|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
frasiek
6 jury member
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:30, 07 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
tombak90 napisał: |
Natalie wcale nie była według mnie taką znowu grzesznicą Nieźle wyglądałaby w worze pokutnym, ale zostawmy to. W ogólnym rankingu wszystkich graczy byłaby według mnie wysoko. Nie w ścisłej topce, bo myślę, że jednak to, czy ktoś namachał się wcześniej w grze, czy nie, także powinno być jakimś tam kryterium in plus, ale też nie znowu tak nisko.
|
Natalie nie tak nisko? No to z czystej przekory muszę napisać to: A skąd ona miała pewność, że Russell weźmie ją do finału? ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Veron
7 voted out
Dołączył: 13 Gru 2015
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 14:10, 07 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Och Tombaczku, zbijam piątkę, daję propsy, kciuka w górę i co tam jeszcze ludzkość wymyśliła.
Nie wiedziałem, że tyle nas łączy! Aż serce się kraje.
Swój świat surivovrowy także zacząłem od sezonu 19 i oczywiście nie sposób nie było być kibicem Russella, człowiek zrobił sezon pod względem atrakcyjności.Długo nie mogłem się pogodzić z porażką takiego gracza z taką ''głupiutką'' blondyneczką.
Potem przyszły kolejne sezony, mniej lub bardziej efektowne. Człowiek zaczynał bardziej rozmyślać, dostrzegać inne aspekty gry, inne spojrzenie na grę i z całym szacunkiem do wszystkich fanów Russella to jednak jego gra ssie.
Podejmując się wzięcia udziału w grze każdy przyswaja zasady i regulamin, wie jakie warunki musi spełnić i jakie kroki należy podjąć, żeby wygrać. Nasz kochany Russell po mimo sprytu i cwaniactwa już na samym wstępie robi kuriozalny błąd zaniechania jednego z czynników zwycięstwa czyli gry socjalnej. Korzystnej gry socjalnej. Co z niego za strateg jak gra po to by nie wygrać. Jak człowiek w pełni rozumny i świadomy regulaminowi gry może się na nim wzorować? To trochę tak jakby wzorować się na Agnieszce Radwańskiej, która nigdy nie wygrała wielkiego szlema. Bajeczna technika, finezyjny styl a nadal zero tytułów.
S21 i wygrana Fabio to przykład randomu, musiał się znaleźć na tyle edycji przypadkowy zwycięzca i oto on!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Pon 21:59, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No to z czystej przekory muszę napisać to: A skąd ona miała pewność, że Russell weźmie ją do finału? ;P |
Co tak słabo z tą czystą przekorą, wątek można rozwinąć Skąd miała pewność, że Russellowi wszystko się uda, że nie trafi go po drodze szlag, a ją rykoszetem, podobnie, jak jej mniej szczęśliwego klona, Kristę z Redemption Island? Skąd miała pewność, że hulanka Bretta w IC-kach nie potrwa do końca i że na finale wszystkim Foa Foa nie przyjdzie żreć gówna? Skąd miała pewność, że podczas układania pazzls, jeden z nich nie odpryśnie jej w głowę, nie przebije czaszki i nie pochłonie jej medical? Itede, itepe, hawudepe.
Nie miała W Survivor nigdy nic niewiadomo. Każdy decyduje się na daną strategię, podejmując pewne ryzyko i czyniąc pewne założenia. Jak się okazuje, ona oszacowała wszystko prawidłowo
Cytat: | Och Tombaczku, zbijam piątkę, daję propsy, kciuka w górę i co tam jeszcze ludzkość wymyśliła.
Nie wiedziałem, że tyle nas łączy! Aż serce się kraje.
Swój świat surivovrowy także zacząłem od sezonu 19 i oczywiście nie sposób nie było być kibicem Russella, człowiek zrobił sezon pod względem atrakcyjności.Długo nie mogłem się pogodzić z porażką takiego gracza z taką ''głupiutką'' blondyneczką.
Potem przyszły kolejne sezony, mniej lub bardziej efektowne. Człowiek zaczynał bardziej rozmyślać, dostrzegać inne aspekty gry, inne spojrzenie na grę i z całym szacunkiem do wszystkich fanów Russella to jednak jego gra ssie.
Podejmując się wzięcia udziału w grze każdy przyswaja zasady i regulamin, wie jakie warunki musi spełnić i jakie kroki należy podjąć, żeby wygrać. Nasz kochany Russell po mimo sprytu i cwaniactwa już na samym wstępie robi kuriozalny błąd zaniechania jednego z czynników zwycięstwa czyli gry socjalnej. Korzystnej gry socjalnej. Co z niego za strateg jak gra po to by nie wygrać. Jak człowiek w pełni rozumny i świadomy regulaminowi gry może się na nim wzorować? To trochę tak jakby wzorować się na Agnieszce Radwańskiej, która nigdy nie wygrała wielkiego szlema. Bajeczna technika, finezyjny styl a nadal zero tytułów. |
Yyyh, no po prostu bliźniacy rozdzieleni w szpitalu, odwzajemniam propsy i wszystkie inne wspaniałości Kolejny przykład dla Marinhos. Russellomania - to da się wyleczyć!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Pon 22:15, 09 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
frasiek
6 jury member
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:07, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
tombak90 napisał: | Cytat: | No to z czystej przekory muszę napisać to: A skąd ona miała pewność, że Russell weźmie ją do finału? ;P |
Co tak słabo z tą czystą przekorą, wątek można rozwinąć |
Dopiero zacząłem ;P
Cytat: | Jak się okazuje, ona oszacowała wszystko prawidłowo Wink |
No to spójrzmy na pierwszy odcinek, gdzie 2 inne dziewki również zawarły sojusz z Russellem. Jak Natalie mogła oszacować, że weźmie ją, a nie którąś z tamtych skoro nawet nie wiedziała o pozostałych umowach pana H ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tombak90
sole survivor
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stargard/Poznań
|
Wysłany: Wto 0:34, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
A jak mogłeś oszacować, że Twoja dziewczyna wybierze Ciebie, a nie któregoś z innych absztyfikantów, którzy być może byli na horyzoncie? Wracamy tu do tego samego, co napisałem - nie mogła, ale zaryzykowała i postarała się, by padło właśnie na nią. Nie wiem, może masowała mu stópki, przygotowywała wykwintne potrawy z piachu, liści i kokosów, zasuwała mu tekstami typu hej bejbe, twój ojciec jest złodziejem, bo ukradł wszystkie gwiazdy i zamknął w twoich oczach... Po prostu zdrowo napieprzała z socjalem, co w przypadku Russella sprowadzało się pewnie do łechtania jego ego rozmiarów Jezusa ze Świebodzina.
Nie mówię, że te inne białogłowe z Foa Foa miały gorszy potencjał, na przykład Ashley chyba również trochę walczyła w tym kierunku, no ale widocznie coś sprawiło, że im się nie udało, a jej tak. Ot ryzyko, o którym wspomniałem. W przypadku Ashley, zaniedbała chyba kilka treningów z Chodakowską przed wyjazdem, bo o ile pamiętam, pogrążyły ją czelendże
Równie dobrze, można kwestionować wszystkie zawarte w grze sojusze jako ruchy strategiczne, bo tak naprawdę nigdy niewiadomo, jakie Targowice ktoś może ci odprawiać za plecami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tombak90 dnia Wto 0:39, 10 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
frasiek
6 jury member
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:11, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
tombak90 napisał: |
Równie dobrze, można kwestionować wszystkie zawarte w grze sojusze jako ruchy strategiczne, bo tak naprawdę nigdy niewiadomo, jakie Targowice ktoś może ci odprawiać za plecami. |
No właśnie o to chodzi, że można zakwestionować wszystko, więc zawsze będzie ogromna dowolność, jeżeli chodzi o układanie rankingów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|