|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:00, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Masz rację Bobaas - poniosło mnie
Ciriefan - zgadzam się. Ta scena w łódce w ogole przypominała mi o Ojcu Chrzestnym z Bostonu. Bardzo ciekawe jest jeszcze to co piszą na SS, a mianowicie, że ten królewski edit może mieć na celu przekonanie nas o tym, że to Kim należy się zwycięstwo, podczas gdy finałową radę wygra kto inny (Sabrina? Jay?) i wtedy cały sezon nie będzie historią wielkiego zwycięzcy, tylko raczej wielkiego przegranego. Takie sytuacje też już były.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vogue.
5 jury member
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 10:54, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mi tam obojętne jaki Kim ma edit, dla mnie jest najlepszym graczem tej edycji i jak na razie są nikłe szanse, że ktoś ją dogoni, a czy wygra czy nie, ta edycja i tak będzie pewnie jedną z moich ulubionych m.in. też dlatego, że jej ewentualna wygrana będzie najbardziej sprawiedliwa a ewentualny blindisde - genialny. Natomiast jeśli dojdzie do finału i przegra z gorszymi graczami przez emocjonalne jury to się wkurzę, bo nie cierpię jak ludzie nie pamiętają, że to tylko GRA. Miejmy nadzieję, że jak coś to się pięknie wybroni (Todd jest najlepszym przykładem tego, że to możliwe). Aa i co do editu to kiedyś się w to bawiłam, ale zauważyłam, że to nie ma sensu, bo edytorzy zawsze robią nas w ekhm bambuko XD, tym bardziej, że w tej edycji są chyba nowi z tego co się orientuję.
A co do odcinka to genialny. Podobały mi się zadania, podobała mi się strategia, podobała mi się TC, a nawet 'blindside', który z pewnością był blindsidem dla Michaela i Jonasa . Generalnie po tym odcinku trochę zmieniły się moje opinie o graczach.
Kim - chyba wszystko zostało powiedziane, jest moją zdecydowaną faworytką (tym bardziej w porównaniu z tym, że w ostatnich sezonach kobiety były bardzo słabymi graczami);
Jay - zaraz po Kim jemu najbardziej kibicuję, generalnie Ci co mnie trochę znają wiedzą, że praktycznie ZAWSZE kibicuję facetom także mocno trzymam za niego kciuki (Kim jest chyba pierwszą kobietą, którą naprawdę lubię i uważam ją za dobrego gracza od... 16 sezonu? no może jeszcze w 20 PÓŹNIEJ też zaczęłam kibicować dziewczynom);
Troyzan - nie wierzę, że dał się tak ograć! TRAGEDIA. ale dalej go lubię, mam nadzieję, że zrobi jakiś duży ruch w tej grze;
(na tym kończą się dobrzy zawodnicy w tej edycji)
Chelsea - pokazała się od bardzo złej strony i już nawet za bardzo za nią nie przepadam, słaby gracz;
Tarzan - nie jest taki irytujący, nawet go lubię ;
Alicia - zaszkoczyła mnie na zadaniu, naprawdę nieźle jej poszło;
Co do reszty to specjalnie nie mam zdania. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:34, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | edytorzy zawsze robią nas w ekhm bambuko |
To prawda, ale mimo wszystko zwycięzca zawsze był tak edytowany, że wychodził na dobrego gracza i stratega, a jeśli nim nie był, to przynajmniej robiono z niego kogoś lubianego i sympatycznego (s19 i s21 to dobre przykłady tutaj). Jedynie zwycięzca s23 miał wyjątkowo słabą historię, ale ogólnie to co się działo w edicie w tym sezonie to była tragedia, bo ponad połowa uczestników była tylko tłem dla czterech panów. I przedstawianie w taki sposób zwycięzcy jest logiczne, bo publika jak ogląda jakiś program, to chce, by wygrał ktoś, kogo lubią, więc edit podsuwa im takich zawodników i manipuluje ich w kibocowanie wybrańćom, by potem byli zadowoleni na koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:38, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
w ogóle zastanawiam się czy słowa Jaya po wygraniu IC - "slow and steady wins the race" nie są trochę prorocze. A może po prostu chciałabym zeby tak było.
Vogue - to fakt, ze edytorzy są nowi, ale tak jak napisał ciriefan muszą ludziom przedstawić kogoś lubianego i interesującego, ale tak żeby to nie było zbyt oczywiste. Tymczasem widzowie-"laikowie" (tutaj się posłużę moim kolegą, który jest "tylko" widzem, nie ogląda trailerów, nie czyta spoilerów i nie śledzi editów) powiedzą "1. na pewno wygra kobieta" i "2. wygra na pewno Kim". Jeśli jest to jasne nawet dla przecietnie zaangażowanych widzów to cała rozgrywka traci ładunek emocjonalny. Jeśli się, natomiast, okaże, że ta murowana faworytka odpadnie w szokującym blajndsajdzie to słupki natychmiast pójdą w górę i emocje wzrosną. A o to producentom i edytorom chodzi. Dlatego koronacja z wniebowzięciem Kim wydaje mi się przedwczesna.
Na marginesie - bardzo ją "lubię", uważam że jest dobrą zawodniczką i do tego ma taaakie kości w twarzy <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
5 jury member
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:12, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, edytorzy muszą tak robić, ale musimy pamiętać, że jest dopiero 8 odcinek i wcale nie zdziwiłabym się, gdyby nagle Kim trochę zniknęła i pałeczkę przejąłby np. Jay albo Troyzan, bo faceci mogą być teraz górą. Na tym etapie wszystko jest możliwe. Ale jeśli Kim utrzyma taki edit to to jest bardzo możliwe, że nie wygra, bo jeszcze tak OCZYWISTEGO editu to ja nie widziłam (jak jeszcze zaczęłaby wygrywać w zadaniach to mielibyśmy do czynienia z praktycznie idealnym zawodnikiem). Na razie jednak jestem w dobrej myśli .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
5 voted out
Dołączył: 04 Mar 2012
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:07, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Odcinek nawet ciekawy i bardzo dobry. Mam nadzieję, że w następnym Kim albo Troy użyje już HII, to wtedy będzie jeszcze bardziej interesująco
Chelsea - Wielu z was pisze, że Chelsea zrobiła błąd, mówiąc o głosowaniu przy Alicii i Christinie. Według mnie jest to nawet dobre zagranie, żeby obie dziewczyny poczuły się częścią sojuszu i żeby czuły się pewnie. Chelsea jest moją faworytką do wygrania tej edycji. Myślę, że dobrze robi, chowając się za Kim, dzięki czemu nie będzie celem nr 1 wśród dziewczyn.
Christina - Jest mi obojętna, robi za tło, jak na razie. Gdyby nie uraz Coltona już raczej nie byłoby jej w tej edycji.
Alicia - Mało jej w tym odc. Myślę, że Alicia i Christina głosowały na Tarzana, bo tak ustaliły wszystkie 6 dziewczyn, aby nie wzbudzić większej niepewności wśród facetów.
Kim - Jest drugą moją faworytką do wygrania. Bardzo dobrze ograła Troyzana i jak na razie ona głównie decyduje, kto odchodzi.
Kat - Nie widać zbytnio, żeby grała coś w tym sezonie. Tylko dalej błyszczy swoją inteligencją - powiedziała coś na IC, że to zadanie jest dla niej za trudne
Sabrina - pokazuje, że ma znaczny wpływ na losy innych i ogólnie na grę. Jednak jest dla mnie obojętną postacią.
Jay - I ostatni mój faworyt do wygrania tej edycji. Najlepiej gra i jest najmądrzejszy z facetów. Niestety dał się ograć dziewczyną, ale myślę, że znajdzie sposób na zmianę przewagi sojuszu Kim.
Tarzan - Najgorsza osoba w grze. Od pierwszych odcinków chcę, żeby odpadł. Jego rola jest podobna do Philipa z jednej z wcześniejszej edycji. Chyba dojdzie do finału, bo nikt raczej na niego nie zagłosuje i każdy będzie chciał być z nim w finale..
Leif - Robi za tło edycji. W ogólnie nie gra i nikt w nim nie widzi zagrożenia.
Troyzan - na początku myślałem, że będzie ustalał kolejność odchodzących graczy, ale teraz myślę, że nie dojdzie daleko i odpadnie w jednym z najbliższych odcinków, dał się kompletnie ograć Kim i spółce ;p, może coś zdziała z HII.
Michael - Miałem nadzieję, że więcej zrobi w tym sezonie, a odpadł i na pewno nie zostanie zapamiętany jako dobry gracz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cruz dnia Pią 14:10, 06 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
majkel21
7 voted out
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:36, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kim to chyba jednak nie jest taka dobra na jaka sie ja kreuje . Alicia i Cristina glosowaly na tarzana jakby faceci zaglosowali razem na dziewczyne to ona wylatuje . Mialy szczescie ze nie zaplacily za glupote bo Michael byl jeszcze glupszy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:54, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Taka ciekawostka jeśli chodzi o oczywisty edit Kim
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Sob 21:55, 07 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
frasiek
6 jury member
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:48, 08 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Fajna sekwencja. Najpierw Troy z Jay'em rozmawiają o tym, że musi odpaść kobieta, potem Troyzan zauważa, że kobiety celują w Micheala i na koniec łyka jak pelikan, gdy Kim mówi, że Micheal celuje w niego. Faceci w tym sezonie to intelektualna porażka.
Nie rozumiem też zachwytów nad Kim. Takie granie na dwa fronty to świetna pomysł, że przegrać finałowe głosowanie i robienie tego, gdy nie ma takiej potrzeby nie wydaje mi się zbyt sensowne. Z drugiej strony tyle jest tutaj beznadziejnych graczy, że równie dobrze jury może dać wygraną właśnie Kim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|