|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:11, 29 Mar 2013 Temat postu: S26E08 "Blindside Time" |
|
|
ALL BETS ARE OFF WHEN BIKAL AND GOTA MERGE AND CASTAWAYS REUNITE TO PLOT A POTENTIAL BLINDSIDE IN THE NEW TRIBE, ON “SURVIVOR: CARAMOAN – FANS VS. FAVORITES,” WEDNESDAY, APRIL 3
"Blindside Time" — All bets are off when Bikal and Gota merge, as castaways reunite to plot a potential blindside in the new tribe. Also, with individual immunity now on the line, castaways must stomach exotic foods of beetle larvae and brains during a classic “Survivor” food eating challenge, on SURVIVOR: CARAMOAN – FANS vs. FAVORITES, Wednesday, April 3 (8:00-9:00 PM, ET/PT) on the CBS Television Network.
CHEAT TWEET: What would U eat 4 a million dollars? Beetle larvae? Brains? A #Survivor classic returns!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bartosh
3 jury member
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 30 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nazwa plemienia połączonego jest masakryczna. Totalnie mi się nie podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MD
7 voted out
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:01, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Bartosh napisał: | Nazwa plemienia połączonego jest masakryczna. Totalnie mi się nie podoba. |
Ale za to jaką śliczną flage zrobił Erik!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartosh
3 jury member
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:24, 31 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, flaga to akurat jest chyba najlepsza z dotychczasowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
5 jury member
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:12, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wreszcie mogę powiedzieć: wow, co za odcinek!
Przez cały epizod dużo się działo (tylko nazwa plemienia tragiczna xD).
Świetne zadanie, jak dla mnie w każdej edycji powinno być challenge związane z jedzeniem, w końcu to survivor. Cochran wygrywający IC - hahahhaha no nie wierzę . Po prostu nie wierzę, chyba nikt się tego nie spodziewał (łącznie z nim xD). Fajnie się cieszył, a poza tym Cochran w tym sezonie w ogóle nie irytuje, a nawet wręcz przeciwnie - gra lepiej + podoba mi się jego sojusz z Dawn.
Pomysł Malcolma i Corinne, żeby stworzyć sojusz z Reynoldem, Eddiem, Michaelem i Erikiem bardzo dobry. Najpierw pozbyliby się Sherri i już mieliby większość, a potem piękny blindside. Poza tym w tym sojuszu byliby nieźli gracze i kilku fanów, co też idzie na plus. Corinne jednak sama sobie zaszkodziła chodząc i gadając o tym, że chce wywalić Phillipa. Po co powiedziała o tym Dawn skoro chciała to zrobić na kolejnej radzie? Sama jest sobie winna i zepsuła grę nie tylko sobie, ale możliwe, że innym osobom z jej sojuszu również. Mam nadzieję, że Malcolm się ogarnie i pozostanie w grze .
Cochran i Dawn ładnie pozbierali głosy, dobrze że Erik z nimi zagłosował. W ogóle Erik miał dwa cofnessionale - sukces xD. I nie ogarnia strategii (nic nowego hahahha), "sam chciałbym wiedzieć co mam zrobić" beka z niego . Szkoda mi tylko, że Brenda znowu nie dostała confessionala, kompletnie nic nie wiemy o jej grze. O Eriku już wiemy, że tej gry nie ma i jest (był) swing votem xD.
Ogólnie szkoda mi Corinne, bo wiadomo, że jest dobrym i ciekawym graczem, ale przynajmniej mieliśmy świetny blindside. Poza tym liczę na to, że teraz gra zacznie się na całego ^^. W sumie nawet nie wiem za kogo trzymam kciuki, nie mam jakiś specjalnych faworytów, ale na ten moment niech będzie Cochran, Dawn, Andrea + mam nadzieję, że Malcolm nie odpadnie następny + z sentymentu (i za ten jego nieogar xD) kibicuję Erikowi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:29, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Blindside to to nie był, bo już od jakiegoś czasu nas na to szykowali.
Corinne - jest zabawna w komentarzach, ale gracz z niej żaden. Tyle głupot ile zrobiła to i tak cud, że doszła do merge'u. Zupełnie nie potrafi czytać ludzi i przewidywać ich reakcji. Każdy wie, że Dawn z Cochranem są blisko a ta myśli, że Dawn go zostawi i poleci do sojuszu z Malcolmem, Eddiem, Reynoldem, Michealem i nią? Czy ona ma mózg wgl? Czego tam Dawn miałaby szukać? Braku szans na wygranie immunitetu i bycia 7?
Co do samej Dawn to ewidentnie widać u niej zmianę. Mówiła przed grą, że będzie chciała być bardziej decyzyjna i jak przyjdzie co do czego to nie zawaha się poderżnąć gardła. Poprzednio zaaranżowała eliminacje Julii. Sytuacja identyczna do dzisiejszej. Julia jej ufa i papla, ta idzie i to sprzedaje i odpada Julia, która chyba zapomniała o tym, że poprzednio na nią głosowała ;3 Bardzo dobry ruch ze strony Dawn. Ja też bym nie trzymał kogoś kto na mnie głosował. Teraz podobnie. Corinne klepie ozorem a ta widząc, że jak tak będzie to znajdzie się w sojuszu na samiutkim dnie, bez szans w zadaniach postanawia podzielić się informacjami i wywalić nie spodziewającą się niczego Corinne. Brawo dla niej.
Szkoda mi tylko, że nie pokazali zbytnio roli i procesów myślowych Erika i Brendy. Ale podejrzewam, że oni jaką dwaj wyrzutki spoza sojuszu Stealth R US myśleli podobnie jak Dawn. Co jak co, ale większe szanse mają z Sherri, Dawn, Cochranem, Andrea, Phillipem na wygranie immunitetów niż z tamtymi.
Fani już doszczętnie stracili Sherri. Ten proces już trwał od momentu, gdy postanowili pozbyć się Laury, ale teraz to już jest zupełnie po ptokach.
Z zapowiedzi wynika, że Malcolm będzie kolejnym który poleci do Dawn z jakimś planem Ciekawe jak on skończy xD
No i zanosi się, że wreszcie będzie ta jungle love zapowiadana przez Probsta przed edycją. Fani Andrei niepocieszeni będą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
omi
1 jury member
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ełk
|
Wysłany: Czw 10:11, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Aż się wypowiem
Odcinek mega od strategii po elementy rozrywkowe jak taniec Cochrana (genialny). Ogólnie sezon jest ok, pierwszy od dawna, w którym lubiłem tak wielu graczy i to nie dlatego jak grali we wcześniejszych sezonach.
Jeśli chodzi o faworytów:
Dawn - HATS OFF - gra rozsądnie i bez sentymentów, zachowując spokój i opinię bardzo miłej osoby na którą nie chce się głosować z powódek osobistych. Razem z Cochranem stanowią zabójczy duet, chociaż i zostawieni samopas prawdopodobnie by sobie poradzili. Andrea taki kogut trochę. Faworytka z RI, która teraz gra bardzo ofensywnie ale mimo mojego zdziwienia nie znalazła się jeszcze on the chopping board. Zdobycie Erika troch mnie dziwi - myślę że Erik jest postacią całkowicie asymilowaną, pod tym względem, że nie wiemy jak się zachowuje w zaistniałych sytuacjach jak i z którymi osobami najczęściej rozmawia i komu byłby skłonny zaufać. Zgodzę się z Vogue, że dzięki temu jest świeży i można to polubić. Pokazywanie go częściej mogłoby być dość irytujące. Brenda - liczę na jej come back i mam nadzieję że jakiś nastapi. Phillip - na plus zwłaszcza na początku - jeszcze mnie nie irytuje, w końcu zmienił gacie z tych różowych, a tak poza tym stracił stery i tak naprawdę to jedynym jego sojuszem jest Andrea i w sumie chyba dzięki niej i pośrednio Dawn trzyma się jakoś w tej grze. Malcom - nie lubię go, jest chytry i tyle nie wiem jaki był jego plan, ale 4some z najsilniejszymi chyba nie mógł przetrwać zbyt długo. Co do trzymania Corinne i Michaela to już totalnie nie rozumiem ich roli i sensu bycia w takim sojuszu. I tak na koniec Corinne ładny ruch Dawn ..była niebezpieczna ale niezbyt rozsądna - jej odejście w mojej opinii można przełknąć, bo wydaje mi się była dość rozchwiana i nie potrafiła kontrolować ciężaru, który na niej się ostał klasyczny przypadek gdzie ogon merda psem. Na minus to fakt że była widowiskowa i mogła znaleźć się na jury - tu takie zaskoczenie :O
Co do fanów to w sumie nie ma za bardzo o czym pisać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez omi dnia Czw 10:20, 04 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:32, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście odcinek najlepszy jak do tej pory, ale eliminacja Corinne była wiadomo od samego początku, z resztą od ilu? 3 odcinków nas na to przygotowywali? No ale mniejsza o to, bo niestety choć uwielbiam Corinne to sama sobie wykopała grób idąc do Dawn. Oczywiście mogła założyć, że Dawn zagra tak samo jak w jej ostatnim sezonie, a tu suprajs i zrobiła coś zupełnie innego xd choć dalej nie podoba mi się to, że tak się tego Philipa trzyma... no ale patrząc na to co nam pokazano w odcinku to nie jest wcale Philip Show tylko zaczyna się pomału Dawn show z tego robić, co jest dobre
Zadanie fenomenalne! Jak już ktoś napisał powyżej w każdej edycji powinno takie być i zgadzam się z tym zupełnie I tak to było jedyne zadanie w którym Karaluch miał szansę na wygraną
Mam nadzieję, że po odpadnięciu Corinne Malcolm będzie się jakoś trzymał, bo naprawdę mu teraz kibicuję, choć jest na straconej pozycji, szkoda że Andrea jest tak za Philipem, bo to byłby fajny sojusz tej dwójki xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
colby
sole survivor
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1318
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:45, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Odcinek sam w sobie świetny, ale naprawdę rozczarowało mnie zakończenie. ;/
Co prawda Corine poczuła się chyba zbyt pewnie i zapłaciła za to wielką cenę jednak perspektywa oglądania do końca sezonu tych dla mnie 'mniej ciekawych' dobra nie jest.
Zadanie na +, w ogóle powinni całkowicie wrócić z zadaniami do pierwszych sezonów, jak pamiętam jak skakali z klifu w Australii i porównam to do np. rzucania w cegły czymś tam to mnie smutek ogarnia.
Erik totalnie nie ogarnia co się dzieje, w sumie dziś mi uświadomił swoim zachowaniem że to oddanie immunitetu w s16 było bez ingerencji produkcji, on naprawdę jest taki mądry
Dawn gra żeby wygrać, oby nie ciągnęła Filipa ze sobą jak Rob bo oszaleję patrząc na tego pomyleńca... -,-
Go Malcolm i Brenda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AussieRaf
runner up
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 18:20, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No i ja dodam coś od siebie. Wg mnie jest to najciekawszy i zarazem najlepszy odcinek tej edycji. Zadanie - bomba, bardzo w stylu Survivor (chcemy więcej zadań typu survival).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AussieRaf dnia Nie 10:45, 07 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MD
7 voted out
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:31, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
AussieRaf napisał: | No i ja dodam coś od siebie. Wg mnie jest to najciekawszy i zarazem najlepszy odcinek tej edycji. Zadanie - bomba, bardzo w stylu Survivor (chcemy więcej zadań typu survival). Zauważyłem jedną, ale dość istotną rzecz, a prędzej kogo najczęściej pokazywali w ujęciach rady plemienia. Wiecie kogo mam na myśli ? Otóż uwaga, Brendę, tak moi drodzy. Nie bez powodu edytorzy dawali co chwila ujęcie z rady plemienia z nią, a jej reakcje na twarzy i emocje, jakie nam próbowała przekazać - to ma dać nam do myślenia, jaką grę może ona prowadzić. Niby o niej nie wiemy nic, bo 1 konfa na 8 odcinków to największy dramat dla uczestnika tego programu, ale ona odgrywa swoją rolę. Teraz to już jest kwestią czasu, kiedy się dowiemy, co konkretnie chce nam przekazać. Sądzę, iż po odejściu Andrei z gry, Brenda może wkroczyć do gry. |
Yyyy... nie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:52, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wow. Po prostu mega odcinek. Genialny pod każdym względem. Dużo strategii, dużo emocji, super blindside na Corinne. Oceniając zawodników:
na minus - zdecydowanie Phillip. Nie mogę go strawić w tym sezonie. Ile jeszcze razy powie o Boston Robie (rzygi)? Zdania o Eddie'm i Reynoldzie nie zmieniam. Po tym odcinku Erik stracił w moich oczach. Myślałem, że wiele zrozumiał po swoim poprzednim sezonie, a tymczasem jest totalnym pionkiem. "Pokaż mi na fladze na kogo głosować"...
na plus - Dawn. Jej gra w końcu się rozkręca i pokazuje, na co ją stać. Trzymam za nią kciuki. Poza tym Cochran, naprawdę go lubię w tym sezonie. A jego konfa "that is exactly what my love life needs" mnie totalnie rozbawiła. Temu duetowi teraz kibicuję najbardziej. Nieco mniej kibicuję Malcolmowi i Andrei, ale nadal ich lubię.
Sherri, Michael i Purple Brenda są mi obojętni.
Corinne - uwielbiam jej osobowość i konfy, ale popełniła duży błąd mówiąc Dawn o swoim planie. Zrobiła to o radę za wcześnie. Z drugiej strony w wywiadach mówi, że były we dwie naprawdę blisko, no ale cóż, taka gra, trzeba się liczyć z tym, że każdy może ci wbić nóż w plecy. Ogólnie szkoda jej odejścia, ale zarąbistość tego odcinka sprawia, że nawet nie jest mi jej zbytnio żal. Nie rozumiem tylko, czemu nie ma jej w jury, moim zdaniem to spora strata.
Confy:
John - 7 (29)
Phillip - 1 (29)
Reynold - 4 (27)
Malcolm - 4 (17)
Andrea - 4 (14)
Michael - 1 (13)
Sherri - 1 (12)
Eddie - 0 (12)
Dawn - 3 (11)
Erik - 2 (5)
Brenda - 0 (1)
Corinne - 8 (23)
Brandon - 14
Matt - 13
Shamar - 12
Laura - 11
Francesca - 9
Julia - 4
Allie - 3
Hope - 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bushmaster
Gość
|
Wysłany: Pią 9:53, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ciekawie, ciekawie.
Trochę szkoda, że Corinne odpadła, bo była jednak barwną postacią i miała pomysł na grę.
Cochroan - mam odczucia podobne jak inni: nie irytuje mnie w tym sezonie, a wręcz z uznaniem patrzę na jego trafną analizę sytuacji i coraz większy wpływ na przebieg gry. Ba, nawet zaczynam mu kibicować. W dodatku wykazuje sie dużą dozą autoironii, co również należy docenić.
The Specialist - jednak lepiej, jak jest go trochę mniej na wizji Wydaje mi się, że teraz będzie raczej pionkiem niż decydentem i wyleci z pierwszym mementem, kiedy spróbuje sie postawić.
Malcolm - już był w ogródku... Gra mu się troche skomplikowała, ale ciągle ma mocną pozycję, m. in. dzięki swojemu osobistemu urokowi, trzeźwemu myśleniu i HII.
Erik - jeszcze się wstrzymam z kometarzem
Andrea - zdecydowanie bardziej na plus w porównaniu z poprzednim sezonem - ma szansę zajść daleko, chociaż zobaczymy jak będzie z tą jungle love.
Dawn - również na plus. Sojusz Andrea, Dawn, Cochroan może pozostać bardzo mocny do końca i ostatecznie zwycięski. Na razie to taki wariant bym obstawiał.
Brenda - wydaje mi sie, ze wiekszosc z Was ją przecenia. Trochę patrzyłem na jej reakcje i zachowania i... no nie widzę tam nic głębszego Zdaje sobie sprawę, że istnieje coś takiego jak sympatia edytorów, ale nikt mi nie wmówi, że gdyby Brenda była aktywna, miała jakąś strategię, próbowała zorganizować jakiś sojusz, itd. to by tego nie pokazano. No choćby w tym odcinku - Corinne ma jakiś plan, nawet długofalowy, Malcolm ma plan, kiedy dowiadują sie o tym Dawn, Andrea i Cochroan, przygotowują kontruderzenie, a Brenda? Brenda się uśmiecha...
Fanom nie wróżę niczego dobrego niestety.
Co równie ważne, dalszy przebieg gry zapowiada sie również bardzo interesująco - z jednej strony mamy siódemkę, która razem głosowała, z drugiej czwórkę, ale za to z dwoma HII. Oby do czwartku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
sole survivor
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 2313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:35, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Co do Brendy, to może MD o tym wspomni, ale w czasie wywiadu z Robem w robhasapodcast, Corinne zapytana o Brendę powiedziała, że ona w ogóle 'nie mówi', rzadko się odzywa i sama Corinne nie widziała, żeby z kimś rozmawiała take moje skromne zdanie Brenda i Eric są tam na wakacjach, za które im jeszcze zapłacono
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:47, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Odcinek ciekawy, nie można powiedzieć, że nie.
Zacznę od Brendy o którą się kłócicie. Według mnie to ona naprawdę jest tam na wakacjach i nadal nie rozumiem dlaczego dostała drugą szansę. W Nicaragui przecież tak na dobrą sprawę nie pokazała niczego wielkiego. Mam nadzieję, że nie dostanie ani jednej confy w tym sezonie
Zadanie na plus, zgadzam się, że to zadanie powinno być w każdej edycji, tak samo jak aukcja. Ciekawe były też kiedyś zadania o nagrodę w F5 jak można było wygrać samochód.
Phillip - jego show trwa nadal. Jak ładnie nas wprowadzono w odcinek mówiąc, że Phillip specjalnie położył zadanie by pozbyć się Julii... Teraz pewnie powiedzą, że Phillip dopiero teraz pozbył się swojego wroga numer 1 (czyli Corinne), ponieważ chciał żeby faworyci mieli numbers po połączeniu.
Erik wymiata, ale niczego wielkiego raczej nie ugra.
Dawn - podoba mi się jej gra. Lubiłem ją w SP i jej teraz kibicuje. Nie chciała popełnić tego samego błędu co ostatnio, więc doniosła. Ona nie jest głównym celem, więc ten ruch może jej wyjść tylko na dobre.
Też mi szkoda Corinne, chociaż nigdy nie byłem jej fanem. Z nią było ciekawie. Teraz chyba nie będzie nikogo kto będzie stawiał się Phillipowi I jestem w szoku, że nie zrobili już jury. Dziwne...
Go Dawn i Andrea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|