|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 6:44, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
bushmaster napisał: | Eee tam - byzydura. Wg mnie jest oczywiste, ze taki scenariusz jest niemozliwy do zrealizowania - ten news to jakis humbug i nie ma sie czym ekscytowac. |
bushmaster napisał: | Czytałem, słyszałem... Ale akurat nie w tej kwestii.
Mogę się z Tobą założyć o dobre piwo, że nie dojdzie do realizacji tego pomysłu
Z kilku powodów, ale najważniejszy to taki, że prowadziłoby to nieuchronnie do złamania jednej z dwóch zasad Survivora - "No conspiring to share the money".
To co - zakład stoi? |
Teraz żałuję, że się z tobą nie założyłem. I widzisz, Jeff potrafi jednak zaskoczyć
I nie rozumiem co macie do Monici z Survivor 24, ja się akurat cieszę z jej powrotu. To była jedna z nielicznych osób w tej edycji, która myślała i coś tam próbowała ugrać, chociaż nie wyszło.
Bobaas, pisałeś, że z Kat może być Hayden. Mam nadzieję, że tak nie będzie, ale znając CBS to właśnie tak zrobią...
RC - wolałbym zamiast niej Abi i jej matkę, która nie mówi po angielsku
Laura - zasłużyła na powrót i niech będzie
Tina - dobrze, że produkcja sięga jeszcze po gwiazdy z pierwszych sezonów (chociaż zamiast niej mogli dać Christę z Survivor 7)
Aras - nic do niego nie mam, ale nie oczekuję po nim czegoś wielkiego. Mogli przywrócić kogoś z Survivor: China
Rob - niech będzie
Gervase - legenda, legenda. Jeff będzie powtarzać co radę, że to legendarny gracz itd. itp.
Rupert - OMG
Tyson - wszyscy tylko nie on
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bushmaster
Gość
|
Wysłany: Wto 7:37, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A widzisz - miałbyś dobre piwo
Niniejszym oficjalnie składam samokrytykę i przyznaję, że nie miałem racji, choć w dalszym ciągu nie mogę uwierzyć w scenariusz tej edycji
O składzie napiszę, jak dojdę do siebie po wczorajszym reunionie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kobra
sole survivor
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 1024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:41, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Survivor 27: Blood vs. Water | Do tej pory ta nazwa nie docierała do mnie. Dzisiaj wchodzę, spoglądam na nazwę forum i o boże...
Cytat: | I nie rozumiem co macie do Monici z Survivor 24, ja się akurat cieszę z jej powrotu. To była jedna z nielicznych osób w tej edycji, która myślała i coś tam próbowała ugrać, chociaż nie wyszło. | Ja też. Bodaj w podsumowaniu OW nawet stwierdziłem, że chciałbym jej powrotu, ale nie oszukujmy się - przypomnieli sobie o niej tylko dzięki znanemu mężowi. Przy okazji mam nadzieję, że jej relacja z mężem nie będzie przypominała Boston Rob - Ember.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kobra dnia Wto 10:41, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 12:11, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Blood vs Water... Czego to się nie robi żeby odciągnąć nazwą uwagę od tego, że nie chce im się zmieniać lokalizacji.
Co do Moniki... Czyżby były jakieś ukryte odcinki One World, których nie widziałem? Nie chcę się spierać, bo każdy ma swoje zdanie, ale jestem ciekaw, co w niej takiego widzieliście. Chociaż jeden ruch, który byłby ciekawszy, nie mówiąc już o tym, że udany:) Mi osobiście trudno sobie wyobrazić osobę, której powrót zdziwiłby mnie bardziej. Nie wiem... Jed z Thailand, Jessie z Africa, Jeanne z Amazonii... To wszystko osoby, które widz zapomina jako pierwsze z danego sezonu i Monica to dla mnie ta kategoria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:14, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jack, zdaje się, że co raz więcej szans obecnie daje się Haydenowi aniżeli temu kuzynowi Kat. Nie widziałem BB12, ale wiem, że tam nieźle sobie poradził. Gra mimo wszystko w pewnych aspektach podobna i z tego co piszą, to on był przewidziany początkowo jako uczestnik Survivor i do niego się zgłaszał. Zastąpili go Fabiem i wzięli do Big Brothera.
Spekuluje się też, że nie będą to Faworyci kontra Rodzina czy jacyś przyjaciele czy bliskie osoby. Tak jak pisał frasiek, będzie to plemię złożone z ludzi związanymi więzami krwi. Naprzeciwko plemieniu złożonemu z osób sobie bliskich, ale nie mających wspólnego DNA
Czyli by to wyglądało tak:
Blood: Aras i Vytas, Laura z córką, Tina z córką, RC z ojcem, Gervase z kimś spokrewniony (mężczyzna).
Water: Tyson z dziewczyną, Monica z mężem, Kat z Haydenem, Rupert z żoną i ktoś jeszcze. Rob z żoną by pasowali do tego motywu. Colton by musiał mieć raczej jakąś kobietę. No chyba, że będzie miał swojego chłoptasia i uznają, że jedno z nich można brać za kobietę Albo zabierze swoją gosposię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobaas dnia Wto 13:27, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 13:25, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Eee, to już wolę taką wersję, o której pisano wcześniej Byłyby większe dramy, bo potem pojawiłaby się kwestia czy grać ze swoim plemieniem i zagłosować na loved-onesa z plemienia przeciwnego czy nie. A tutaj od początku podzieliliby się na dwójki i już. Z każdego plemienia odpadłyby załóżmy po dwie pary, a reszta, czyli załóżmy sojusz trzech par, doszliby do połączenia, spagongowaliby konkurentów (bo jak tu przeskoczyć z sojuszu, gdzie jest twój loved one) potem do F6, potem dwie pary wywaliłyby jedną i doszły do F4, a potem byłoby 2:2 i losowaliby kamienie albo rozpalali ogień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:31, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to raczej działało by w ten sposób, że pary by się rozbijały a ostałaby się ta najmniej ze sobą zżyta czy sprawiająca wrażenie najmniejszego zagrożenia. Ze strategicznego punktu widzenia nie byłoby sensu wyrzucać osoby, która została już sama. Chyba, że nie radziłaby sobie totalnie w zadaniach czy była jakimś zagrożeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 13:59, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To już ciekawsza wizja, bo opierałaby się na chaosie i ciągłych zwrotach;) Ale wydaje mi się, że jednak zawodnicy postawiliby na stabilność i tak jak w większości plemion, powstałby po prostu w jednej i w drugiej grupie jakiś główny sojusz, a wiadomo, że nikt raczej nie wejdzie do sojuszu bez swojego loved-onesa, także spodziewałbym się raczej takich gangów typu sojusz trzech par xD Argument "rozdzielamy pary" może się nie przyjąć, bo każdy będzie mieć świadomość, że taka polityka zwróci się potem przeciwko niemu i jego loved-one'owi. Zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Wto 14:01, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobaas
3 jury member
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:58, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy, jak się 3 dwójki nie skumają w sojusz i nie ogarną, że lepiej jest wywalić całe pary, a nie zostawiać pojedyncze osoby bez par to może być ciekawie. Z czasem tych niesparowanych mogłoby się zebrać ze 3 czy 4 osoby i przy przemieszaniu np. trafić razem i mieć osobę z parą w drugim plemieniu i wtedy nieźle zamieszać. Większość zostałaby bez par i nomen omen zmuszona by była do szukania alternatywnej drogi, a związanie się wtedy z jakąś z innych par by było średnio sprytne, bo wiadomo, że między nich raczej nie wejdzie.
Generalnie tak czy inaczej to uważam, że powinni podejść w przypadku takiego podziału uczestników dość elastycznie do gry i gdyby sprawy obierały zły obrót, to powinni zarządzić jakiś mądry switch, by ich ładnie porozdzielać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
frasiek
6 jury member
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:55, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
bobaas napisał: | Tak jak pisał frasiek, będzie to plemię złożone z ludzi związanymi więzami krwi. Naprzeciwko plemieniu złożonemu z osób sobie bliskich, ale nie mających wspólnego DNA
|
Jestem całkiem logiczne, więc ze smutkiem muszę przyznać, że ja na to nie wpadłem. Ja tylko powiązałem Blood vs Water z konkretnym przysłowiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majkel21
7 voted out
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:53, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Uczestnicy:
Rupert i Laura
Tyson i jego dziewczyna
Aras i jego brat
Colton i jego mama
RC i jej tata
Gervase i ktos z rodziny
Kat i Hayden
Monica i jej maz
Laura i jej córka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norbi
2 voted out
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:16, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To już pewna lista uczestników? jak tak to nie mam najmniejszego zamiaru oglądać tego sezonu, do tej pory się wahałem ale jak widzę Coltona na liście uczestników to już jestem pewien, że nie będę oglądał tego sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majkel21
7 voted out
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:12, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To przypuszczalna lista . Wszyscy z nich mieli byc w tym sezonie i wszyscy z nich przestali od jakiegos czasu pisac na twitterze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szewik
1 jury member
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 16:14, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Norbi napisał: | To już pewna lista uczestników? jak tak to nie mam najmniejszego zamiaru oglądać tego sezonu, do tej pory się wahałem ale jak widzę Coltona na liście uczestników to już jestem pewien, że nie będę oglądał tego sezonu. |
podpisuje się pod tym..
moje ulubione show zamienia sie w jakieś tandetne tanie programisko xd .nie dość że pomysł zapraszania rodzin bez sensu to i zaproszeni favourites chyba jeszcze gorsi jak sezon temu.
Survivor RIP [*]
W następnym sezonie pewnie zaczna zapraszac gwiazdy co juz pewnie przypieczentuje upadek tego programu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luk1990
2 voted out
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koluszki
|
Wysłany: Sob 19:49, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jasne,że wszyscy byśmy znaleźli multum ciekawszych powracajcych ale Jeff wie przecież lepiej...kobiety w sumie nie są aż takie złe no ale faceci to żart...i to słaby ;/ Jedynie Aras mnie satysfakcjonuje-reszta to totalna klapa(tzn miło,że znalleźli kogoś z 1 sezonu ale jakoś tego nie widzę)-a już Coltona to totalnie nie cierpię Ja wiem,że amerykanie inteligencją nie grzeszą no ale taka osoba ma fanów ???:O A miał być Rob C-zapowiadało się ciekawie....
Twist z rodzinami -jeszcze do końca nie wierzę,że oni tak na serio- pomysłwydaje się wręcz debilny!!! Sezon pewnie obejrzę ale cudów sie nie spodziewam-a może się miło rozczaruję Naprawdę chciałbym....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez luk1990 dnia Sob 19:49, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|