|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meciek
Moderator
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:06, 08 Lut 2017 Temat postu: Troy "Troyzan" Robertson |
|
|
Imię i nazwisko: Troy "Troyzan" Robertson
Wiek: 54 lata
Miejsce zamieszkania: Miami
Poprzedni sezon: Sezon 24: One World - Miejsce 8
Plemię: Mana
Jak się zmieniłeś od swojego sezonu?: Jestem silniejszy psychicznie i jestem jeszcze bardziej przygotowany do bycia towarzyskim w obozie i ogólnie w grze. Jestem bardziej świadomy tego, że większość traktuje ten program jako "grę", a nie jako prawdziwe życie, więc muszę dostosować się do tego nastawienia.
Co możesz dać od siebie, co sprawi, że będziesz pożyteczny dla plemienia i czego się nauczyłeś od czasu swojego sezonu?: Od zawsze byłem w stu procentach graczem zespołowym. Myślę, że potrafię zmotywować ludzi wokół mnie. Lubię być takim 'niewidocznym' liderem. Prowadziłem swoje życie jak przygodę i jestem świetnie zaznajomiony z naturą. Łowienie ryb, rozpalanie ognia i budowa szałasu są dla mnie proste. Oglądałem też poprzednie sezony Survivor żeby podszkolić się w grze. Robię co mogę żeby pozostać młodym w sercu.
Z czego jesteś najbardziej dumny w swojej grze?: Jestem dumny, że pozostałem prawdziwy. Zobaczyliście mnie w stu procentach! Jestem szczęśliwy, że wszyscy, którzy oglądali (łącznie z moimi współplemieńcami) zobaczyli wszystkie moje emocje. Nieważne czy się śmiałem, uśmiechałem, byłem miły, sympatyczny, smutny, zły, zirytowany lub załamany lub cokolwiek innego... zobaczyliście to wszystko. Całego Troyzana! Jestem też dumny z tego, że moja przemowa "To jest MOJA WYSPA!" jest uważana za jeden z dziesięciu najbardziej zapadających w pamięć momentów w historii Survivor. Za parę lat spojrzę na to i będę się z tego śmiał!
Żałujesz czegoś w swojej grze?: Żałuję, że nie konfrontowałem swoich wrogów częściej. Powinienem też mówić innym jaką grę prowadzi Kim Spradlin (zwyciężczyni). Zbyt skupiałem się na wygrywaniu zadań zamiast pomagania innym w zobaczeniu planu Kim. Mój błąd.
Jak zmieni się twoja gra tym razem?: Zdałem sobie sprawę, że w tej grze chodzi bardziej o "przechytrzenie" innych niż o cokolwiek innego. Spróbuję utrzymać celownik z dala od moich pleców przez to, że nie pokażę innym WSZYSTKICH swoich kart, w przeciwieństwie do tego, jak to zrobiłem ostatnio... i co najważniejsze... ZAWSZE w KAŻDY MOŻLIWY SPOSÓB chcę utrzymać w grze kogoś, kto jest większym celem ode mnie. Trzymaj swoich przyjaciół blisko i całuj swoich wrogów!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Meciek dnia Śro 20:07, 08 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jack
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:58, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Meciek napisał: | Zdałem sobie sprawę, że w tej grze chodzi bardziej o "przechytrzenie" innych niż o cokolwiek innego. |
Lepiej późno niż wcale Dobrze, że Troy zauważył, że w logo programu znajduje się napis "Outwit, Outplay, Outlast".
W meet the cast chyba za bardzo skupia się na swoich przeciwnikach niż na tym co będzie chciał pokazać w grze. Jak dla mnie to jego słowa z Survivor 24 zdecydowanie nie należą do 10 najbardziej zapadających w pamięć momentów w historii Survivor...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|