|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciriefan
Administrator
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 3873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:36, 21 Sty 2015 Temat postu: Max Dawson |
|
|
Imię (wiek): Max Dawson, Ph.D., 37
Plemię: białe kołnierzyki (Masaya)
Miejsce zamieszkania: Topanga, Calif.
Zawód: konsultant ds. mediów
Osobisty powód do dumy: Prowadziłem zajęcia o Survivorze na Northwestern University.
Życiowa inspiracja: Mój ojciec, który przetrwał wojnę w Wietnamie, chorobę serca, spartaczone operacje, gronkowca złośliwego i dużo więcej przez 40 lat życia z moją mamą i babcią.
Hobbies: chodzenie na plażę, treningi z odważnikami i kolekcjonowanie płyt winylowych
Irytują mnie: czekanie
3 słowa, którymi się opiszesz: szczery do bólu, błyskotliwy i brodaty
3 rzeczy, które byś zabrał na wyspę: 1. czarny kot. Bez względu na to, jak ciężko się robi w życiu, karmienie czarnego kota zawsze sprawia, że czuję się lepiej. 2. Główkę kapusty. Kapusta to jedzenie bogów. 3. Odrobinę wosku do brody. To, że głoduję na wyspie, nie musi oznaczać, że nie mogę wyglądać świeżo.
Zawodnik, którego przypominasz: Jonathan Penner. Obydwoje jesteśmy szczerymi do bólu, pewnymi siebie, prawdomównymi Żydami, którzy zarabiają na życie słowami. Tak jak on kocham Survivora i wszystko, co się z tą grą wiąże. Wierzę, że ta gra zasługuje na bycie uszanowaną przez osoby, które mają szczęście w nią zagrać.
Powód bycia w grze: Po pierwsze i przede wszystkim, gram żeby wygrać. Skoro zostało to już powiedziane, jestem też mocno zmotywowany perspektywą usłyszenia, jak Jeff mówi: "All the fixins".
Dlaczego przetrwasz: Przetrwam, bo jestem skupiony jak laser i dzięki mojej pewności siebie, przekonaniu i trzeźwości. Ach, i czy wspominałem o tym, że prowadziłem zajęcia o Survivorze?
Dlaczego wygrasz: Jestem naturalnym handlowcem. Produkt, w którego sprzedawaniu jestem najlepszy, to ja sam. Bez trudu radziłem sobie na każdej rozmowie kwalifikacyjnej, na jakiej byłem. Otrzymałem każdą pracę, o którą się ubiegałem. Sprzedałem setki i tysiące pomysłów wielkim korporacjom. W ostatnich latach świadomie pracowałem nad udoskonaleniem umiejętności czytania, rozumienia i wpływania na innych, uczenia się i udoskonalania nowych technik, które przyniosły mi świetne efekty w mojej karierze i życiu osobistym. Nie mam wątpliwości, że odczuję przyjemność osiągnięcia sukcesu na podobnym poziomie w Survivorze.
https://www.youtube.com/watch?v=n60o39r1oLk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Umbastyczny
5 jury member
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:07, 21 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kolejny bardzo pewny siebie
Ale do rzeczy, gościu wydaje się przede wszystkim rozsądny, inteligentny i bystry, jakoś go już polubiłem. I fajnie, że prowadził wykłady o Survie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylvia
4 jury member
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:49, 22 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Sob 2:07, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ej, boję się go Jest jakiś taki creepy. I jeszcze te igraszki z czarnym kotem jako sposób na odstresowanie Gdybym był reżyserem, obsadziłbym go w roli zamkniętego w sobie psychopaty, który w małym pokoju trzyma haki z ludzkim mięsem. Ewentualnie w roli Jezusa Chrystusa w jakimś filmie typu powtórne przyjście w czasach współczesnych.
W każdym razie, bardzo nawiedzenie i outsidersko. Ale nie oznacza to, że nieciekawie Choć może plemię także się go przestraszy i profilaktycznie chwycą go za tę bródkę, obkręcą i wypierniczą hen-hen-daleko już na pierwszej Radzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cassiopeiae
5 voted out
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:08, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
tombak90 napisał: | Ej, boję się go Jest jakiś taki creepy. I jeszcze te igraszki z czarnym kotem jako sposób na odstresowanie |
heh, a ja go uwielbiam, za jakieś 10 rzeczy które napisał, - co do kota, to kolor nie ma znaczenia, sama mam kota, i rozumiem o czym mówi , - kupił mnie tym " skupiony jak laser " - i chcę to zobaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|