|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:58, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Przebieg odcinka do przewidzenia. Nie zanosiło się na to, że odpadnie jakiś kluczowy gracz i niemal pewne było, że padnie na Leifa. Największa porażka sezonu z niego. Nudny jak flaki z olejem. Nic ciekawego nie ma do powiedzenia. Osiągnął poziom depresji, Christina jest na nizinach.
Troy'owi się nie dziwię. Wie, że nie ma szans na finał zbyt wielkich i jedyne co go może uratować to wygranie 5 czy 6 immunitetów co jest bardzo mało prawdopodobne. Czemu ma być miły i fajny? Też bym ich wkurzał. Tym bardziej, że się w wielu kwestiach trzeba z nim zgodzić.
Sabrina mnie zawiodła. Nie powinna dyskutować z Troyem. Po Chelsea się niczego mądrego nie spodziewam, więc tutaj żadna niespodzianka. Toż Kat od niej mądrzejsza jest i lepiej wie na co sobie można pozwolić a na co nie.
Kim imponuje tym, że jest spokojna, konflikty omija, nie wdaje się w dyskusje. Ma swoje zdanie, ale to, że ktoś je ma nie znaczy, że ma je wyrażać. Myśli swoje i robi swoje. W insiderze jest kilka filmików z nią w tym jeden jak po radzie, w obozie rozmawia z Troyem i mówi mu jak wygląda sprawa i co sie wydarzało.
Chrisitna to nie wiem co robi. Na co czeka? Z kim ona ma sojusz tak na prawde, ktory doprowadzi ja do finału? Laska mysli o glosoach w finale (patrz INSIDER) a zapomniała chyba, że najpierw trzeba sie tam dostac.
Mimo, że nie lubie Alicii to mam nadzieje, że uda jej się wciagnac Kat, z ktora miala dobre stosunki i razem z Tarzanem i może Christina coś zadziała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobaas dnia Czw 15:03, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:39, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Taki o, nudnawy odcinek. Przewidywalny od początku do końca i dlatego nawet mi się za wiele nie chce pisać, ale i tak coś tam ode mnie będzie.
Wielki minus to to, że zrobili taki Troy Show. Ja rozumiem facet chce grać jak najdłużej walczy o siebie i w ogóle. No okej, ale żeby wałkować to przez cały odcinek? 10 conf jego a 5 trzech innych osób. I z tego Leif który odpadł nie miał ani jednej... Wprawdzie kibicuję Troyowi na równi z kim i chelsea, ale już bez przesady z tym 'odcinkiem o nim'.
Plusem odcinka była niewątpliwie aukcja i reakcję graczy na to co się dzieje i co licytują
Rada jak dla mnie była śmieszna, pyskówka zbędna i próby wyeliminowania Kim. Oby sezon nie okazał się beznadziejnym na finiszu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia
4 jury member
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:50, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nikt tu prawie nic nie pisze o Tarzanie, który przebudził się walce immunitet. Ciągle w zadaniach odstawał, odstawał i dzisiaj proszę jak mu ładnie szło
To, że odpadł Leif było do przewidzenia, chłopak był nudny, ktoś tu napisał, że mogli pociągnąć wątek tego, że jest karłem... no ale czy to miałoby sens? Gdyby rozpracowywali ten wątek ludzie też by marudzili, że chłopak nie ma nic do powiedzenia a go pokazują bo jest iny od reszty...
W ogóle Christina, nie wiem czy ona na prawdę ufa dziewczyną na tyle, że myśli, że zajdzie z nimi dalej? Przecież wie jak ją traktowały wcześniej, teraz jest tylko dla nich głosem... ale jaka odstrojona była na radzie ;d;d
Fakt dzisiaj trochę przesadzili z Troyzan show no ale to był też główny wątek odcinka, każdy to komentował jakoś, dziewczyny były złe, że Troy wygrał immunitet, Troy się cieszył, że wygrał, wcześniej o tym, że jest tu sam... no to normalna rzecz, że to pokazywali...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
steph
3 voted out
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:11, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rozumiem frustrację Troyzana ale jego zachowanie nie podobało mi się. Może i Tarzan lata w obsranych gaciach, ale, jak już z resztą zostało to na tym forum stwierdzone, facet ma więcej oleju w głowie niż nam się wydaje, dlatego jego: "be noble" uważam za trafne i mądre. Zawsze w Survivor podobali mi się najbardziej ci gracze, którzy nie odpuszczali do końca i walczyli w każdym IC, ale z honorem przyjmowali zarówno porażki jak i sukcesy. Troyzan niestety w tym przypadku się nie popisał.
Brak odwagi na big move przez Christinę i Alicię bardzo mnie ucieszył, bo gdyby miała zostać taka piątka, to chyba bym się załamała. Myślę, że nie zdecydowały się też dlatego, że pozostawienie w grze i rywalizacja w IC ze zdeterminowanym Troyzanem, to dla niego prosta droga do zwycięstwa. Do finału żadna z nich by nie doszła, bo wtedy dziewczyny głosowałyby na nie a nie na facetów, więc albo miały do wyboru bycie 5 i 4, albo teraz są 6 i 5 ale mają jeszcze kilka opcji (wyciągnięcie Kat, która wydaje się być najsłabsza z 4dziewczyn, i trzymanie się z Tarzanem)
I mogę to pisać za każdym razem, ale: UWIELBIAM Kim!
Za każdym razem drżę gdy na TC pojawia się jej imię w kontekście odpadnięcia. W poprzednim odcinku sporo musiała planować, kombinować, przewidywać i działać, a teraz ewidentnie się trochę wycofała, pozwoliła Chelsea decydować i mówić, a sama mądrze milczała i tylko słuchała Dobrze życzę też Sabrinie, w tym odcinku ewidentnie pokazała, że ma jednak coś w sobie z 'szalonej murzynki' podczas pyskówki z Troyzanem (chociaż nie było to konieczne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
steph
3 voted out
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:22, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A co do Leifa...
Wiem, że producenci chcą pokazać jaki to Survivor jest otwarty dla wszystkich i świetnie, że wybierają osoby niepełnosprawne. Ale w przypadku Leifa, wybrano go chyba tylko ze względu na karłowatość nie skupiając się na jego nudnym charakterze. Szkoda, że tak wyszło. Jeśli chodzi o niepełnosprawnych to widziałam tylko sezon z Christy, ale ta babka miała w sobie jakąś ikrę, walczyła i odpadła z powodu własnej 'glupoty', ale było ją widać w programie.
Stacja się tym razem nie popisała, bo chociażby w Amazing Race była dziewczyna karzeł, a to program wymagający też dużej sprawności fizycznej, a tam naprawdę dała niezły popis!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
5 jury member
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:18, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek trochę nudny, głównie przez to, ze znałam zapowiedzi. I jeszcze zwróciłam uwagę, że przed zadaniem o immunitet perfidnie pokazali jak Troyzan pije wodę, a za nim immunitet. WTF?! Generalnie spodziewałam się, że Leif odpadnie, więc nic nowego. Dziewczyny nie przeszły na stronę Troyzana, z czego bardzo się cieszę, bo dla mnie F5 Alicia, Christina, Troyzan, Tarzan i Leif to byłaby KOMPLETNA porażka.
Aukcja bardzo mi się podobała, Alicę poznałam od innej strony, z Kat miałam gigantyczny polew i nawet ją polubiłam.
Oczywiście na temat faworytów zdania nie zmieniłam, natomiast co do osób, do których pałam największą sympatią to Kim, Sabrina (w sumie im też najbardzie kibicuję ;p) i Tarzan, który jest po prostu genialny . Bardzo ubarwia mi tę edycję.
steph napisał: | Jeśli chodzi o niepełnosprawnych to widziałam tylko sezon z Christy, ale ta babka miała w sobie jakąś ikrę |
Mimo jej beznadziejnej gry, wprost ją uwielbiałam .
Ah i co do Troyzana to nawet szkoda mi komentować jego zachowanie i irytuje mnie to, że praktycznie tylko jego pokazywali w tym odcinku. Chociaż trzeba przyznać, że wrócił na dobre tory jeśli chodzi o strategię ;d.
A mina Jeffa i jego facepalm na TC - bezcenne
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vogue. dnia Czw 22:20, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pią 15:33, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A zapowiadało się tak przewidywalnie.
Jeśli chodzi o Troya, to mam mieszanie uczucia. Z jednej strony grał dobrze - świetne nakreślenie ludziom sytuacji sojuszu trzech dziewczyn, próba zbuntowania ich, nieźle pomyślany trik z fałszywym immunitetem, wygranie zwykłego...
Ale w tym graczu nie podoba mi się do końca to, że jest za bardzo indywidualny. Nie powinien był tak otwarcie zaczepiać i dystansować się od grupy. Na zasadzie "mam immunitet, mam HII więc nie możecie mi nic zrobić i mam was gdzieś, walczę sobie sam przeciw wam wszystkim". Oprócz tego, że starał się o te wszystkie rzeczy, nie powinien był podgrzewać w ten sposób atmosfery, bo to wychodzi tylko na jego niekorzyść. Od razu powinien był przejść do cichego kombinowania, a tymczasem wcześniej wdał się już w pyskówkę z Alicią, co na pewno nie ułatwiło mu potem pod koniec odcinka przeciągania jej na swoją stronę. Zgadzam się z tymi, którzy piszą, że za dużo było w tym wszystkim emocji, nie opanował się i w tym momencie rozumiem słowa Chelsea i Sabriny do niego na radzie i w stu procentach bym się pod nimi podpisał.
Alicia broniąca Christiny - nawiasem mówiąc, bardzo ciekawe:)
A co właśnie do decyzji Alicii, Christiny i Tarzana... Wydaje się pewne, że im się to nie opłaci i raczej powinni byli zagłosować teraz na Kim. Ale jestem w stanie zrozumieć ich punkt widzenia. Nie chciały być w F5 z Troyzanem, bo mogłoby się to źle skończyć. Immunity run i wygrana w finale dzięki głosom ziomków z Manono. Bardzo możliwe, że taka na przykład Alicia najpierw chce się pozbyć Troyzana przy pomocy Kim, bo nie da się ukryć, że jest on olbrzymim zagrożeniem - a dopiero potem spróbować obalić sojusz trzech dziewczyn.
Skoro Kim nie użyła HII, to musiała być naprawdę mega pewna, że tamci jej nie zdradzą. Może nie widzieliśmy wszystkich scen z obozu, których powinniśmy. Ale na dobrą sprawę, wyszło jej to na dobre, bo gdyby użyła, to dziewczyny mogłyby stać się podejrzliwe. W końcu powiedziała wcześniej o posiadaniu HII tylko Chelsea.
Kto tam w tym odcinku odpadł... Aha, Leif. Będzie mi go strasznie brakować. Survivor bez niego to już nie to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartosh
3 jury member
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:58, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek oceniam na bardzo dobry, bardzo mi się podobał, mała liczba konf, Trozyan dostał ich bardzo dużo. Myślę, że propozycja Troyzan'a co do sojuszu on, Tarzan, Alicia, Christina i Leif zmieniła by grę i bardziej by mi się to podobało.
Kim - Nie wiem czemu, ale już jej nie lubię. Po prostu ostatnio mnie wkurza. Jest przemądrzała.
Alicia - Na początku sezonu to ona dominowała, teraz jest póki co cichą współzawodniczką, która mam nadzieje się wybije.
Christina - Kibicuje jej. Jest fajna, szkoda, że nie przyjęła propozycji o sojusz z Troyzan'em. Wkurzyło mnie to, że na Survivor Auction wszyscy kazali jej wziąć ułatwienie. Dobrze, że nie wzięła, że posłuchała siebie.
Kat - E tam, brak słów na tą idiotkę która nawet nie umie liczyć.
Chelsea - Też mnie ostatnio wkurza, lecz jest bardzo fajna i mądra.
Sabrina - Również bardzo fajna uczestniczka, pokazała na tribal, że umie się kłócić.
Troyzan - Mój ulubieniec razem z Christiną po eliminacji Monici i Jay'a. Trzymam za niego kciuki.
Tarzan - WOW. On umie tak daleko zajść na immunity challenge? Brafka.
Leif - Miał 4 konfy przez cały sezon. Ogólnie gracz "głos", "duch" itd.
Odcinek oceniam na 8,5/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majkel21
7 voted out
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:10, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Przestancie sie nad tym Leifem tak pastwic i tak nie jest najnudniejsza postacia tego sezonu . Juz samym spaniem w skrzyni przebija Kim pod wzgledem rozrywki .
Mnie to , ze Tarzan tak daleko zaszedl wcale nie dziwilo , przeciez to zadanie bylo juz wczesniej a on byl najlepszy .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez majkel21 dnia Pią 16:12, 20 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kobra
sole survivor
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:17, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Powinniście obejrzeć odcinek z Leifem w Ponderosie. Tam świetnie odegrał rolę drugoplanową. Jak dojdzie do reunion to tak na dobrą sprawę jedyną rzeczą o jaką będzie mógł zapytać go Jeff to dlaczego sypiał w skrzyni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stach
3 jury member
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 16:32, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kobra napisał: | Powinniście obejrzeć odcinek z Leifem w Ponderosie. Tam świetnie odegrał rolę drugoplanową. Jak dojdzie do reunion to tak na dobrą sprawę jedyną rzeczą o jaką będzie mógł zapytać go Jeff to dlaczego sypiał w skrzyni. |
xD
nie no na Ponderosie, to mi się szkoda chłopaka zrobiło nawet tam więcej czasu miał Jonas, haha xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:16, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ciekawsze fragmenty z wywiadów Leif'a:
Holmes: Alright, let’s jump back a second. When you said you had no words for Chelsea, was that in a positive way or a negative way?
Manson: Let’s just go with negative.
Holmes: Was something going on there that we didn’t see?
Manson: Her and I would butt heads. And I’m a tough person, but I really don’t like conflict. She definitely would push my buttons a lot.
Brawo Chelsea <lol2> Idealna kandydatka na finał. Wkurw.a ludzi i nie myśli xd Jak Leif ma o niej takie zdanie to gratuluje, przecież on 3/4 czasu w skrzyni przesiedział xd
Reality TV World: Troyzan and yourself were the only two people to vote for Kim at Tribal Council. Did that surprise you -- like had you gone into Tribal thinking there was a chance that [Christina Cha] and [Alicia Rosa] might flip and you guys could vote Kim out, or were you pretty certain that wasn't going to happen by the time you got to Tribal?
Leif Manson: I was definitely -- because I knew Troy had been doing his thing. I, myself, had been doing my thing. And I know I had kind of deep down felt like I was going to get the votes at least to try and vote Kim out, because I know Kim had told me that she had this special list. So, I definitely had some ammo on her to tell the rest of the girls that, "This is this list. We need to get her out."
Reality TV World: A list of what order people were going out next in, you mean?
Leif Manson: Yeah, yeah.
Reality TV World: So what was that list? Did she tell you what the order was? (Laughs)
Leif Manson: Got to keep that a surprise. (Laughs)
Chyba każdy ma albo powinien miec jakis plan i wiedziec mniej wiecej kto i kiedy powinien odpasc xd Dla Leif'a to zaskakujace widac, bo dla niego to zbyt wiele myslenia ;p Widac, ze chcial to wykorzystac, tyle tylko, ze nie bardzo wierze, iz Kim by mu powiedziala jaka jest tam kolejnosc a inni uwierzyliby mu, ze jest tak jak mowi?
Reality TV World: Tarzan actually voted for you at Tribal. Was that because he knew the women were going to be splitting their votes and he wanted to make sure you went home instead of him, or was there some other reason that you're aware of for that?
Leif Manson: I know that he, yeah, started forming a completely different alliance elsewhere. So, (laughs). He's a very smart man and he wasn't going to be going out like that I guess. (Laughs) So, he beat me to that in a sense.
Reality TV World: Who did he begin forming his alliance with?
Leif Manson: Um, I don't know. You're going to have to just find out. (Laughs)
Coś o Tarzanie. Widać z tej wypowiedzi, że ma sojusz z ktoras z dziewczyn. Kto wie czy nie z Kim czasem. Wnioskuje, ze niebawem sie o nim powinnismy dowiedziec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:33, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
haha jeszcze wyjdzie z tego, że Tarzan dojdzie do finału i wygra bo facetów bedzie więcej w jury
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:47, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Insider sceny grupowe:
Kim Confesses to Troyzan
http://www.youtube.com/watch?v=yrehH9a9zYM&feature=plcp&context=C4e05c67VDvjVQa1PpcFM5Pk22Z8y4LzWodyYuEbUbBiC0JaUfruo%3D
Kim explains her actions at the last Tribal Council to Trozan.
(night 27; the tribe returns to camp from TC)
Kim (to Troyzan, privately): I know we will probably not be able to trust one another from here on out. I do want to tell you what happened, from my perspective. I probably would have done the same thing you did today.
Kim (solo): The alliance I had with NuSalani was a temporary alliance, to get us back to the women's alliance. I never intended to go to the final 4 with Troy and Jay. That would be dumb.
Kim: You were right. We were gonna vote for you, and throw Jay a couple of votes just in case, but Jay came up to me and said, "Troy has an idol, he's gonna play it tonight and try to take you out."
Troy: That's amazing. And he's Mr. Christian guy.
Kim: I just want you to know.
Troy: So now it's all the girls back together again.
Kim: Kind of.
Troy: Wow.
Troy (solo): They probably pulled Christina in. They probably pulled Alicia. They're like, listen, you guys wanna go to top 6, you can go to top 6 easy. Just vote me, Tarzan, and Leif out, and they're good to go.
(everyone stares pensively around the fire)
Tarzan Meets The Rhino Beetle
http://www.youtube.com/watch?v=F32NRuxphG0&feature=plcp&context=C4c20991VDvjVQa1PpcFM5Pk22Z8y4L_pQISWg-fyEyGIl6NFAuh4%3D
Tarzan makes friends with a rhino beetle at the Tikiano camp.
(day 27; Tarzan returns from getting water)
Troyzan: There's your beetle, buddy.
Tarzan: Are you kidding me? Oh my God. Wait a minute. Fantastic.
(Tarzan pulls the beetle off the tree)
Tarzan (solo): I think I may have a one-horn beetle, rhino, male, coleoptera. It's a fine specimen.
(Troyzan and Tarzan admire the beetle as it stays on Tarzan's hand)
Troyzan (solo): Tarzan found a rhino beetle this morning. He was playing with it, and was definitely in Tarzan world. Whatever floats his boat.
(Tarzan shows the now jarred beetle to a somewhat unsure Sabrina and Chelsea)
Tarzan: I didn't find it. God found it. I've been looking for one of these the whole time we've been here.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pią 23:15, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podoba stosunek, jaki prezentuje Kim w tym insiderze. Widać, że nie ma w niej zbyt dużego ładunku emocjonalnego i to jest w tym wszystkim najlepsze. Emocje gubią. Ona traktuje to jak sport, zabawę i rozmawia tak na wesoło, jak z przeciwnikiem brydżowym w przerwie. Jaki to cudny kontrast do game rulerów sprzed pół roku z sezonu 23:)
A Leif... Hm, no co:) Lepsi zawodnicy muszą mieć słabsze tło żeby wybijali się na nim wyraźniej. Jak najwięcej mastermindów byłoby ok, ale z drugiej strony, gdyby w grze były same takie Kim, to byłoby jednak trochę dziwnie:)
Ale to wszystko nie zmienia faktu, że choć jedną confę mogli temu Leifowi jednak cholera dać, tak na pożegnanie;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Pią 23:17, 20 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|