S24 E8 "Just Annihilate Them"

ciriefan · Wysłany: Czw 22:27, 29 Mar 2012 Temat postu: S24 E8 "Just Annihilate Them"

A SHOCKING BLINDSIDE ERADICATES ANY SENSE OF SECURITY IN THE TIKIANO TRIBE, ON “SURVIVOR: ONE WORLD,” WEDNESDAY, APRIL 4

CHEAT TWEET: A shocking blindside shakes the tribe on #Survivor Wed, April 4 @ 8pmET/PT! [link widoczny dla zalogowanych]

"Just Annihilate Them" — The game gets personal when one tribe member is confronted about her physical appearance, and a shocking blindside eradicates any sense of security in the Tikiano tribe, on SURVIVOR: ONE WORLD, Wednesday, April 4 (8:00-9:00 PM, ET/PT) on the CBS Television Network.

Gość · Wysłany: Sob 2:39, 31 Mar 2012 Temat postu:

Nowe Promo

http://www.youtube.com/watch?v=ElTTHxUjG-A&feature=plcp&context=C4727607VDvjVQa1PpcFM5Pk22Z8y4LxFrH413xx8WBy766z4d5n0=

ciriefan · Wysłany: Sob 10:35, 31 Mar 2012 Temat postu:

Skoro zapowiadają odejście ważnej postaci, można chyba uznać, że nie odpadną Leif, Kat, Michael, Tarzan czy też Christina.

I teraz, co oznacza dla nich "major player"?

Scenariusz 1 - idealny. "Major player" to po prostu ktoś z dużym editem, ale wcale nie traktowany jako super gracz, czyli Alicia. Mogli by ją zblindsidingować i byłbym zadowolony.

Scenariusz 2 - względnie dobry. "Major player" to ktoś ze średnio dobrym editem, ale nie należącym do najbardziej opasłych, czyli Jay lub Chelsea. Myślę, że to bardzo możliwy scenariusz. Jay może jak Jonas być uznany za zbyt groźnego przeciwnika przez panie. Podobnie Chelsea może być uznana za zagrożenie, a na dodatek Kim straci wtedy swoją prawą rękę. Osobiście obstawiam Jay'a, bo dostał aż dwie konfy w reklamie tego odcinki, a jak do tej pory osoby, które odpadały, były mocno pokazywane w reklamach odcinków, w których odpadały.

Scenariusz 3 - bardzo zły. Odpadnie ktoś z osób, które moim zdaniem mają największe szanse na wygraną na podstawie editu, czyli Kim i Troyzan. Nie chcę tego scenariusza, bo lubię ich obydwoje, a jeśli odpadnie jedno z nich, to po tym odcinku będzie można już przewidzieć final 3, co byłoby potem nudne w oglądaniu. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Scenariusz 4 - tragiczny. Odpadnie osoba z najbardziej opasłym jeśli chodzi o ilość konf editem, czyli Sabrina. W tej chwili ją lubię najbardziej i niech odpadają wszyscy, tylko nie ona Smile

Gość · Wysłany: Sob 19:49, 31 Mar 2012 Temat postu:

Ja bym chciał dodać jedno od siebie ...

Że warto pamiętać o tym że oni lubią wprowadzać widzów w błąd Smile

tombak90

Niby tak, ale "shocking blindside" jest jednak sugestywne;) Niestety stawiam na eliminację Troyzana, aczkolwiek mam nadzieję, że się mylę. Może niewłaściwe osoby dowiedzą się o jego HII.

ciriefan

"Schocking blindside" akurat nie robi na mnie wrażenia, bo bodajże w HvV co odcinek w reklamie było "the most shocking tribal council ever" a potem wcale nic ciekawego się nie działo i jak już 10 raz z rzędu zapowiadali szokującą radę, to już mi się śmiać chciało Razz

Ale jednak zapowiadanie odejścia jednego z "major players" to coś innego i myślę, że aż tak by nie kłamali Razz

Vogue.

ctoria

W promo jest, że "major player is about to get played" więc wydaje mi się, że nie odpadnie ani Kim ani Troyzan, ale za to może odpaść ich bliski sojusznik czyli albo Chelsea albo Jay. A tak naprawdę mam nadzieję, że odpadnie Alicia.

ciriefan

Haha no jeśli Michael był "major playerem" to śmiech na sali Razz

W ogóle odcinek świetny i ciekawy, ale wiele mu brakowało do idealności. Zacznijmy od tego, że nie wytłumaczono dwóch głosów na Tarzana Alicii i Christiny (o ironio, że akurat one dwie oddały te głosy). Po drugie nie wytłumaczono, dlaczego Leif i Jay zagłosowali na Michael'a, zwłaszcza że Jay był przeciwny. Jeśli on to uzgodnił z Troyem a bał się przejęcia władzy przez kobiety, to nie rozumiem ich ruchu. Chociaż możliwe, że Troy powiedział Jay'owi o HII, ale nie chciał ratować nim Michael'a, bo go nie lubi, więc planują dalej udawać, że wierzą kobietom, a na następnej radzie dać odpowiedniej osobie HII (ale to nie przyniesie im już większości w liczbach). Cóż, to są tylko gdybania. Jestem ciekaw, co przyniesie kolejny odcinek. Z ciekawych rzeczy kontynuuje się wątek kłótni Chelsea vs Tarzan. Oby zakończenie było inne niż Phillip vs Ashley. No i szok, Alicia przechodząca do drugiej rundy i radząca sobie w tak trudnych puzzlach.

Confessionals w odcinku (w nawiasie z całości gry):

Sabrina - 1 (27)
Alicia - 0 (21)
Kim - 6 (20)
Troyzan - 3 (19)
Chelsea - 3 (19)
Jay - 4 (13)
Christina - 1 (9)
Tarzan - 1 (8 )
Kat - 0 (6)
Leif - 1 (4)

Michael - 2 (12)

Colton - 29
Jonas - 18
Matt - 8
Bill - 7
Nina - 6
Monica - 6
Kourtney - 2

colby

A odpadł Michael więc te proma są do dupy.
Odcinek cudowny! Od początku do końca świetny, typowo survivorowy, aż chce się oglądać!
Pierwsza konkurencja świetna, emocje do samego końca i przyjemnie się to wszystko oglądało, chociaż wynik mnie zdziwił, ale to idzie na plus bo było nieprzewidywalnie, nagroda super, no i dała pole do manipulacji, czego w poprzednich sezonach brakowało bo po megre'u oni praktycznie ciągle siedzieli razem i nie można było zrobić czegoś takiego, co zrobiła Kim, co było genialne!
IC też fajna, chociaż to już tyle razy było ale puzzle naprawdę trudne i emocje w końcówce, to lubię. Smile

Kim - po tym odcinku wskakuje do mojej top3 obok Chelsea i Troya! Świetnie rozegrała sprawę Michaela, kontroluje dziewczyny, aż miło, to spotkanie sojuszu kobiet pod drzewem pokazało jaką ona wypracowała sobie pozycję, konf dostała dużo i w tym momencie gdyby wygrała, jeden z najlepszych zwycięzców ever Smile

Troy - Kim go ograła, zagrała trochę na emocjach, ale to rozwinie sytuację podejrzewam że w świetnym kierunku (jak pokazała zapowiedź kolejnego odcinka - które zacząłem oglądać bo i tak wiem że gdzieś przeczytam co w nich było) i jeśli Troy z Jayem odwrócą Alicię, Christinę, może Kat przeciwko Chelsea, Kim, Sabrinie, zrobi się megaciekawie ;o
Jay - wygrał idola, jest mądry i czuję że on zajdzie naprawdę daleko, mimo że inni uważają go za zagrożenie
Chelsea - dziś, w tym namiocie przy Alici i Christinie, głupie to było, bo jednak pokazywano nam że ona utwierdza go w przekonaniu że mają sojusz, a tu ona przy 'obcych' o strategii zaczyna, jednak o nią się nie martwię na ten moment, chyba że chłopaki naprawdę się zbuntują
Sabrina - pasywna dziś była, niby jest ale jakoś tak na niewidoku, podejrzewam że może być niebawem zagrożona
Kat dziś nie błysnęła niczym specjalnym poza minami, no chyba że na IC tym że to dla niej za trudne Razz

Alicia, Christina, Leif, Tarzan - są a równie dobrze mogło by ich nie być i było by tak samo, będzie dobrze jak posłużą za numbery Troyowi i Jayowi, to przynajmniej totalnie odwróci grę do góry nogami Smile

Michael - zblindowany, bardzo dobrze, niczego się praktycznie nie spodziewał, zalatywało Micronesią szczerze mówiąc Smile

Ogólnie ten sezon naprawdę jest świetny, po 3 ostatnich niewypałach to ogromna odmiana.

bobaas

Jestem po odcinku i jak dla nich Mike to major player to ja jestem... nie wiem kim. Gracz z zerowym editem niemalże, niczym się nie wyróżniał, nie zrobił prawie nic przez całą grę co by miało związek ze strategią (no może oprócz tego podpuszczenia Coltona i akcji z Leif'em i Bill'em). Jedyna rzecz, z której zostanie zapamiętany to właśnie to i kradnięcie rzeczy ze strony dziewczyn. Doszedł tu gdzie jest dzięki szczęściu. Traktowany jako major to chyba tylko dlatego, że miał farta i trafił do nowego Salani, które miało po połączeniu MAJORity i uważany był za jakiegoś wymiatacza w zadaniach, a ja osobiście widzę mocniejszych, all-around graczy niż on (Troyzan, Jay, Kim).

Troyzan - dał się złapać na najprostszą zagrywkę jaką świat Survivor zna. Kim zagrała natomiast sprawdzonym przez Sandrę chwytem i on to łyknął tak jak i Russell. Jak to ludzie będąc postraszeni zaczynają działać irracjonalnie.

Chelsea - mam o niej co raz gorsze zdanie. Oprócz urody dla mnie ona jest bezbarwna i jeszcze na dodatek nie myśli za bardzo. Jak to powiedziała Kim dawniej ona nie jest graczem strategicznym. Jedyne jej wypowiedzi w tej kwestii to tylko i wyłącznie rzeczy usłyszane z rozmów z jej sojuszem. Idealna kandydatka do finału wg mnie. Nie ma szans na wygraną. Gra bezmyślnie, wszystkie jakiekolwiek działania z jej strony, które sama inicjuje nie mają sensu. Te kłótnie z Tarzanem, później chęć jego eliminacji, dzisiaj ta rozmowa z Jay'em. Jak jej nie powiedzą i nie przetłumaczą co ma dokładnie robić i co jest mądre to sama ani rusz. Plus taki, że podąża za najmądrzejszą i najrozsądniejszą Kim. Powinna nie tylko z nią głosować, ale również tak jak ona stać obok wszelkich sporów i konfliktów i być neutralna jak Szwajcaria.

Jak się okazało po głosowaniu Jay jednak oddal głos na Mike'a. Zapewne było coś czego nam nie pokazali. Bardzo możliwe, że Troyzan odbył z nim rozmowe w tym temacie i powiedział mu, że tamten na niego podobno poluje.
Głosy Alicii i Christiny dziwne. Wydaje się, że wiedziały o tym, że to pewnie Mike będzie. Może to jakaś próba dla nich ze strony dziewczyn, czy są lojalne albo strach przed HII, które posiada Troyzan, choć nikt raczej o nim nie wie.

ctoria

Nie zgodzę się z Wami co do promo, moim zdaniem "major player" został ograny, był nim Troyzan, który pomimo tego, że na początku nie chciał głosować na Micheal'a, został oszukany przez Kim i to uczynił. Ciągle wierzy, że sojusz z dziewczynami jest aktualny, a najprawdopodobniej nie jest. Na radzie dla nas nie było może szokującego blindesidu, ale dla Michela na pewno on taki był.

bobaas

No w sumie tak. Nie zmienia to faktu, że dopiero po obejrzeniu odcinka i głębszej analizie dochodzimy do wniosku tego a nie innego i wiemy mniej więcej co autor promo miał na myśli. Większość myślała, że pod "major player gets played" kryje się ogranie w postaci biletu do Ponderosy.

steph

Odcinek świetny, Kim jest genialna, szkoda że Chelsea trochę jej popsuła plan tą rozmową z Jayem przy Alicii i Christinie, i biedna musiała iść wszystko odkręcać i kombinować, ale poradziła sobie bezbłędnie Smile

Śmiać mi się chciało z Troyzana, że tak łatwo dał się podejść. Całkiem mądry z niego gracz, ale poniosły go emocje i strach. Wcześniej traktowałam go i Kim jako równorzędnych graczy, teraz widzę, że ona ma go w garści.
Już bardziej niepokoi mnie (w kwestii zagrożenia dla Kim) dobre i trafne myślenie Jaya. Widziałam go na początku jako nie bardzo rozgarniętego pięknego chłopca, a on ma naprawdę głowę na karku. Tylko ponoszą go trochę emocje i mówi za dużo, panikuje. Ale diagnozy co do sytuacji w grze stawia trafne i całkiem dobrze planuje co jest dla niego najlepsze, szkoda, że wprowadza tego w czyn Wink

Głosy na Tarzana zaskoczyły mnie, zwłaszcza, jak dowiedziałam się KTO je na niego oddał. Moja pierwsza myśl była taka: dziewczyny trzymają się razem, ale nie chcą całkowicie pokazać tego chłopakom, dlatego te 2 głosy na Tarzana, żeby uspokoić Jaya i Troyzana, Taki sygnał dla nich - spokojnie, nie ma sojuszu kobiet, możecie z nami współpracować nadal, pozbyliśmy się Michaela jak było planowane, ale dziewczyny z Manono nie były w to wciągnięte. (a faktycznie były i taki był plan zeby uśpić ich czujność)
Głos Leifa na Mike tłumaczę sobie tym, że albo coś podsłuchał gdzieś albo po prostu go nie lubi i uważa za groźnego przeciwnika (na poprzedniej TC też oddał na niego głos przecież)
z kolei Jay pewnie jak się dowiedział, że Mike poleci i tak, to stwierdził, że lepiej głosować z wszystkimi, niż się wyłamywać i dołączyć do ludzi, którzy numerków nie mają. A kombinować i myśleć będzie potem (co widzimy z resztą w zapowiedzi)

Roxy

właśnie a propo major player to mam takie samo zdanie co iki, że tu nie chodziło o to że jakiś tam ten główny gracz [troy, jay, kim, chelsea] odpadnie, tylko o to że Kim tak umiejętnie ograła Troya, owinęła sobie go w okół palca i odpadłą osoba którą ona chciała wywalić Smile

i właśnie o ile no nie wiem ale jakoś zadanie o nagrodę mnie nie zainteresowało za bardzo, zadanie o immunitet było wielkim szokiem, że Alicia nawet sobie radziła z tymi puzzlami, ale to co zrobiła kim? no poezja xd miała założenie, zrealizowała je w 100% tak kombinowała, tak namieszała, że troy zrobił dokładnie to czego ona oczekiwała. choć nie podoba mi się to że dziewczyny chcą wrócić do pierwotnego sojuszu... bardziej mi się podoba sojusz nowego Salani, choć jak widać po zapowiedzi moze być ciekawie w kolejnym odcinku, który jak na moje oko, może mieć i dwie rady, bo kurcze przecież ich jest 10 a odcinków coraz mnie... chyba że nie bedzie odcinka z powtórkami ^^

ogólnie dalej trzymam kciuki za duet chelsea/kim i za troya i jaya xd