł bronić honoru rodziny i wygrać Very Happy

Fei_Long

Ja tam na obsadę i castingi nie narzekam. Wiadomo Rob i Russell byli niepotrzebnie brani po raz "enty" ale czy to s21 czy s22 nie sądzę, że wybrali nudne osoby. Różne typy były: troublemakerzy, śmieszni, kochani, słodcy, nikczemni, denerwujący, gracze na "doczepkę", wariaci, ładne ciałka, ciekawie mi się oglądało, a to, że reżyserka dała ciała i pokazali albo nie to, albo w nadmiarze czy niedomiarze to zupełnie inna kwestia. Zobaczymy czy tym razem będą się trzymać sztywno określonych osobowości czy będzie na chybił trafił. Często jest tak, że o jakiejś osobie dowiadujemy się w odcinku, w którym odpada i okazuje się wówczas mówić mądrze, z sensem, strategicznie itd.

Dlatego więc nie skreślam Brandona i w moich oczach będzie na równi z innymi graczami, choćby był taki jak Russell. To, że będzie taki sam, nie znaczy, że będzie prowadzić taką samą grę.

Odkąd wygrała Natalie w s19 to blondynek nie skreślam na początku, bo jak wiemy ta gra nie zawsze wyłania prawdziwego gracza Razz

Ozzy - hahah śmiech na sali! A po co on? Czy on jest naprawdę aż tak barwną i lubianą postacią? Wygrywał wyzwania i wspinał się na palmy i tym oto sposobem zaszedł tak daleko za pierwszym razem. Za drugim razem pokazał jak szczeniacko podchodzi do gry i w żaden sposób nie zachował się jak sędzia, ani jak facet, bo Finałową Radę Plemienia potraktował jako zemstę, zamiast być niezależnym i niezawisłym sędzią i docenić posunięcie Parvati, to zrobił jej na złość i nie zagłosował na nią. Zamiast wziąć to na klatę i zachować się jak mężczyzna, okazywał swoją niechęć do niej i wyklinał ją. Pff.... Takich jak on sportowców było więcej...

Coach - za każdym razem jest z niego niezły polew, ale tylko do czasu, bo przy końcówkach staje się wkurzający, irytujący itd. Aczkolwiek może być dobrym przywódcą, nie wiem...

tombak90

Ładna ta blondi, co Wy chcecie;) Bywały juz różne, to nie musi być druga Kelly Purple. Może być też ktoś w rodzaju np. Sierry z osiemnastki - może nie świetnej strategicznie, ale za to widocznej. Albo jakieś totalne zaskoczenie:)

A tak nawiasem, coś mi się wydaje, że Kelly mogła mieć w Nicaragui więcej confessionali, tylko wkurzyli się na nią za to odejście i nie wyemitowali sporej części. Bo to jej uporczywe pomijanie było aż nienaturalne.

ciriefan

FeiLong - wiem, że trudno w to uwierzyć, ale Ozzy ma w Stanach rzeszę fanów (tak, też uważam że to dziwne i że nie ma w nim nic nadzwyczajnego...). Ale z tego co mi wiadomo, Jeff go nie lubi. Gdy fani byli oburzeni, czemu nie ma go w Heroes vs Villains, Jeff powiedział, że nawet nie brali Ozzy'ego pod uwagę. No a na podstawie newsów, które ptaszki ćwierkają, w sezonie 23 miał powrócić zupełnie ktoś inny, a potem dużo osób im odmawiało i z braku laku zaproponowali Ozzy'emu, który się zgodził 2 dni prze wylotem do Samoa, a że czasu było mało, to go wzięli...

A co do blondynek, Natalie wykazała się pozytywnie, jednak nie oszukujmy się, miała tragiczny edit. W wielu odcinkach 0 conf, 15 conf na cały sezon, podczas gdy Russell miał tyle w jednym odcinku...

Jack

Fei_Long

Wiadomo, że Natalie nie możemy zarzucić tego samego co Vecepii albo Danny, aczkolwiek ja mam sentyment do czarnych charakterów, ostrych, pewnych siebie i podejmujących śmiałe decyzje graczy. Fakt, że tacy szybko są na celowniku i odpadają. Poza Ericiem Nat była dla mnie niewidoczna, wiadomo, że to nie jej wina, ale po prostu nie lubię graczy na doczepkę, może sama do końca takim nie była, ale dla mnie musi się lać krew. Trzeba wygrać jakiś immunitet, znaleźć ukryty, dokonać blindsidów, robić zamieszanie, "wymuszać" głosy innych osób... Czekam na takich zwycięzców...

Roxy

no Natalie przecież zrobiła coś wielkiego i zabiła szczura ^^
choć ja ją osobiście lubię i nie przeszkadza mi jej wygrana, choć inne osoby bardziej na to zasługiwały, i nie mówię tu o innych finalistach xd

co do ozzego, to lubiłam go w 13 i w zasadzie gdyby nie to że okazał się kompletnym dupkiem w 16 pewnie dalej bym go lubiła... ciekawi mnie co pokaże teraz Wink

tombak90

Roxy

a między innymi i Laura, czy nawet Bret, Kelly też
przecież w taki sposób w jaki nam ich pokazali powinniśmy w ogóle nie wiedzieć kto to, ale tak na prawdę nie wiemy co oni robili w tej grze Smile

ciriefan

Prawdopodobnie oprócz Coach'a i Ozzy'ego w programie znajdą się:

Whitney (piosenkarka country) i Brandon (bratanek Russell'a, ma żonę i dzieci już i na fejsbuku ogłosił się ogromnie religijną osobą...) - piszę o nich ponownie, ponieważ nie dałem wcześniej ich zdjęć:

I dwójka nowych:

Sophia Clark - ma teraz zacząć studiować medycynę:

Jim Rice - właściciel sklepu z winami, gracz w pokera, bierze udział w turniejach:

tombak90

Jeśli ten Brandon specjalnie ogłasza na facebooku swoją religijność i mówi o tym do tego stopnia, że jest to jedna z pierwszych informacji, której się o nim dowiadujemy, to moim zdaniem może (nie musi) być niezbyt dobrym graczem.

Większość ludzi niestety nie oddziela gry w Survivor od normalnego życia. Zdrady, kłamstwa, przyjaźnie... Wszystko to biorą dosłownie zamiast oddzielić grubą krechą - w boksie mogą walczyć nawet kumple, a zadawane ciosy nie są odbierane dosłownie, tylko jako sport, gra...

Jeśli jest aż taki religijny i jeśli też nie będzie potrafił potraktować wszystkiego z przymrużeniem oka, to szacuję, że szybko odpadnie. Bez zdrad, przekrętów, kłamstw i blindsidów ciężko jest wygrać Survivor. A w każdym razie wygrać go zasłużenie i zapisać się w pamięci takich zapaleńców jak my jako dobry gracz.

A Wy jak myślicie? Pomoże mu to, czy przeszkodzi? Smile

Inni:
Sophia - wygląda dość niewinnie.
Whitney - na tym zdjęciu wyszła jak taka trochę podstępna, inteligentna osóbka.
Jim - przypomniał mi Joe'go z osiemnastej edycji, co nie nasuwa dobrych skojarzeń taktycznych.

Ale zobaczymy;)

ciriefan

Sophia na tym zdjęciu i tak wyszła nieźle, na innych jeszcze gorzej Razz

Ale podobno ma mega ciekawy charakter i typują, że będzie połączeniem Elizy i Courtney Yates (pewnie okaże się zupełnie inna) Wink

Szewik

Jak dla mnie ta religijność Brandona jest wątpliwa.. może to tylko część jego gry?

Co do pokerowego gracza to juz mieliśmy jednego w Chinach i można było sie jedynie z niego pośmiac! Mam nadzieję, że teraz bedzie inaczej..

Sophia rzeczywiście wyszła niewinnie, ale jeżeli jest inteligentna to powinna to wykorzystać, takie osoby mogą zajść daleko, tak jak np. Natalie z 19 czy z 22.. chociaż szkoda by było żeby była kolejnym widmem w grze.

Co do Whitney to mam 2 odczucia, albo bedzie głupiotka i słaba strategicznie i odpadnie dość szybko, albo bedzie kimś w rodzaju Parvati, dużo namiesza i zajdzie daleko.