Anna Khait

Meciek

<center>[link widoczny dla zalogowanych]</center>

Imię i nazwisko (wiek): Anna Khait (26)
Plemię: Gondol - piękni
Miejsce zamieszkania: Brooklyn, Nowy Jork.
Zawód: Profesjonalna pokerzystka
Osobisty powód do dumy: Jestem najbardziej dumna z uczestnictwa w odbywającej się zeszłym latem Lidze Światowej w Jamundi, Kolumbii we frontballu. Niedawno zaczęłam pracować z burmistrzem nad programem stypendiów dla dzieci w Kolumbii.
Życiowa inspiracja: Księżniczka Diana przez całą miłość, którą ofiarowała ludziom. Starała się dotrzeć i pomóc każdemu, komu tylko mogła. Jest moją największą inspiracją.
Hobby: Piłka ręczna, czytanie, śpiewanie i granie na pianinie.
Irytują mnie: Arogancja, ignorancja i kiedy ktoś wyśmiewa osoby, które miały w życiu mniej szczęścia.
Trzy słowa, które cię opiszą: lojalna, życzliwa, perfekcjonistka.
Trzy rzeczy, które wziąłbyś ze sobą na wyspę oraz powód ich wzięcia: Maszynka do golenia, bo nienawidzę włosów. Pudełko kart, bo uwielbiam gry karciane. Szczoteczka do zębów, bo kto lubi nieświeży oddech?
Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Parvati. Mogę być czarująca i pokazać swoją niewinną stronę w taki sposób, by oszukać mężczyzn i owinąć ich wokół palca.
Powód bycia w Survivor: Jestem wielką fanką Survivor i studiowałam tę grę od dawna. Jestem wystarczająco sprytna, żeby dobrze rozegrać tę grę i ją wygrać. Moją największą inspiracją do wygranej jest moja mama. Obecnie jest bezrobotna i wspieram ją, więc wygrana pomogłaby mi kupić dla niej dom.
Dlaczego "przetrwasz" Survivor?: Będę świetna w życiu na zewnątrz. Nie jestem dziewczęcą dziewczyną, więc brudne, śmierdzące, pozbawiające snu środowisko nie będzie dla mnie ciężkie. Nie jestem leniwa i będę ogromnie pomagać plemieniu we wszystkim, co będzie musiało być zrobione. Mogę łowić ryby i jeść małe porcje. Jestem fizycznie zdolna do skopania tam tyłków. Mam dużo energii, która pomoże mi przetrwać grę.
Dlaczego wygrasz Survivor?: Wiem, że będę ostatnią ocalałą, ponieważ jestem niesamowicie dobra w relacjach z ludźmi i stworzę mocne więzi, które pomogą mi uniknąć zostania wyeliminowaną. Wytrwam do końca, bo nie boję się dokonywać ruchów. Zrobię co tylko będzie trzeba, żeby wygrać.

Jack

Umbastyczny

Ja tam ją polubiłem i widzę potencjał. Mam nadzieję, że pokaże się z lepszej strony niż inni profesjonalni pokerzyści Razz

Domyślam się, ze upchanie jej do plemienia pięknych ma im pomóc przy puzzlach i układankach.

tombak90

Nie przychodzi mi do głowy nic poza kurtuazyjnymi banałami w stylu: "zobaczymy co pokaże", "niech jej się wiedzie", czy "ruchałbym". Jakoś tak ginie w tłumie jeśli chodzi o wywiad i osobowość. Oby jej gra nie zmieniła się w krwawą miazgę jak jej idolka.