|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:39, 27 Sie 2014 Temat postu: Missy Payne |
|
|
Missy Payne (47)
Relacja z innym uczestnikiem: Matka Baylor
Miejsce zamieszkania: Dallas, Texas
Zawód: Właścicielka sali gimnastycznej dla cheerleaderek
Osobisty powód do dumy: Mój biznes to ogromne osiągnięcie. Nigdy nie byłam cheerleaderką, a po raz pierwszy wzięłam pożyczkę w 1998, żeby otworzyć biznes i z pewnością nie miałam wtedy pojęcia, jak to jest być na chodzie 24/7 i nie mieć wolnego od pracy. Zyskałam szacunku dla właścicieli restauracji, bo mój biznes wymaga krwi, potu i łez tak jak ich zawód.
życiowa inspiracja: moi rodzice za to, że pozostali razem, gdy cały świat był przeciwko im. I za to, że nauczyli mnie pokory, determinacji i szczodrości. Za to, że wspierali mnie na dobre i złe.
Hobbies: narty wodne, śpiewanie i edytowanie filmów
Irytują mnie: ludzie dostosowujący się do standardów bez poznania wszystkich faktów. Ludzie, którzy zgrywają ofiary. Chrapanie. Brak higieny. Brzydkie zęby. Niewierność. Parkowanie samochodu w Highland Park village.
3 słowa, którymi się opiszesz: zdeterminowana, współczująca i pewna siebie
3 rzeczy, które zabrałabyś na wyspę: pęsetę do brwi i owłosienia na twarzy. Pamiętnik, żeby móc zapamiętać każdą chwilę. Witaminę C, bo to jedyny suplement wart zabrania.
Powód bycia w Survivor: Doświadczenie jedynej w życiu szansy tego typu wraz z Baylor i żeby wygrać milion dolarów.
Dlaczego przetrwasz: Wprowadzę do gry współczucie, determinację, bycie liderką, szacunek, wysportowanie, poczucie humoru, zdolność rozwiązywania sporów i ich analizy.
Co oznacza dla ciebie gra z kimś bliskim: Gra z Baylor bez względu na to, czy będziemy razem w plemieniu czy nie, będzie niezapomnianym doświadczeniem dzięki naszej determinacji, waleczności i zdolności nie poddawania się. Jesteśmy dynamicznym duetem i będziemy miały trwały, pozytywny wpływ na ludzi, z którymi będziemy w kontakcie. Razem możemy osiągnąć wszystko i zazwyczaj odnosimy sukces w każdym wyzwaniu, przed którym stajemy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciriefan dnia Śro 20:41, 27 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Śro 23:57, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wprowadzę do gry współczucie (...) |
Serio?
Generalnie, patrząc na losy duetów mother & daughter z pierwszego BvW i na losy "starszych" pań z ostatnich sezonów, moglibyśmy już ogłosić ją finalistką albo przynajmniej powitać w F5. I to pomimo tego, że świetnym graczem pewnie nie będzie (ta determinacja z filmiku, z którą zapewnia, że nigdy nie zagłosowałaby na córkę, jest niepokojąca). A i obstawiam, że nie zabraknie łez.
Ale jeśli zawodnicy są inteligentni, oglądali choć jeden sezon i wyciągną podobny wniosek, to mogą profilaktycznie dać jej w łeb bardzo szybko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Śro 23:59, 27 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:20, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jej w los w grze pewnie zależeć będzie w głównej mierze od jej zachowania. Jeżeli będzie "matką", która będzie wszystkich pouczać, w dodatku kłócić się z pozostałymi uczestnikami to nie wróżę jej sukcesu. Jednak determinacja i lojalność mogą jej pomóc. Pewnie nie wygra całego programu, ale może zajść całkiem daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Umbastyczny
5 jury member
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:13, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu, ale lubię ją i życzę jej dobrze.
Jest to tym dziwniejsze, że nie widzę w niej potencjału. Może socjalnie podoła, ale zadania i strategia to chyba nie jej powołanie. Ale moją sytuację wzbudziła póki co, więc może sobie nie odpadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|